nie wiem jak się od tego powstrzymac

brunetos - blondynos????

Masz zadatki na kochanke.

Autorko! Pokaż mężowi ten temat i zapoznaj go z rozterkami, jakie Tobą targają. Niech zobaczy, jaką ma durną żonę.

Najłatwiej się wypowiedzieć o kimś kogo się nie zna. I Wy oceniacie mnie bo coś napisałam? Ja już siebie oceniam, spróbujcie teraz ocenić siebie. Tak czy inaczej założenie tego tematu dużo mi dało, wiele rzeczy zrozumiałam, zobaczyłam jacy potrafią być ludzie. Dziękuję Wam za wszystko co napisaliście.

teraz to już przeszła samą siebie. Jedyne co mogłaś zobaczyć to to że jesteś tępą pizdą i masz zadatki na dziwkę. I nie pisz że coś zrozumiałaś bo do tego trzeba użyć mózgu, którego nie posiadasz. Dziękujemy Ci za zamknięcie tematu :-)

Autorko jesli naprawde ci zalezy na mezu to nie jest takie trudne stworzyc pewien dystans, mnie ktos raz tak traktowal, ale spojrzalam na niego z gory i zachowywalam sie jak wredna baba, teraz ani mysli mnie dotknac. Chyba ze ci nie zalezy.

gość dziś Najłatwiej się wypowiedzieć o kimś kogo się nie zna. I Wy oceniacie mnie bo coś napisałam? Ja już siebie oceniam, spróbujcie teraz ocenić siebie. Tak czy inaczej założenie tego tematu dużo mi dało, wiele rzeczy zrozumiałam, zobaczyłam jacy potrafią być ludzie. Dziękuję Wam za wszystko co napisaliście. X Do prania i garów nieporadno istoto, bo z nudów w pustej główce Ci się przewraca.

Niedowiedzialem sie nic zabardzo. Ciekawe czy wiele kobiet imają sie podobne zauroczenia

Gwarantuje, że wiele osób ma ten sam problem. To, co odczuwasz w jego obecności jest przyjemne, być może dawno czegoś takiego nie czułaś. To nie miłość, lojalność, szacunek i przywiązanie jak w przypadku męża, ale czyste pożądanie. Twoje libido szaleje. Jeśli chcesz sobie z tym poradzić nie możesz wciąż rozmyślać o tamtym mężczyźnie. Pamiętaj, że w realnym życiu i on stracił by na atrakcyjności, on też zostawiałby skarpety pod łózkiem:) Nie martw się i spróbuj się dystansować, takie zauroczenia przechodzą. Pozdrawiam

A jak myslicie skąd bierze sie takie nielogiczne porządanie ? Jak to sie rodzi ?

Moim zdaniem to przypadek, ale nakręcamy się sami. Można spotkać osobę, która strasznie nam się spodoba - to nawet nieuniknione. Na początku myślenie o niej jest po prostu przyjemne, takie chwilowe oderwanie od rzeczywistości, ale łatwo przekroczyć granicę i wtedy od takich myśli nie można się odpędzić. Niestety w pewnym momencie naprawdę trudno się powstrzymać od zdrady. Dlatego jeśli nie chcesz zdradzać po prostu unikaj okazji do tego. Jeśli wiesz że po alkoholu świrujesz- nie pij w towarzystwie mężczyzn. Jeśli wiesz, że masz do kogoś słabość staraj sie o nim nie myśleć dopóki pożądanie nie osłabnie

Rozumiem, dzięki za rade.. :)

Dziękuję, jesteś jedyna osoba która napisała coś rzeczowego. Pani, która nazywa mnie tepa lipa nie ma za grosz kultury i nie mam zamiaru wchodzić z nią w temat. Dziękuję jej za wszystkie wpisy i proszę żeby już tu nie pisała. Gdybym mogła to bym z nim nawet nie gadala. Niestety jest przypisany do mojego terenu i ostatnio widuje się z nim często. Najgorsze jest to ze w przyszłym tygodniu mam z nim wyjazd. Nie zdradzę męża za bardzo bo kocham. Wiem, że on pociąga mnie tylko seksualnie, a to przecież nie jest warte tych wszystkich szczęśliwych lat z mężem.

