Depresja i autoagresja

Hej. Jest tu może ktoś kto ma depresję lub przez nią przechodził? Ja 3 tyg zauważyłam u siebie odmienny stan tzn nic mi się nie Chciało, płakałam, miałam myśli samobójcze itp. Postanowiłam udać się do psychiatry po 30 min rozmowy (było mi lżej jak się wygadalam) przepisał mi leki. Biorę je regularnie. Wszystko stało się inne robota aż paliła mi się w rękach a ja byłam szczęśliwa lecz trwało to dość krótko około 5 dni i pojawił się wielki dół :( ;( płacz i cięcie nadgarstków potem brzuch i uda ;( nie chce juz żyć... Czasami jest dobrze śmieje się iwgl ale potem znów wraca ten stan. W sobotę wybieram się nad morze mam takie myśli żeby skoczyć pod pociąg wiem ze zranie bliskie mi osoby ale ja chce być szczęśliwa lecz nie na tym swiecie;(

Myślę że powinnaś rozważyć terapię. Samobójstwo to wyjście ewakuacyjne. Ucieczka od siebie i innych. Jestem doktorem który przypisuje je na receptę ale tylko w beznadziejnych przypadkach. Musisz poszukać swojej magicznej tabletki psychotropowej która będzie cię stabilizowac. Ludzie walczą z tym latami. A i nie rób sobie blizn. To pamiątki które nie pomagają w przyszłości. Musisz nUczyc się kochać życie takim jakie jest bez zbędnego zastanawiania się nad jego sensem. Żyj poprostu. Będziesz szczęśliwa zobacz praca wyjazd coś tam jest co cie trzyma. Nie poddawaj się. A jeśli terapia nie pomoże zapytaj to o dr. SKACZ i pomogę ci w ostatniej chwili.

a dlaczego masz depresję czegoś ci brakuje w życiu?

Tylko ze naprawdę się chyba zabije w sobotę ;( ja nie widzę dla siebie ratunku.

Nie rób tego !

Drop it down and get low

Porozmawiaj z kimś w realu !

Polecam bardzo dobrą firmę transportową PHSK Kluge ! Rzetelna firma z profesjonalym podejsciem do klienta, zajmuja się transportem narodowym jak i poza krajem, od lat korzystam z ich usług i jest jedyną firmą godną zaufania, firma transportowa, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie !! Zapraszam na stronę internetową : http://phsk-transport.eu/ Pozdrawiam Roksana

Autorko ile masz lat?

Nie pomogły ci autorko leki?

kiedy sie ostatni modliłas byłas u komuni depresja jest spowodowana przez szatana zgrzeszyłas i nie byłas u spowiedzi albo zle sie spowiadasz i dopusciłas do siebie szatana

" Musisz nUczyc się kochać życie takim jakie jest bez zbędnego zastanawiania się nad jego sensem." To jest najtrafniejsze zdanie! Podejrzewam u siebie depresję od najmłodszych lat. Jestem bardzo doświadczona życiowo od tej złej strony i zawsze towarzyszy mi myśl dlaczego mnie to spotyka? Analizuję każdą sytuację na milion sposobów. Jedno zdanie które zrozumiem bardzo osobiście dręczy mnie tygodniami, oczywiście winy szukam w sobie, jeśli ją znajdę jestem beznadziejna, jeśli nie znajdę- też. Każde roztrząsanie sytuacji prowadzi do gorszego samopoczucia, płaczu, agresji. Nie wiem tylko jak oduczyć się analizować...

Weź chociaż pojedz nad morze. Przecież masz ten wyjazd zaplanowany. Później zdążysz się zabić. Mam prośbę. Pomysł o swoim życiu popatrz na jego wszystkie aspekty. Co się zdążyło w nim wcześniej co się dzieje teraz i jeśli poczujesz odrobinę żalu za tym czego nie udało ci się przeżyć albo zrobić np jeszcze raz to spróbować zawalczyć ci nie zaszkodzi. W gorszej pozycji niż teraz nie będziesz. Posłuchaj dr Skacz. Ja nie mam po co kłamać. Ale jeśli spłynie Ci po policzku choć jedna łza żalu za życiem a nie tylko smutku przez to co się dzieje teraz to twoja decyzja jest błędna.

16:42 p********z z tym szatanem

Do gość mam 19 lat. Leki Czasami działaja i jest ok lecz potem przychodzi ONA depresja. Mam już męża i jadę nad to morze ;( po to żeby się zabić. Lecz żyję w smutku bo kocham męża ale ja siebie nienawidzę nawet w ciążę zajść nie mogę jestem beznadziejna ;( wiem ze większość z was myśli głupia nastolatka ale ja wiem ze moje życie skończy się niebawem.;( moim przyjacielem jest nóż a przyjaciółka zyletka. Nikt mnie nie rozumie ;(( może to głupi wybór ale ja nie potrafię juz żyć.

To powodzenia. Always down the Road, never a cross! Depresja to stan przejściowy. Za walcz. Ale osobiście polecam ci skorzystać z usług specjalisty.

Autorko kochamy Cie:) nie jestes beznadziejna. Zajdziesz w ciaze jak wyciszysz sie. Po smierci jest gorzej, samobójcy nigdy nie zaznaja spokoju. Musisz walczyc za zycia o swoje szczescie, samobojstwo nic nie da. A twoj maz wie ze zacinasz sie zyletka ?

Moje dziecko cielo sie zyletka autorko, potem brało leki, teraz przestało brac leki z dnia na dzien i jest calkiem ok, mowi ze nie potrzebuje juz tych lekow

Tak wie :( stara mi się pomagać nawet wraca wcześniej z pracy. Mi każda kreska na ręce pomaga :( ja nawet znajomych nie mam ;( komu mam się wygadac rodzice o niczym nie wiedzą ;(

Dziś moje ręce mają przerwę. Nie czuję się tak bardzo źle. Chociaż głowa mi pęka i dół był;( jestem taka młoda a życie mnie przytłacza czemu ja???? Co ja zrobiłam???

Musi byc jakas przyczyna. Masz zdrowy organizm? Dosyc zjadasz witamin, brak witamin doprowadza dodepresji , wszystko ma swoja przyczynę. Zbadaj dokladnie krew

ja bym nie czekała na to co będzie tylko poszła do psychiatry na konsultacje. To on będzie najlepiej mogł ocenić twój stan i zalecić odpowiednie leczenie. Jak coś tu http://www.psychiatra-katowice.com/ możesz isc bo to dobry specjalista w tej dziedzinie.