Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do mam 6 miesieczniakow karmionych piersia

Polecane posty

Gość gość

Moj synek skonczyl 6 miesiecy i mam z nim problem, bo od ok miesiaca probuje mu powoli wprowadzac nowe produkty, ale on nic za bardzo nie chce jesc oprocz mojego mleka. I tak sie zastanawiam, czy moze ja go za czesto przystawiam do piersi? Jak u Was drogie mamy wyglada dzien? Chodzi mi o to, iiedy kaszka, kiedy deserek itd. Ogolnie to mam z nim problem, bo nie smakuje mu wiele rzeczy. Najbardziej lubi podgotowanego zmiksowanego banana, ale tez nabraz zje ok jednej trzeciej banana. Troche sie tym martwie. Obiadku ....moze ze 3 lyzeczki ... co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie oczekujesz, że polroczniak zeżre Ci całego banana. :D Spójrz na jego piąstkę - takiej wielkości jest jego żołądek. Stawiaj raczej na warzywa, a nie słodkie owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, latwo mowic. Przez jakies 2 tyg serwowalam mu warzywa i plul jak nie wiem, wiec wlasnie zaczelam probowac owoce. Wlasnie o to chodzi, i mialam tez to napisac, jak to jest, ze opiastka dziecka jest mala a takie dzieci wcinaja sloiczki obiadkow po 190 gramow? Bo tez mnie to zastanawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wcinają. Słoiczek to są dwie porcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież 6 miesięczne dziecko nie ma tak naprawdę jeszcze obowiązku jadać stałych pokarmów a poza tym polubienie pewnych smaków wymaga czasu i każdy lekarz ci to powie. Jak dziecko pluje co jest normą bo nie potrafi połykać innych pokarmów niż mleko w stanie ciekłym to znaczy że trzeba cierpliwie czynność powtarzać co kilka dni. Daj dziecku póki co spokój , zrób przerwę i powtórz podawanie łyżeczką za kilka dni . Możesz też przeciery warzywne rozcieńczyć jeszcze bardziej wodą lub wymieszać z twoim mlekiem by maluch czuł znajomy smak. Nie oczekuj że dziecko dla którego jedynym zaufanym i kochanym smakiem jest twoje mleko, polubi nagle całkiem odmienne smaki warzy czy owoców. Zacznij od kaszek które mają neutralniejszy smak i świetnie komponują się z mlekiem mamy. Ugotuj łyżkę kaszy jaglanej a potem ją przeceć od wody i zmiksuj ze swoim mlekiem i podaj łyżeczką. Konsystencja ma być pół płynna. To samo możesz zrobić z marchewką czy ziemniakiem lub dynią. Zacznij od odrobiny kaszy raz dziennie (z mlekiem) a potem spróbuj do tej kaszy dodawać mus marchwiowy czy dynię. Owoce możesz zacząć dodawać do kaszy jak dziecko już polubi tą kaszę i warzywa. Cierpliwości. Nie wszystkie dzieci chcą i muszą już teraz według schematu jadać wszystko co się poda. Pamiętaj że pokarm stały do ukończonego pierwszego roku życia jest DODATKIEM i dopiero po roku staj***azą odżywiania . Nadal najważniejsze jest twoje mleko . Jeżeli uda ci się i dziecko polubi kaszkę, warzywa to zacznij dodawać cięlęcinę na początek po 15 g trzy razy w tygodniu. Cięlęcina ma dużo żelaza i jest delikatna, nie mylić w wołowym z dorosłej krowy . Powodzenia i dodam jeszcze że mój syn był gotowy na nowe pokarmy dopiero jak skończył 7,5 miesiąca co lekarz uznał za normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to prawda. Ja też martwiłam się że córka odmawia jadania pokarmówo stałych (zaczęła z 8 miesiącem) ale lekarka mnie uspokoiła że wraz z nowym podejściem dietetyków dziecko ma czas na testowanie jeżeli jest karmione piersią bo wtedy jest zabezpieczone we wszystkie możliwe składniki . Śpieszyć należy się zacząć kiedy dziecko pije mieszankę bo większe prawdopodobieństwo że im póxniej zaczniemy z dietą stałą to nabawi się niedoborów . Trzeba podawać stopniowo, smaki które najpierw są jak namniej wyraźne a bardziej zbliżone do mleka i uszanuj to że dziecko moze czegoś nie lubieć, w końcu dorośli też mają swoje ulubione potrawy i te znienawidzone. Zacznij podawać kaszę jaglaną, ryżową w małych ilościach, kukurydzianą (te dwie ostatnie lubią jednak zatwardzać). Z warzyw na początek radziłabym podać ziemniak, pasternak, marchew, dynia. Mięso to najlepiej jak już tu pisano cielęcina bo delikatne . Jeżeli chcesz podawać słoiki to wybieraj właśnie takie warzywa ale mięso radzę dokupywać i dodawać do słoików warzywnych bo w słoikach jest go za mało i nigdy nie wiesz jaka porcja mięsa wyszła na tydzień w gramach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ma skonczone 5 miesieczne, zaczynam wprowadzac no we posilki bo mysle o powrocie do pracy a syn nie uznaje butelki. jak na razie najbardziej lubi marchewke z ziemniakiem, potrafi zjesc spora porcje lyzeczka, tak okolo 10 lyzeczek, lubi tez ziemniaki ze szpinakiem, a z owocow banana (je z raczki) jablko (purée) I gruszki(purée). naprawde ladnie je lyzeczka. kaszek nie daje bo nie przypadly mu do gustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każde dziecko jest inne, jedno polubi od razu marchew czy jabłko , dla innego będą to zbyt intensywne smaki a jeszcze inne będzie nadal wolały tylko mleko. Tak jak dorośli różnią się między sobą bo co dla jednej osoby będzie kwaśne, dla drugiej będzie to smak nie do zniesienia kwaśny . Tak jak poprzedniczyki , proponują powoli i stopniowo rozszerzać dietę i zacząć od kaszy jaglanej bo jest bezglutenowa a bardzo wartościowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka ma 5 miesiecy. Je obiadki od miesiaca,bo kiala anemie. Rano piers. Porem pol deserku,potem piers raz czy dwa. Pitem obiadek pol słoiczka (najbardziej lubi jarzynowa). Potem piers dwa razy lub raz. O 20 je kaszke dla alergikow expert minima. Potem kapiel,piers i spi do 4-5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj je około: -8 pierś, -11 obiadem - cały słoik. Od początku mu wszystko smakuje i krzyczy ze chce więcej. Niedługo zacznę sama gotować. -14 piers -17 piers - 19 Babilon pepti z kasza orkiszowa lub kapłana - 120 ml -22 piers - 1 piers -4 piers Wazy 7500, nie wiem ile mierzy ale jest bardzo długi, śpi teraz w pałacu na 9-12 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×