NIE LUBIE LUDZI

Zuzanna haha, nie spokojnie, Was lubię :) głownie dlatego, że siedzicie tu ze mna po nocy i całkiem bezinteresownie staracie się mi pomóc. Oczywiście mała przyjemnośc z analizy mojego przypadku jest. Ale "Pomagaczki" tak lubią :) Co mnie zastanowiło: na podstawie którego wpisu pojawił sie wniosek, że mogę się złościć? Szczerze to jestem pod wrażeniem , że siedza tu takie mądre dziewczyny :)

" straszna baba agresywno-bierna" .. po prostu kobieto zwalasz z nóg :) zdolna jesteś i masz lekko zakrzywiony obraz samej siebie. Masz dystans i to świadczy o Tobie. A problem.. no też masz ale dla kogoś myślącego to pikuś :) Pozdrawiam czule :)

Agresja wśród dzieci i młodzieży jest tak naturalna, prosta i stara jak wspomniany Shakespeare.. I nadinterpretacją zjawiska byłoby tłumaczenie sobie , ( i córce) że to pewnie wina ich rodziców.

Juz chyba pora spac. Milo sie rozmawialo. Ale podaj topik do kasacji zanim pojawia sie trole i zrobia z niego sieczke.

Zuzanna- w temacie wygarniania rodzicom-niestety to absolutnie beznadziejne przypadki. Nie wygarne im, bo nic by z tego nie zrozumieli, nie byłoby z tego pożytku. Nie znaleźli nawet czasu by odebrać ze szpitala moją siostrę po próbie samobójczej. Mieli ważniejsze sprawy - jak spotkanie z prawnikiem w sprawie spadku, czy spotkanie z kolegą...

dzięki Zuzanna :) dobrej nocy

trudny przypadku, musisz się z tym uporać, bo taki żal do ludzi spowodowany jest tym że sie zawiodłaś. Natomiast patrząc w przyszłość z notorycznym powrotem w myślach do dawnych urazów to tylko psucie sobie tej przyszłości. Pogódź się z tym co było i żyj dalej wolna od żalu.

Ciekawie się to czytało. Nie sądziłem, że na kafe można jeszcze pogadać o innych sprawach niż ru*aniu i wielkość dj-a :) Pozdrawiam i dobrej nocy :)

ale widzę że jestem ignorowany.. to pewnie moja nadinterpretacja. Widzisz przypadku, nie jesteś sama :)

lupushomini- mam taka klientkę jest nauczycielką z 25-cio letnim stażem pracy w liceum. Mówi ze coś sie zmieniło od 4 lat powaznie. Do szkół weszła mega agresja i chamstwo. Niby normalne rodziny , żadna tam patologia. A jest przemoc fizyczna, trzaskanie drzwiami, rzucanie mięsem do nauczyciela. Powiedziała, ze nauczyciele się boją wchodzic do klas zeby prowadzic lekcje Btw- moja córka nie ma odruchów, zeby kogoś uderzyć, wogóle nie ma takich pomysłów. Tak jest wychowana.

lupushomini :) no nareszcie się czuję doskonale zrozumiana! ahaha tego mi było trzeba :D Yeah!

Z uporem maniaka będę twierdził, że agresja w szkołach jest , była i będzie. W ramach innych (czyt. nowych) okoliczności muszą się tylko zmieniać sposoby walki z nią. I ta walka powinna być nacechowana właśnie empatią i próba zrozumienia buntu.

lupushomini nie ignorujemy, po prostu tylko przytakujesz, nie ma do czego sie odnieść.

no i ten nick.. homo homini lupus est... przypadek? :D

Cieszę się , że niezamierzenie udało mi się poprawić Ci nastrój.

Jak przytakuję.. To było złośliwe, prawda ? :)

Nie przypadek.. Myślę że tez mam z tym problem. Choć może trochę innego kalibru.

Bardzo Wam wszystkim dziekuję za rozmowę. Dziękuję , że trzymacie tu wartę i toczycie nierówna walkę o poziom dyskusji z trolami ;) W kategoriach bardzo prywatnych można się na ten temat paskudnych ludzi konkretnie zaimpregnować czy coś.... jakos to kiedyś jeszcze wymyślę.... Ale serio, widziałam kiedyś taki archiwalny film z C.G.Jungiem , który powiedział " największym zagrożeniem dla ludzkości jest sam człowiek". To zrobiło na mnie wrażenie... Dobrej nocy Ludzie :) Dzięki

Myślę, że zakładanie złych intencji u ludzi jest nielogiczne. To nasze postrzeganie otoczenia, przeżycia, itd to generują. Łatwo w to wejść , trudniej się wygramolić. Zawsze uważałem , że nienawiść jest generowana przez niewiedzę, niezrozumienie.. zatem powstaje z naszej winy. I jest groźna. Tak uważam. Nie przepadam za ludźmi, jak Ty przypadku. Ale wiem czyja to jest wina.. Na pewno nie ichnia :) Więcej nie napiosze dzisiaj bo za duzo wypiłem :)

ja nie lubię przemądrzałych bab,i wrednych i zadufanych,nie lubię awanturników i prymitywów,całą resztę lubię,szczególnie uwielbiam osoby emanujące cudowną energią dobra i łagodności ,takim dam wiele,a tym pierwszym robię na złość bo oni tak lubią się złościć więc niech się palą w tej złości ,a gdy już mnie unikają mogą stać się powietrzem którym nie będę oddychać

Ja tez nie lubię ludzi. Zrozumiałam że jestem introwertyczką a introwertycy tak mają . Bardzo dobrze czuję się w swoim własnym towarzystwie, a że wiecej jest ekstrawertykow wiec nie bardzo dogaduje się z ludzmi. Widze ze ludzie szukają w kazdej znajomosci interesu i to mnie chyba tak negatywnie nastawia do ludzi.

Skąd Jesteś