Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezimienna od 34 lat

Nigdy nie usłyszałam imienia od swojego męża...

Polecane posty

Gość bezimienna od 34 lat

Witam. Chciałabym się podzielić swoim nietypowym problemem od dnia ślubu. Otóż, 34 lata temu mój mąż nigdy się do mnie nie zwrócił po imieniu. Jest to dla mnie bardzo delikatna sprawa, wiele razy starałam się sprowokować sytuacje, w których konieczne jest użycie imienia. Niestety wszystkie te zabiegi moje są bezskuteczne. Mąż zwraca się do mnie bezosobowo, per Ty. Podam kilka przykładów " zrób mi herbatę", " co dziś na obiad". Wkur... mnie to niemiłosiernie i niestety wiem, że nie ma szans na poprawę tego stanu. Ostatni raz moje imię z jego ust słyszałam podczas przysięgi ślubnej i w życiu bym wtedy się nie domyśliła, że tyle lat będę na to ponownie czekać. Nie wiem czym jest to spowodowane i chciałabym poznać zdanie innych osób, czytających to forum. Za wszelkie sugestie dziękuję. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna od 34 lat
Aha, mam na imię Paraskiewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak musi Cię zawołać - nie wiem, zwrócić Twoją uwagę na coś, albo jak jesteś kawałek dalej i on coś chce - to jak to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorzy tak maja. Ja nie wypowiadam w ogole imienia mojej przyjaciolki :) Bo mi sie nie powie po prostu. Mowie do niej per "stara" albo cos, po przyjacielku po prostu. A Ania mi sie nie powie i juz. I uwierz mi, to jest chyba nieodwracalne. Jak sie nie nauczymy mowic do kogos po imieniu, to potem juz glupio. Raczej mu sie to po tylu latach nie odmieni. Moi dziadkowie tez nie zwracaja sie do siebie po imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mam co ciekawe do niektórych mowie po imieniu a do innych bezosobowo. Ale i tak staram się tego unikać czuje się niezrecznie troche wtedy. Kwestia wychowania i zwyczajow w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna od 34 lat
Hej. To znowu ja. Postanowiłam odświeżyć temat, ponieważ mimo upływu lat nic się w kwestii imienia nie zmieniło. Może jedynie to, że mija już 35 rok od kiedy je słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi rodzice są małżeństwem 45 lat i mój ojciec nigdy nie powiedział na matkę po imieniu, ewentualnie mówi do niej "staro"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój np zeby nie wymawiac mojego imienia np w sklepie wołał "ej ty podejdz "itd ogólnie z roku na rok w stosunku do mnie był coraz gorszym chamem i prostakiem w końcu mi sie to znudziło poznałam fajnego kulturalnego faceta i mężowi powiedzałam ej ty spadaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj do mnie mowi "mamuska" a ha do niego "tatusku" hihi:-) 8l razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×