Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zzzzzzzzzxxxx

pokój za opiekę nad dzieckiem studentce

Polecane posty

Gość zzzzzzzzzxxxx

Witam, jestem ojcem samotnie wychowującym 2latka. Mam mieszkanie 3pok. w krakowie. Jednym z rozwiązań jakie rozważam to jak w tytule. Chodziłoby mi jedynie o zajęcie się dzieckiem w godzinach od 5.00 do 7,00 czyli po 2h od pon do piątku. Czyli ubranie dziecka, jakieś lekkie śniadanie i odprowadzenie do żłobka. Po żłobku ja się nim zajmuje. Jak się wam wydaję, czy jest to sensowne rozwiązanie? Czy łatwo wpaść na minę? czy ciężko będzie znaleźć taką osobę do opieki? Na rodzinę nie mam co liczyć bo mieszkają daleko, jedynie w razie choroby dziecka ściągałbym matkę po pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna się na coś takiego nie zgodzi, każda będzie podejrzewać, że tatuś liczy na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
student do dziecka?? odpada! Na nic nie liczę i nigdy nie interesuje sie czyimś życiem prywatnym. Jesli miałaby chłopaka to nie byłoby problemu od czasu do czasu go przenocować. Myślałem o 2ch dziewczynach ale jednak pokój jest za mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzxxxxx
(nick mi spitolił) No właśnie tego się obawiam czy nie brzmi to zbyt podejrzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzam, żadna się na to nie zgodzi. Facet to facet, z obcym facetem się nie mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzxxxxx
Jednak jak widzę są ogłoszenia dla studentek/studentów "przy właścicielu" i jakoś te oferty znajdują najemców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiedzialam zanim tu zajrzalam ze ten temat facet zalozyl i ze niby chodzi tylko o opieke nad dzieckiem ale mnie sie wydaje ze gdyby studentka zaproponowala cos wiecej poza opieka nad dzieckiem to nie powiedzialby pan nie? 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli propozycja to rzeczywiście tylko te dwie godziny rano + wyjątkowo (np. raz w miesiącu) jakaś opieka, to pewnie że się opłaca jakiejś studentce, która może rano wstać ;) Co innego jak popołudniami by tatuś również dziecko jej zostawiał albo w środku dnia czy na wieczory w weekendy, bo wtedy to już przesada,a rodzice lubią tak robić, że najpierw mówią, że tylko zerknąć na dzieci, a potem taka studentka codziennie lula dzieci do snu, sprząta i gotuje a w dodatku znosi piskliwe, dziecięce okrzyki smutki i radości w czasie nauki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omójbossshhee
taaak kązda studentka marzy o mieszkaniu z tatuśkiem, jego rozbeczanym dwulatkiem, wstawaniu o 4 w nocy, bo przeciez od 5 trzeba sie zając dzieckiem przez dwie godziny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak studentka, to przeważnie po powrocie z przedszkola będzie mogła jeszcze położyć się polulać ;) Praca, w której zarobiła by z 600 zł na samodzielny pokój i tak by więcej zajęła czasu niż ta opieka nad dzieckiem. Lepsze niż siedzenie 20 godzin w tygodniu w budzie z kebabem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzxxxxx
dwulatek przesypia całą noc, rzadko do niego wstaje. Aczkolwiek wali kupę właśnie przed żłobkiem i najczęściej trzeba go przewinąć. Tak ma i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzxxxxx
inaccessible89 przestań z tym studentem. Nie wyobrażam sobie że obcy chłop dotyka moje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie ja też nie pozwoliłabym obcemu chłopowi, przewijać i ubierać moje dziecko, dziewczyna to dziewczyna, a teraz tyle się słyszy o pedofilstwie i gejostwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>A co, myślisz, że żaden student nie ma młodszego rodzeństwa i nie umie się zająć dzieckiem przez 2 godziny? Chyba, że faktycznie liczysz na coś więcej<<< x inaccessible89: przestań panu narzucać swojej osoby ;). x Też nie wyobrażam sobie studenta, zajmującego się dzieckiem równie dobrze, jak kobieta :). x A jeśli pan tatuś myśli, że z takiego mieszkania ze studentką, może kiedyś wyjść coś więcej, niż tylko mieszkanie :), to jest ich sprawa i gajowego, a nam wszystkim g_wno do tego :) :) :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie poszlabym na cos takiego, ze wzgledu na to ze nie chcialabym mieszkac z dwulatkiem, duzo czasu spedzam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokoj zalozmy 600 zl. wiec 15 zl za godzine, tyle oferuja rodzice kiedy trzeba dziecko z przedszkola odebrac itp. I nie trzeba razem mieszkac :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzxxxxx
witam ponownie Wątpię czy znalazłbym kogoś co za 15zł przychodziłby na 5.00 i na 7.00 odprowadzał dziecko. Nawet wątpię czy za 20zł bym znalazł, zbyt łatwo rzuca się kiepską prace a ja zostałbym z problemem. A już takie 30zł to byłby wydatek 600zł więc trochę za duży jak na mój budżet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×