katolicyzm a prawa zwierząt

"Pomysł więc, by uznać, że zwierzęta są równe człowiekowi czy że posiadają one prawa, które człowiek powinien respektować, jest nie do zaakceptowania przez chrześcijanina. Jedynie człowiek jest osobą i jako podmiot moralny jest nosicielem pewnych praw (jak również obowiązków). Zwierzęta, które osobami nie są, i nie mogą być podmiotami moralnymi, praw nie mają" naczelny katol RP Tomasz Terlikowski

Nie masz kogo cytować tylko takiego przygłupa. Zresztą katolicyzm już do lamusa odchodzi. To zbrodnicza ideologia.

póki co to podnosi łeb, co widać po sondażach wyborczych

w każdej religii jest człowiek a ten błądzi i w każdej są wielkie dusze ,np. ta która powiedziała że zwierzęta to młodsi bracia

tak było przez tysiace lat

Prawa zwierząt. Zaraz prawa roślin, kamieni i piasku.

za łamanie praw piasku i kamieni i natury waszej matki ziemi która trujecie macie powodzie zmiany klimatu trzęsienia ziemi

klimat sam się zmienia, można to spokojnie zaobserwować, były epoki upałów i epoki lodowcowe, to chyba jasne jest, że klimat będzie się nadal zmieniał, ach no tak przecież człowiek pojawił się na świecie i to niedopuszczalne, by klimat śmiał się jakkolwiek zmienić.

a coś oprócz klimatu możesz wybrzęczeć ?

a to, że podobno rozumny jest ów człek i powinien sam wiedzieć, co dobre, a co się nie godzi czynić.

upp

Protestanci dla.zwierząt są jeszcze gorsi. Zresztą dla ludzi też.Podboje kolonialne,ludobójstwo z tym zwiazane oraz handel niewolnikami to ich zasługi.Katolicy to przy tym kraina łagodności.

Zwierzęta mają prawo być smaczne!