Zauwazylem ze w dzisiejszych czasach liczy sie tylko wyglad

Ludzie postrzegaja Twoj charakter, twoje osiagniecia przez pryzmat wygladu. Tylko. Jak jest jakis c*****y z wygladu koles chocby nawet to byl jakis mega lekarz, mega specjalista, konsultant krajowy w jakiejs tam dziedzinie (przyklad) to jezeli c*****o wyglada to powiedza "wezz co to za gowno, wez z takim konowalem, ja p*****le" itp. I tak jest w kazdej dziedzinie. I do kobiet to sie rowniez odnosi

za to jak jest mega debil ale reprezentatywnie i dobrze wyglada to to tepe spoleczenstwo i tak przypisze mu wszystkie wyjatkowe i najlepsze cechy

Masz rację, atrakcyjni mają lepsze życie.

Zawsze tak było

"Zawsze tak bylo" Tylko tyle? I co ? Koniec? Dlaczego nikt nawet nie stara sie z tym cos zrobic?

Zawsze tak było ale nie w takiej skali jak obecnie.

gość dziś "Zawsze tak bylo" Tylko tyle? I co ? Koniec? Dlaczego nikt nawet nie stara sie z tym cos zrobic? x A co można zrobić? Ludzie musieliby zmienić mentalność, to tak samo, jak z ładnym i brzydkim zwierzakiem. Większość wybierze ładnego, brzydki może liczyć na litość.

nie tylko wyglad jest wazny

wszystko się liczy

Lola88 dziś wszystko się liczy x Oczywiście, jednak mało kto o tym myśli.

A ja mam mądrośc***anny z wiochy - nie możesz być jednocześnie łady i mądry, bo to znaczy, że się wywyższasz xD

gość dziś A ja mam mądrośc***anny z wiochy - nie możesz być jednocześnie łady i mądry, bo to znaczy, że się wywyższasz xD x Polacy, nie lubią ludzi sukcesu. Zazdroszczą ludziom atrakcyjnym fizycznie i jednocześnie mądrym, w sumie nic dziwnego. Ale nasz naród ma z tym ogromny problem, nawet Rosjanie szczycą się kiedy widzą urodziwą kobietę, przypisując jej pochodzenie do ich narodu. Polak, co najwyżej stwierdzi, skoro piękna, to pewnie głupia, pusta jak wydmuszka albo zdzira. Niestety, taka jest mentalność Polaków, w żadnym innym kraju tego nie można zaobserwować.

zgadzam się w zupełności z powyższym! zazdrość, zazdrość, zazdrość

Ale ta zazdrość to może z wielkiej ambicji, nieproporcjonalnej do swoich umiejętności?

A dlaczego mają nie oceniać RÓWNIEŻ po urodzie? dlaczego panuje przekonanie, ze tylko urodę, figurę"dostaliśmy" w prezencie od losu? Wszystko inne również, skłonności charakteru, czy jesteśmy dobrzy czy źli to też nie jest do końca od nas zależne, już nie mówiac o uzdolnieniach, jasne, ze trzeba się narobić, ale żeby być lekarzem trzeba być odpornym na różne widoki a to nie jest od nas zależne, jedni rzygają a inni nie, to, ze ktoś jest rewelacyjny z matematyki to znaczy, ze mu to przychodzi w miarę łatwo a drugi choćby się uczył 20 lat to tego nie osiągnie. Co tak żałujecie innym tej urody? mówi się ładny ale pusty, głupi, no dobra, to niech chociaż ma tę urodę do k***y nędzy, nie można mieć wszystkiego, niech drugi nie ma nic... poznałam trochę środowisko lekarzy od strony studenckiej, takiej patologii to u siebie na humanie nie widziałam nigdy, ćpanie to u nich norma, chleją kiedy tylko zbierze się okazja, klną jak szewce, jakbyś spotkał takiego w klubie to byś pomyślał, że menel a to się okazuje przyszły kardiolog czy internista. Tyle, że łeb do kucia mają i nie rzygają na widok trupów, ja bym tego psychicznie nie wytrzymała.

A kto powiedział, że życie jest sprawiedliwe. Niech każdy cieszy się z tego co ma. Ci którzy mają nic, nic nie mają bo tak ułożyli sobie życie. Na własne życie mamy wpływ, i od nas zależy jak je przeżyjemy.

Ja bym stawiał na kasę. A jak się ma kasę to wygląd można chociaż troszeczkę poprawić.

Niektórym jest po prostu łatwiej ciągnąć kogoś w dół zamiast pracować nad sobą. Dziewczyna widzi ładniejszą dziewczynę - skręca ją w środku i myśli tylko, jakby tu jej dokuczyć. Gruba dziewczyna na widok szczupłej dziewczyny reaguje agresją, niechęcią. Dziecko, które ma słabe oceny dokucza temu, który jest najlepszy w klasie. To jest wygodne, nie trzeba się wysilać, żeby zmienić coś w sobie, tylko próbować udowodnić komuś, kto ma lepiej, że jest nikim. Łatwiej kogoś poniżyć niż zrobić coś ze sobą.

