80 % emigrantów to debile.

Sprzątający, zmywajacy, pakujący idioci. Zapitej ryje i dopodajki. Ich szczytem osiągnięć jest praca kasjerki w banku (jedna idiotka nawet twierdzi, że to kasjer walutowo-złotowy, tak jakby zmieniało to postać rzeczy) oraz kierowcy tira. Normalnie biedaki i poyebancy. Dobrze ze tego syfu nie ma w PL, przynajmniej kasę do nas wysyłają i taki z nich chociaż pożytek.

A najwiekszym ty jesteś slodziaku :) Pakujacym w magazynie w UK :) Skoro nie widzisz róznicy w wykształceniu sprzedawcy a, finansisty.. cóz.. debilu :)

Dobrze ze tego syfu nie ma w PL xxxx Chrzanisz, albo nie byłeś w PL, jest ten syf tu

czego ty chcesz od ludzi ktorzy pracuja na swoje utrzymanie?moze i biedaki i poyebancy w twoich oczach-ale tym ludziom chce sie pracowac ,bo niektorzy zyja na utrzymaniu innych.Nie narzekaj na pracowitych ludzi.to jest wlasnie to u polakow czego nie nawidze tej :zazdrosci.

pakującym w magazynie? heheh chciałby, to jemu w tym magazynie pakują, zwykli, prości sionolicy... więc się tu musi leczyć z bolącego tyłka:)

Kto w uk patrzy na wasze wykształcenie, emigracyjne śmiecie ? Jesteście tam po to by ryc jak kundle, za marne pieniądze. Przecież w banku pracujecie tylko dlatego, że znacie język polski, a kazda filia potrzebuje kogos kto by obslugiwal polskie niemoty, niepotrafiace się dogadać po angielsku. Nikt by polskich pastuchów w UK nie przyjął na to stanowisko, gdyby aplikowala tam jakas Angielka znajaca jezyk polski. Pastuchy, to dobre określenie. Kiedyś dzieci straszyło się, że jak nie będą się uczyły to zostaną pastuchami, a dzisiaj mówi im się, że będą emigrantami.

99%polakow to debile. Ten ktory najwiecej pracuje w Polsce to chyba Prawik 24? czy go mamusia ,tatus,babcia i dziadek utrzymuja?

Tak jak ty :D

https://www.youtube.com/watch?v=e0oUVm0Sp6E&app=desktop racja swieta racja

co ci do tego ze pracuja w UK?sa pastuchami? gdyby nic nie potrafili to napewno by ich bank nie zatrudnil.

Ulżyło Ci, autorze ? pomogło na kompleksy? inaczej byś tu nie pisał/a. pozdrawiam z emigracji :)

Zgadzam się z tym co jest w tym linku z YT. Prawdziwy obraz polskiej emigracji

Chory cwel :D

Emigracyjny smiec

tu macie inny filmik https://www.youtube.com/watch?v=1UahrxBD2tM

Nie przedstawiaj sie

No to sobie tam siedzicie i cieszcie się, że możecie sobie więcej paliwa kupić hahahahahaha

A opetany zawiscia smieciarz dalej tu siedzi i z braku ciekawszych rzeczy do roboty osamotniony w swym szalenstwie z czerwonymi z podekscytowania polikami dalej tu wypisuje bzdury na swoich rodakow i jara sie ze ktos mu odpisuje. Marny twoj zywot :D

On nigdy w UK nie byl, frajerzyna tylko sprawdzil ceny jakichs glupot np zwyczajnej czy chleba - tak sa drozsze w UK ale jak zarabiasz funty to... zreszta kazdy wie co i jak, oprocz trolla ktory byl w UK na google maps :D i nawet liczyc nie umie

Ale idiota z drugiego linku:D Porównuje 100 zł do 100 funtów.

I dobrze robi bo minimalne sa mw takie same 1f = 1.1zl mw tepa ci/po

Porównywać zakupy za 100 zł do zakupów za 100 funtów?

Niech se porówna zakupy za 100 zł do 20 funtów.

dobrze robi? nie można porównywać 100 zł do 100 f, czy 1000 zł do 1000 f. ja tak z rok temu porównałam z koleżanką z Polski, co która ma, co która może kupic sobie, na jakie wakacje odłożyć. ja mam netto 1050 f, ona 1200 zł netto. I mnie stać na wiele więcej niż ją (pomijam fakt, że ona, blisko 30stki, nadal mieszka z rodzicami) :O

Czy wy jestescie powaznie tak tepi? :D chodzi o to jak wiekszosc ludzi zarabia np niech bedzie ten zwykly robol w fabryce na linii produkcyjnej w UK zarobi minimalna powiedzmy 1000F a w Pl 1200zl, jest roznica?

Dlatego powinien porównać 100 zł do 20 funtów.

Chyba ludzie muszą z czegoś żyć.

Emigracyjne kundle

Porownujemy 1 do 1go a nie po kursie funta. I patrzymy na ceny. Chodzi mu o realne zarobki. Dlatego porownal 100f do 100zl. Taka sama praca a zarobki w Uk o wieeeeeele wyzsze

gość dziś Czy wy jestescie powaznie tak tepi? smiech.gif chodzi o to jak wiekszosc ludzi zarabia np niech bedzie ten zwykly robol w fabryce na linii produkcyjnej w UK zarobi minimalna powiedzmy 1000F a w Pl 1200zl, jest roznica? hhhhhhh Nie ma różnicy, gdyż najważniejsze dobra, które człowiek potrzebuje w życiu, a więc dom, wykształcenie, usługi, opieka zdrowotna itp sa pięciokrotnie droższe w uk niż w PL. Juz ja wiem ile to paliwa kupujecie i jakimi to samochodami jeździcie w uk. ZapchloNe emigracyjne kundle