Mam problem i nie umie sobie z tym poradzić

Mam męża , dziecko małe,jesteśmy już około 2 lata po ślubie,kocham go,mąż jednak wyjeżdza bo musi pracować,zarabia około od 5 do 6,5 tys miesiecznie.Mąż musi pracować za tyle a nie mniej,bo wtedy nie ujedziemy,mamy opłaty z 600 zł plus raty z 1500 zł,i jeszcze gdzie paliwo jedzenie na trojke to same 2000 tys,problem jest w tym że jak jest w domu mąż to się dobrze czuję,nie mam depresji,jem i jestem szczęśliwa,jednak gdy jedzie i nie ma go tygodniami, to mam depresje nic kompletnie nie jem,siedze w domu,mam ochte nic nie jesc i przespać ten tydzien i czekac az mąż przyjedzie, co robić aby tak za nim nie tęskinić? bo to boli

Znajdz sobie jakies zainteresowania. Jesli maz jest twoim calym swiatem to jest to chore.

jak małe jest dziecko? nie wchodzi w grę żłobek/przedszkole tak, abyś Ty mogła iść do pracy? zajmij sobie czas czymś. znajdź hobby, macie dziadków? wyrwij się z koleżankami gdzieś