Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy uważacie, że 3500 zł za wózek to dużo?

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie, wiem, że to sporo pieniędzy, ale mój mąż uważa, że upadłam na głowę chcąc taki wózek. Stać nas na niego, ale on uważa, że to zwykłe wyrzucenie pieniędzy, że 1500 wystarczy spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z Twoim mężem a jestem kobietą i to na dodatek w ciąży (pierwszej wyczekanej) i stać mnie na wózek za 3000, jednak uważam że to głupota i wyrzucanie pieniędzy. Można mieć dobry wózek za 1500-2000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma rację ! 1500zł starczy i to spokojne a ty raczej oszalałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamierzam kupić wózek na Allegro za nie więcej niż 600 zł,bo na wielkie spacery i tak nie będę z dzieckiem chodziła, a 3 tys. to dla mnie kosmiczna kwota. Wózek za 1500 zł będzie chyba wystarczający, a za pozostałe 1500 może kupić inne rzeczy potrzebne dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od zarobków. Ale w sytuacji kiedy za 1500 można mieć porządny wózek, głupotą jest wydawanie więcej niż 2/3 jednej pensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, ale jeśli oszalałam, to powiedzcie, kto takie wózki kupuje skoro są dostępne bez problemu w sklepach? Tak jak mówiłam, niczego nie będę sobie musiała odmówić kupując taki wózek, a jest on moim marzeniem. Mój mąż nie jest sknerą, powidziałabym , że jest nawet dość rozrzutny, ale tu mnie zaskoczył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jako wózek. Jeśli tylko głęboki - przesada. Ze swojej strony muszę powiedzieć, warto inwestować w spacerowke. Miałam trzy. Jedna z zestawu 3 in 1. Porażka totalna. Może z pięć razy z nim wyszłam. Drugi - navington scooner (1200 zł) od początku był zawodny, dwa razy w reklamacji, poza tym wywrotny, więc odstawiłam. Ostatni to mutsy transporter ( kupiłam ze starej kolekcji za 800 zł) i dla mnie najlepszy, jedyny minus to, że zajmuje dużo miejsca, ale ja mam duże dziecko, a w środku jest obszerny. I lekki. Także warto dłużej zastanowić się nad spacerowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy " stać nas ", w sensie jakim kosztem, ile wam zostanie jak kupicie za 3000, jakie macie dochody, zobowiązania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ile miesięcznie zarabiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy kto ile ma kasy. Ja mam hartana za ponad 3500 i go kocham. Plynie a nie jedzie jest lekki dobrze sie sklada. Mam na niego gwarancje. Poza tym jest wypasiony. Ale mysle ze tańsze tez są dobre. Ale kto bogatemu zabroni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię o quinny mood zestaw 3w1 z fotelikiem Maxi Cosi. Moja kuzynka ma ten wózek, jestem w nim zakochana. Fantastyczny. Ja i tak dopnę swego i kupię ten wózek, muszę tylko przygotować się na poważną wymianę zdań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cieszę się o opinii mutsy, bo na razie korzystamy z gondoli, a spacerówka dopiero przed nami, a wracając do tematu- mi udało się akurat kupic nowy wózek za połowę ceny, gdybym miała dac za niego 3500 zł, to kupiłabym inny, choć nas na to stać i mówię to jako niedawna maniaczka wypasionych wózków, po 3 miesiącach użytkowania twierdze, że na głęboki, a nawet zestaw 3w 1 to za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę pisać o dochaodach, bo zaraz usłyszę, że w Polsce się tyle nie zarabia. Stać nas, po prostu wchodzę do sklepu, wyciągam kartę, płacę i wychodzę. Z niczego nie rezugnuję, nie odczuwam braku tej sumy na koncie. Mój mąż rzucił po prostu argumentem, że wózek dzecięcy, nie jest sprzętem za który warto dać tyle kasy, ale to facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie macie miesięczne dochody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zarabiacie więcej niż 10 tys miesięcznie a nie macie żadnego kredytu to spoko, nie przesadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Twój mąż ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo i faktycznie można spokojnie kupic tańszy. ale jeśli masz na niego pieniądze a nie ściubisz po 500 do skarbonki co miesiąc to ok. nikomu nic do tego na co ktoś wydaje swoje własnie pieniądze. co do wózka- za długo nim możesz nie pojeździć, takie mam wrażenie. gondola jak gondola, ale spacerówka jakaś mała się wydaje, moje roczne dziecko by juz do niej nie weszło. no, ale jak mnie masz problemów finansowych to za rok kupisz spacerówkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym kupila gdyby mnie bylo stac. Quinny sa piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro macie takie ogromne dochody, że są nie do uwierzenia ;) a ty o nim marzysz, to co się wahasz? Idziesz "wyciągasz kartę i płacisz"...No chyba że nie pracujesz, jak mąż zarabia to niech decyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez sensu tyle wydać na wózek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro was stać, a ty bez tego wózka żyć nie będziesz mogła to kup.Ja bym nie kupiła, bo nie miałam takiej potrzeby, kupiłam za 2400 i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że spacerówka quinny wygląda tylko na małą, kuzynka ma dużego synka, ma ponad dwa latka i jeździ sobie w niej całkiem komfortowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli naprawdę was stać, czyli macie dom, auta, gotowy pokoik, wyprawkę itp itd to dlaczego nie? Płacisz chociażby za swoje marzenie a nie tylko gadżet dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj maz ma racj****ardzo dobre wozki sa juz w przedziale 1500-2000zl. Sama kupilam 3w1 za 1800zl, jest wzorcowo wykonany, niczego mu nie brakuje. Od 3000zl placisz za marke, co dla mnie jest glupota, bo wozek to nie samochod. Jak stac cie na dobre rzeczy, to lepiej wydac te pieniadze na inne potrzebne sprzety, np. lozeczko z dobrym materacem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie , za mało wiesz ? No i dobrze Ci mąż powiedział , bo upadłaś na głowę .. !! Kobieto !!!! ja mam wózek za 1500 zł i co? Wgl 3500 , niektórzy nawet takiej pensji nie mają , mają problem by wyżyć do pierwszego , a ty się pytasz czy 3500 zł na wózek to za dużo??!!! Widać kochana bieda i życie Cię nie doświadczyło ;] wszystko masz podane na tacy , zresztą szkoda sobie łamać język na takie osoby jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co " bez sensu ". Bez sensu przy przeciętnych dochodach, ale wyobraź sobie że są ludzie zarabiający np. ponad 20 tys i więęęcej, mają nowy dom, 2 nowe samochody, markowe ciuchy, to dlaczego mają nie kupić wözka za 1/10 swojej pensji? Głupie jest że Autorka się o to pyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli to twój wymarzony wózek i cie stać to kupuj. ja się zgodziłam na badziewny wózek 3w1 (mąż nalegał bo tani) i żałowałam cały czas przy dwójce dzieci. nawet na spacery mi się nie chciało wychodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona Alojzego Kiszka
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup, powiedz, że kupisz raz a porządnie, potem się może przyda dla kolejnego dziecka, zapytaj ile on dal za swoje autko, a to takie pierwsze autko dla dziecka :P Jak dla mnie ta cena jest zupełnie normalna, to nie 6 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wozki za 3500 tez sie psuja, bywaja buble, a za marke sie placi. kobieta ktora pisze ze przez tani wozek nie ma ochoty wychodzic na spacer rozbawila mnie do lez. cena nie jest gwarancja jakosci. w internecie jest teraz mnostwo zestawien testow wozkow i ich rankingow, tak samo z fotelikami, latwo zauwazyc ze te najlepsze to wcale nie te najdrozsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×