Gość gość Napisano Lipiec 29, 2015 Witam. Przedstawię sytuację jaka mnie spotkała na allegro. Mieszkam we Włoszech, kupiłam siostrze na allegro prezent urodzinowy. Zapłaciłam jak zawsze, czyli przez moje włoskie konto (często kupowałam coś na allegro, i nigdy nie było problemu). Wszystko ładnie, prezent przez sprzedawcę wysłany, siostra szczęśliwa. Dużo pracuje, szczerze mówiąc nie sprawdzam poczty zbyt często. Ostatnio jednak zaglądam na pocztę, a tam wiadomość od sprzedawcy (ponad miesiąc od wysyłki prezentu) że nie potrafią dopasować mojej płatności, że nie zapłaciłam i że sprawa wędruje do windykacji. Ja szok, sprawdzam dokładnie konto bankowe, i rzeczywiście, allegro odrzuciło moją płatność z niewiadomych przyczyn. Rozumiem złość sprzedającego, ale to chyba jego wina, ze wysłał przedmiot nie otrzymując zapłaty? Nie miałam o tym pojęcia (sprawdzałam poczte, rzeczywiscie był problem z płatnością) Moje pytanie brzmi następująco- czy sprzedawca ma prawo do takiego kroku? Po czyjej stronie właściwie leży wina? I przede wszystkim, czy sprzedawca ma prawo do takiego kroku jak windykacja, przecież to jego niedopatrzenie doprowadziło do takiej sytuacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach