80 % emigrantów to debile.

Widzę masz niezły ścisk dopki, ze wracam. Tez bys chciała, ale jestes niemota i sobie wmawiasz, ze ludzie źli, ze rzad podły, ze zlodxieje, ze bandyci. Prawda jest taka, ze jestes po prostu emigracyjna niemota z brytyjskiego zmywaka.

Gdybym chciała to bym wróciła, ale nie chcę, tu mi dobrze:) Panta rei... ale to zrozumiesz jak wróciśz, bo ewidentnie nie masz wyobraxni chory człowieku.

Oh jak dobrze, ze naleze do tych 20% :-)

Nigdy nie wrócisz bo tam dla takich niemot nie ma miejsca. Miejsce niemot i wszystkich emigrantów z całego świata jest w UK. W Polsce zyja tylko ludzie ambitni, a cała patologia zmywa gary w UKa wiec Zmywaj, Zmywaj, Zmywaj. Na zdrowie

Od zmywania garów są zmywarki idioto:) no, ale powiedziałeś co wiedziałeś - znowu o sobie, to już nudne, idę spać:) a ty nadstawiaj tyłka dalej marzac o nieosiągalnym:)

Idź spać i śnij o tym, jak wspaniałe zycie bede miał w PL, a ty całe zycie spędzisz na tym swoim śmiesznym ogródku obok domu z dykty. Miłych snów

www.facebook.com/bartczakoweserduszka

gość wczoraj Kto w uk patrzy na wasze wykształcenie, emigracyjne śmiecie ? Jesteście tam po to by ryc jak kundle, za marne pieniądze. Przecież w banku pracujecie tylko dlatego, że znacie język polski, a kazda filia potrzebuje kogos kto by obslugiwal polskie niemoty, niepotrafiace się dogadać po angielsku. Nikt by polskich pastuchów w UK nie przyjął na to stanowisko, gdyby aplikowala tam jakas Angielka znajaca jezyk polski. xx Skąd możesz wiedziec jak jest w angielskim banku, skoro na oczy go nie widzialeś ? Tak ze 100 % pewnoscia opisujesz w kazdym temacie polska rzeczywstosc na emigracji.. rozumiem , ze opisujesz swoje doswiadczenia ? Swoje smutne, nieudane zycie, wylewasz tu swoje fustracje i żale na caly swiat ? opisujesz swoje teskonoty i marzenia w PL ? Cóz , tacy jak ty tez musza istniec, by polepszac samopoczucie innym :) Przez 4 lata pracy moge policzyc na palcach 1 reki klientow z którymi rozmawialam po polsku :) Nawet jesli byli Polakami :) To , ze ty masz problemy nie znaczy , ze inni je maja :)

Jestem tu by powiedzieć wam: miłość, dobro i cierpliwość Jezusa do was nie ma granic, to on jest tym czego Ci zawsze gdzieś tam na dnie serca brakowało, to za nim była ta tęsknota kłująca Cię gdzieś od czasu do czasu, to stąd ten smutek gdzieś na dnie radości nie męcz się dłużej, już dziś zacznij modlić się o prawdziwą bliskość z nim, a gdy zostanie to spełnione gwarantuję Ci że oszalejesz ze szczęścia, to jest coś czego się nie da z niczym porównać, jestem wdzięczna za szczęście które eksplodowało w mojej dotąd smutnej i znudzonej, pełnej strachu duszy. On da Ci to czego nie da Ci nikt inny, nigdy, prawda krzyczy do Ciebie właśnie teraz, właśnie po to żebyś od tego, dokładnie tego momentu zaczął nowy lepszy etap, etap który doprowadzi Cię do milion razy lepszego zakończenia niż kiedykolwiek dla siebie przewidywałeś, rozumiesz? Mówię to serio i mówię to do Ciebie !

"Oh great, another interesting piece about Poland"