Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Poszukujacawsparcia

Co mam zrobić, co wy byście zrobiły.

Polecane posty

Gość Poszukujacawsparcia

Jestem z chłopakiem ponad 2 lata. Od jakiegoś dłuższego czasu nam się nie układa. Mój chłopak jest bardzo przewrazliwiony na punkcie swojej rodziny. Ja natomiast czuje się przez nich bardzo nielubiana i odrracana, a ze mowie co myślę, to wyrażam swoje zdanie ma ten temat swojemu chłopakowi. On nie lubi kiedy ktoś myśli inaczej niż on i zawsze taka rozmowa kończy się kłótnia i stwierdzeniem ze mam ze sobą problem. Dodatkowo często czuje ze poświęca więcej czasu swoim znajomym nuż mi, nawet jak chodzi na jakieś imprezy to chodzi beze mnie ale gdy ja chce się z kimś spotkać to wręcz siła dołącza do mnie. Często mówi ze jestem chora, że mam niskie poczucie wartosci bo mowie ze ktoś mnie nie lubi. Ks czasem nie panuje nad emocjami i potrafię bardzo przeklinać gdy z nim rozmawiam, ale ZAWSZE go przepraszam, natomiast on zawsze twierdzi ze nie ma za co mnie przeprosić i mnie olewa. Jest dla mnie niemiły, krzyczy na mnie, ale gdy ja zrobię tak jak on to drze się na mnie ze jestem nienormalna i ze mam zacząć go szanować bo on nie będzie tolerować tego ze jetem chamska.... czuje ze powinnam z nim zerwac ale jednocześnie wiem ze nadal go kocham, lecz znacznie mniej niż na początku. Co wy byście zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze obydwoje macie zle w glowie. Nie potraficie stworzyc zwiazku i nie potraficie o ten zwiazek dbac. Wszeszczec na siebie i sie wyzywac? przeciez to dno. Dorosnijcie najpierw, a dopiero potem szukajcie partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×