Jeszcze mam pytanie do osoby która obrzuca mnie wyzwiskami. Skąd w Tobie tyle jadu? Jeśli nie podoba Ci się to co pisze to proszę nie czytaj tego tematu. Szkoda Twoich nerwów. Po co te wulgaryzmy z Twojej strony? I Ty mnie smiesz nazywać tepa? Czy ja napisałam Ci coś co by mogło Cię obrazić? Nie, sama się nakrecasz. Złość urodzie szkodzi. Nie podoba Ci się, nie pisz, proste.

a mam jeszcze pytanie. Jesteś z mężem szczęśliwa teraz, pociąga cię ? Często uprawiacie seks ? Chyba masz duże libido co ?

też mi się coś takiego przytrafiło, po dwóch latach uległam swoim fantazjom i powiem tak, fantazje były boskie a w rzeczywistości straszna lipa... i rozczarowanie

Z mężem różnie jest. Często bo nie ma w nocy w domu, ja pracuje od rana, mamy małe dziecko. W miesiącu kochamy się zaledwie kilka razy. Ogólnie jest on najwspanialszy facetem pod słońcem, ale seksu mi.brak

rozumiem, dzięki. Tak to prawda zazwyczaj mamy nieprzytomne fantazje, które dalekie są od rzeczywistości, zbudowane są tylko na jakimś nietrzeźwym nieprzytomnym zauroczeniu, potem real konfrontuje nasze fantazje z rzeczywistością jeśli uda się je wcielić w życie.

Ja ich nie chce wcielać w życie. Męczą mnie cholernie tę myśli o mnie i o nim w łóżku, wstydzę się ich. Boję się ze kiedyś pęknie coś we mnie, tym bardziej ze on się mną interesuje. W dodatku nasza praca jest powiązana, a dwa tygodnie temu został on przypisany do mojego terenu i nie unikne wyjazdu już niedługo Z nim.

Jesteś Polką. Jak gdziekolwiek wyjedziesz bez męża to zdrada gwarantowana.

wiesz, twój temat skłonił mnie do refleksji. Skoro czujesz tak silną potrzebę to masochizmem jest odmawiać sobie przyjemności. Z drugiej strony dobrze jest robić wszystko co sie chce jeśli tylko potem będzie można spojrzeć sobie w lustrze w twarz. Sądząc po tym co piszesz to miała byś wyrzuty. Hmm w sumie to bardzo ciekawy przypadek z ciebie. Z jednej strony czujesz sie źle i winna a mimo to tak cię ciągnie. Niesamowite. Ciekawe jak by to było gdybyś czuła się z tym okej, czy ten pociąg był by równie silny

Tak jestem Polką. To nie jest wyjazd na noc, tylko na parę godzin. Niestety jest to służbowy wyjazd i muszę.

Nie mogłabym spojrzeć na męża i córkę. Wiem że on kocha nas nad życie i zniszczylabym go tym. Są chwilę ze zapominam o mężu i podniecam się na samą myśl ze zaraz on będzie obok. Działa na mnie tak jak jeszcze żaden facet, wszystko jest w nim dla mnie pociągające. Wydaje mi się, że czasami nie odpowiadam za swoje czynu. Była już między nami taką sytuacją, że prawie się pocalowalismy, ale opamietalam się w porę. Myśl o mojej rodzinie i jego nie pozwala mi tego zrobić. Tym bardziej ze jego żonę i dzieci dobrze znam.

niezłą ci hipnoze założył :)

Jak ja mam się w takiej sytuacji opamietac. Boję się ze po alkoholu wymiekne i coś się stanie. Wtedy sobie nie wybaczenie...

przelec go

On pisze do mnie sms-y często, bo wie kiedy mojego męża nie ma. Podnieca mnie sama myśl o nim, o tym jak cudownie by mi z nim bylo. Ale powstrzymuje się, nie odpisuje. Zostawiam sobie tylko fantazję. Chyba muszę poważnie z mężem pogadać i powiedzieć że jego kolega próbuje mnie uwieść.

Domina zaprasza! Tylko ulegli i zadbani! Zdjęcie z wklejonym kontaktem mailowym poniżej: http://file-share365.com/uvx89c4/9/5044

Też mam podobny problem, tylko jestem w gorszej sytuacji. Pokrywa mnie brat męża, a ja nie umiem mu się sprzeciwić. Podnieca mnie jak nikt inny dotąd