Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Bóg może cofnąć czas?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś to było do gościa z 10:13 x A moja odpowiedź do ciebie ;) Ale to mam nadzieję wiemy obaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
banda debili. W gumisie też wierzycie.? Przecież nawet bajki o nich są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teologiem nie jestem ale: 1. Bóg może cofnąć czas, może wszystko 2. Raczej tego nie zrobi 3. Jest w stanie natomiast zniwelować złe skutki Twoich czynów i wyborów 4. Nie cofnie ważności Twoich zobowiązań, np Twojej małżeńskiej przysięgi 5. Pomoże Ci natomiast nawet największe zło przekuć w dobro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli bóg wie ze twoje zamiary są dobre ,szczere i ok to moze tak sprawić ze wszystko wróci tylko w innych okolicznosciach,jeżeli jestes zly/a i myslisz jak jak kogoś skrzywdzić to nie licz,ze bóg cofnie czas.A tak w ogóle po co cofać czas miales/as ja/jego nalezalo to szanować a nie liczyć ze czas sie cofnie.Dla ludzi zlych nie warto czasu cofać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie to nie średniowiecze. Przestańcie z tym bogiem. Nie ma kogoś takiego!!!! Idioci!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jeżeli bóg wie... x ,,bóg wie'' Myśl człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
istnieje tylko to co jest teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bog wszystko stworzyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś istnieje tylko to co jest teraz. x Obserwowana rzeczywistość czyli realne wydarzenia. Wyobrażenia to nie jest rzeczywistość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak trwoga to do Boga. Ciekawe, czy też tak p*********e, jak macie świadomość, że ktoś z Waszych bliskich umiera. Do kogo wtedy się zwracacie? Albo jak zagraża komuś z Was niebezpieczeństwo i sracie ze strachu w gacie. Nie modlicie się wtedy? Nie wzywacie Boga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wujcio Dobra Rada dziś Jak trwoga to do Boga. Ciekawe, czy też tak p*********e, jak macie świadomość, że ktoś z Waszych bliskich umiera. Do kogo wtedy się zwracacie? Albo jak zagraża komuś z Was niebezpieczeństwo i sracie ze strachu w gacie. Nie modlicie się wtedy? Nie wzywacie Boga? x Nie. Ludzie inteligentni nie zachowują się niekonsekwentnie i w każdej bez wyjątku sytuacji zdają sobie sprawę z tego że modlitwa pomoże tyle samo co na przykład smarowanie twarzy psim gównem. Modlą się tylko i wyłącznie bezmózgie debile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wujcio Dobra Rada dziś Jak trwoga to do Boga. Ciekawe, czy też tak p*********e, jak macie świadomość, że ktoś z Waszych bliskich umiera. Do kogo wtedy się zwracacie? Albo jak zagraża komuś z Was niebezpieczeństwo i sracie ze strachu w gacie. Nie modlicie się wtedy? Nie wzywacie Boga? x Nie. Ludzie inteligentni nie zachowują się niekonsekwentnie i w każdej bez wyjątku sytuacji zdają sobie sprawę z tego że modlitwa pomoże tyle samo co na przykład smarowanie twarzy psim gównem. Modlą się tylko i wyłącznie bezmózgie debile. Wierzę, że z powodu słów , które tu napisałeś upadniesz kiedyś tak nisko, że umażesz sobie twarz psim gównem o ile już nie jesteś nim wysmarowany i cuchniesz na kilometr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez byłem zatwardzialym ateista w d***e mialem wszystko i wszystkich zylem jak chcialem. Nie bylem jakiś zly ale nie liczylem się z Bogiem wielokrotnie go przeklinalem. A teraz mam tak w życiu przesrane że moje jedyne zajecia w życiu to modlenie i kosciol bo nie mam jak zyc i bez cudu się nie obejdzie i jak mi Bog nie zechce pomoc to pozostaje mi smierc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tu chyba ksiadz dobra rada :D najweikszy dupczyciel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wierzę, że z powodu słów , które tu napisałeś upadniesz kiedyś tak nisko, że umażesz sobie twarz psim gównem o ile już nie jesteś nim wysmarowany i cuchniesz na kilometr. x A wierz sobie w co tylko zechcesz. Nawet w moc modlitwy skoro taka twoja wola ale nie świadczy to dobrze o poziomie twojej inteligencji. Nasłuchałaś sie od rodziców na religii i na mszy o pierdołach w które bezkrytycznie wierzysz jakbyś nie miała w ogóle mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wierz sobie w co tylko zechcesz. Nawet w moc modlitwy skoro taka twoja wola ale nie świadczy to dobrze o poziomie twojej inteligencji. Nasłuchałaś sie od rodziców na religii i na mszy o pierdołach w które bezkrytycznie wierzysz jakbyś nie miała w ogóle mózgu. I tu się mylisz. Według mnie mam niedosyt nauk Kościoła Katolickiego, który moim zdaniem pomija takie wartości jak rozwój świadomości duchowej człowieka a uczy dzieci tylko prawd wiary/mały katechizm/. Również uważam, że zostałam zbyt mało ukierunkowana duchowo przez rodziców/taki był czas/. Umocnienie wiary przychodzi do człowieka w znakach, które się otrzymuje. Ale trzeba to zauważyć, że oprócz nas jest jeszcze Siła Wyższa, która czuwa nad nami i daje takie puk...puk. Do tego by to zauważyć potrzeba uwagi i wyciszenia swojego umysłu od napływających myśli oraz krótkiej rozmowy z Bogiem i opiekunami duchowymi. Zawsze otrzymuję odpowiedź w symbolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boga nie ma. Dowód? Gdyby istniał bóg to byłby największym skur.....nem w całym wszechświecie, a przecież bóg jest najwspanialszy itd. Wniosek. Bóg nie może istnieć :-D proste i logiczne. Wystarczy pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Dnia 8.08.2015 o 13:15, Unreal Superhero napisał:

Teologiem nie jestem ale: 1. Bóg może cofnąć czas, może wszystko 2. Raczej tego nie zrobi 3. Jest w stanie natomiast zniwelować złe skutki Twoich czynów i wyborów 4. Nie cofnie ważności Twoich zobowiązań, np Twojej małżeńskiej przysięgi 5. Pomoże Ci natomiast nawet największe zło przekuć w dobro

To wszystko brzmi okropnie. Żyć sie odechciewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Dnia 8.08.2015 o 13:22, Gość gość napisał:

Jeżeli bóg wie ze twoje zamiary są dobre ,szczere i ok to moze tak sprawić ze wszystko wróci tylko w innych okolicznosciach,jeżeli jestes zly/a i myslisz jak jak kogoś skrzywdzić to nie licz,ze bóg cofnie czas.A tak w ogóle po co cofać czas miales/as ja/jego nalezalo to szanować a nie liczyć ze czas sie cofnie.Dla ludzi zlych nie warto czasu cofać.

To, że ktoś raz popełnił błąd to znaczy, że ma za to płacić aż po wieczność ? Ja już wystarczającą karę poniosłam za swój czyn. Nawet uważam, że nieadekwatnie ogromną w porównaniu do czynu. A człowiek nie stoi w miejscu. Człowiek  się rozwija, zmienia poglądy, nabywa wiedzy. To, że kiedyś wykazał się nieświadomością to za to ma cierpieć po wsze czasy ? jak ty byłaś mądra od urodzenia to brawo ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×