Ktoś mnie śledzi, co robić?

dzisiaj byłam z mamą w centrum handlowym i już od pierwszego sklepu widziałam, ze chodzi za nami pewien facet, ok. 30stki. najpierw wszedł za nami do rossmana, ale wtedy jeszcze się nie martwiłam. w rossmanie kupił batonika!!! (trochę dziwne, nie sądzicie? do rossmana po 1 batonika?). był za nami jeszcze w następnym sklepie i gdy ja poszłam przymierzać ciuchy, on wszedł do przymierzalni naprzeciwko, potem moja mama poszła zapłacić za swoje rzeczy, ja nadal zostałam w przymierzalni zastanawiając się czy wziąć tę sukienkę i dopiero jak ja wyszłam z przymierzalni, on też wyszedł. potem poszłam z mamą coś zjeść i jak siedziałyśmy przy stoliku to on był akurat w takim sklepie naprzeciwko z oszklonymi szybami i miałam wrazenie że cały czas zerkał. gdy my wyszłyśmy z centrum handlowego, on też, a nawet ukradkiem poszedł za nami zobaczyć do jakiego auta wsiadamy. Jak ruszylyśmy, szybko pobiegł do swojego auta i pojechał za nami! Nie zauważyłyśmy tego że za nami jedzie, więc nawet nie próbowałyśmy go zgubić. I tym sposobem dowiedział się gdzie mieszkam! Bo widział jak wchodzę do domu!! Boję się strasznie, zwłaszcza że przez większość czasu jestem całkiem sama w domu, teraz wakacje i nie chodzę do szkoły