problematyczny kot

mój ojciec ma swoje lata, ale ostatnio w jego życiu pojawił się kot. tak się zastanawiam, co zrobić z tym problemem, jeśli ojciec, nie daj boże, zejdzie przed nim? ja nie mogę go wziąć, a jednak trzeba myśleć o przyszłości :O

Mysle, ze jezeli twoj tato jest samotny czy schorowany to taki kotek dobrze mu zrobi. Moze przywroci mu troche checi do zycia. No i w dwojke zawsze razniej.) Przyjdzie do niego, wtuli sie w nogi, polozy sie na bolacym miejscu. Jestem zdecydowanie na tak.

nie zrozumiałaś mnie, ja nie martwię się o to, że ma kota, chce to niech ma, w końcu jest dorosły, zastanawiam się co mam zrobić, kiedy tego kota dostanę w spadku po śmierci taty, bo ja kota mieć nie mogę, a zwierze musi mieć opiekę.

nikt nie wie?

idiotka

a skąd wiesz może ojciec cię przeżyje różnie w życiu bywa

chyba ty dziewczyna myśli już o przyszłości zwierzaka, bo sam z jakiegoś powodu go nie może wziąć, a za życia ojca nie chce pozbawiać towarzysza.

to miałabym problem z głowy, ale chcę wiedzieć na wszelki wypadek, sama zauważyłaś różnie w życiu bywa.

na razie to ty jesteś problematyczna, zapytaj ojca jak to widzi, poza tym ten kot to już jest twoja rodzina wiec będziesz musiala się zając nim lub znaleźć dla niego dobry dom

nie mogę się nim zająć, a ojciec nie myśli o takich rzeczach, już z nim rozmawiałam, a nie znajdę kotkowi domu w 5 minut, więc pytam o alternatywy.