Łatwiej kogoś poniżyć niż zrobić coś ze sobą. x Dokładnie.

Wygląd trudniej zmienić, bo nie każdy ma kasę, niektórzy też boją się operacji. To, co można zrobić to pracować nad sylwetką, dbać o skórę, włosy, paznokcie, higienę. Nosić odpowiednie ciuchy. A czy atrakcyjni mają łatwiej? No nie wiem. Może łatweij im w relacjach z płcią przeciwną, jednak u tej samej płci wywołuje zazdrość.

"A kto powiedział, że życie jest sprawiedliwe. Niech każdy cieszy się z tego co ma. Ci którzy mają nic, nic nie mają bo tak ułożyli sobie życie. Na własne życie mamy wpływ, i od nas zależy jak je przeżyjemy." Co za pierdoły..

gość dziś "A kto powiedział, że życie jest sprawiedliwe. Niech każdy cieszy się z tego co ma. Ci którzy mają nic, nic nie mają bo tak ułożyli sobie życie. Na własne życie mamy wpływ, i od nas zależy jak je przeżyjemy." Co za pierdoły.. x Fakty, z którymi trudno się pogodzić.

"A kto powiedział, że życie jest sprawiedliwe. Niech każdy cieszy się z tego co ma. Ci którzy mają nic, nic nie mają bo tak ułożyli sobie życie. Na własne życie mamy wpływ, i od nas zależy jak je przeżyjemy. " Przez ludzi z taka mentalnoscia jak powyzej w tym kraju wlasnie od lat jest jak jest

Przestańcie użalać się nad sobą, nie zachowujcie się jak bezwolne istoty.

ale na podstawie twarzy da się nawet inteligencję określić.

Bez przesady, my sami mamy największy wpływ na nasze życie, ale nie wszystko przecież. Wiele rzeczy po prostu od nas nie zależy i nie możemy nic zrobić, taki lajf.

a co według ciebie ma się liczyć, skoro tylko wygląd promują?

"ale na podstawie twarzy da się nawet inteligencję określić." :D to jest okrutne, ale takie prawdziwe xD

"A dlaczego mają nie oceniać RÓWNIEŻ po urodzie? dlaczego panuje przekonanie, ze tylko urodę, figurę"dostaliśmy" w prezencie od losu? Wszystko inne również, skłonności charakteru, czy jesteśmy dobrzy czy źli to też nie jest do końca od nas zależne, już nie mówiac o uzdolnieniach, jasne, ze trzeba się narobić, ale żeby być lekarzem trzeba być odpornym na różne widoki a to nie jest od nas zależne, jedni rzygają a inni nie, to, ze ktoś jest rewelacyjny z matematyki to znaczy, ze mu to przychodzi w miarę łatwo a drugi choćby się uczył 20 lat to tego nie osiągnie. Co tak żałujecie innym tej urody? mówi się ładny ale pusty, głupi, no dobra, to niech chociaż ma tę urodę do k***y nędzy, nie można mieć wszystkiego, niech drugi nie ma nic... poznałam trochę środowisko lekarzy od strony studenckiej, takiej patologii to u siebie na humanie nie widziałam nigdy, ćpanie to u nich norma, chleją kiedy tylko zbierze się okazja, klną jak szewce, jakbyś spotkał takiego w klubie to byś pomyślał, że menel a to się okazuje przyszły kardiolog czy internista. Tyle, że łeb do kucia mają i nie rzygają na widok trupów, ja bym tego psychicznie nie wytrzymała. " Znowu gnojenie lekarzy. Standard w tym kraju. W USA zarabiaja wiecej niz CEO wielkich firm, w polsce maja z********ac za bulke z maslem bo skladali przysiege. Buahahahaha W d***e was mam, nie bede was leczyc, Zdechniecie w tej poradni. Siedzcie dalej na bacznosc na tych plastykowych krzeselkach.

gość dziś Bez przesady, my sami mamy największy wpływ na nasze życie, ale nie wszystko przecież. Wiele rzeczy po prostu od nas nie zależy i nie możemy nic zrobić, taki lajf. x Problem tkwi w waszym myśleniu, skoro uważasz się za przegrańca {bo np, nie leci na ciebie horda bab}, to tak będą postrzegać ciebie ludzie. Czujesz się przegrany, jesteś przegrany. To nie ludzie narzucają wam wizerunek, wy sobie go tworzycie i tak jesteście postrzegani. Ale żeby startując z gorszej pozycji, wygrać z własnymi słabościami trzeba mieć przysłowiowe"jaja".