Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maż i jego matka chcą żebym oddawała im swoja pensję

Polecane posty

Gość gość

Narazie mieszkamy niestety we trójke w jednym mieszkaniu, dość dużym, ale i tak mam już dość. Zarabiam 2100 na rękę, mąż tyle samo, jego mama jest na emeryturze. Nie mamy dzieci. I oni choc nie jestem rozrzutna ciagle robią mi afere jak kupię soboe cokolwiek z ciuchów czy kosmetyków np nową sukienkę za 40 zł. Ich zdaniem nie powinnam sobie kupować prawie nic bo mam stare ciuchy z poprzednich lat ,a prawie całe pieniądze oszczędzać na dom Mąż za to sobie nie żałuje na nowy sprzet, coś do samochodu czy nowa koszulę, ale on tego nie zauważa I teraz wymuszają na mnie żeby moja wypłata była przelewana na konto męża i on mi będzie wydzielał pieniądze bo jak wydam powiedzmy 200 czy 300 zł na kosmetyki czy ubrania miesięcznie to za dużo I zagrozili mi ,że albo tak zrobię albo rozwód, wiem ,że to aż brzmi niewiarygodnie ,ale niestety to prawda. To ja przesadzam czy oni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoń dziada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto serio pytasz? Jakby mi tak facet powiedzial to bym chetnie przystała na ten rozwód :/ moj mąż uważa, ze on jako mezczyzna ma zarobić na dom a to co ja zarobię powinnam wydać na siebie i na co chce... Oczywiście tak nie robię ale chce Ci uświadomić, ze żądanie abyś oddawala swoja wypłatę to cos zupełnie nienormalnego, masz jakiegoś popieprzonego męża :/ nigdy w zyciu bym się na takie ubezwlasnowolnienie nie zgodzila. Skoro mąż tak stawia sprawę to zaproponowałabym podział po równo - po połowie na rachunki, po połowie odkladanie na dom, a za resztę niech on sobie kupuje sprzęt czy coś a Ty co uważasz. A co on mówi jak Ty mu wypomnisz co sam sobie w danym miesiącu kupił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umówcie sie ile mniej więcej odkładacie. to mieszkanie gdzie aktualnei meiszkacie to mamusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wierze że autorka pisze prawdę moja siostra jest w szponach teściowej i męża. od pierwszego miesiąca po ślubie musi oddawać całą swoją pensje mężowi.on i jego matka decydują co kupić,a co nie... wydziela jej na wszystko,włącznie z podpaskami czy przysłowiowe waciki :-( prawie płaczę jak to piszę i myśle w co się wpakowała moja biedna siostra :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to mieszkanie jego matki . Jak powiedziałąm żebyśmy odkładali po równo to on stwierdził, że to nie możliwe bo inwestuje w swoją firmę ( a tak naprawde wydaje na swoje rozrywki). Jak mu to wypomne twierdzi, ze ja mam tyle ciuchów z poprzednich lat, że nic nowego nie potrzebuje, jego matka tak samo twierdzi, że jestem pusta lala bo np raz na 2 miesiace chodze do fryzjera czy kupie bluzke za 30 zł , dla nich to gruba przesada Bo teraz mam wszytskie pieniądze co zarobie odkładać, a reszte ewentualnie wydawac na jedzenie, ale też nie drogie Strach pomyslec co by było jakby sie pojawiły dzieci :O A maz mnie ciagle na nie namawia, a ja jakos czuje, ze zmarnowałabym sobie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To posłuchaj swojej intuicji i nie daj sie wpakowac w dziecko :/ jesteś pewna, ze chcesz z nim być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nawet sie czepiaja jak sie maluję czy stroję np rano jak 10 minut sie maluje to jego matka mowi takie teksty ( dziewczyno, a ty znowu przed lusterkiem nie wstyd ci?) ,a ja jej łazienki nie zajmuje tylko mam takie lusterko rozkladane, ale zawsze sie krzywo patrzy i komentuje, nawet jak na wesele sie malowałam co niedawno szliśmy Ogólnie oni uważają, że najlpeiej jakbym chodziłą byle jak, wszytsko poświecała rodzinie i nie myslała o sobie w ogole Bo po co sie malować czy prostowac włosy? Jakby jeszcze nie ta jego mama to może byłoby troche lepiej, ale raz jak odpysknełam mężowi ( należało sie mu) to spojrzała sie na mnie jakby mnie chciała dosłownie zabic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chora sytuacja po pierwsze wyprowadzka od matk po drugie ustawienie faceta, bo to jest absolutnei chora sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojej siostry mąż również odkłada,ale nie wiem na co bo dom już mają. nie może kupić nic.tylko jedzenie. brzydzę się jak na niego patrzę. dzieci również nie mają,no bo to wydatek a na razie go nie stać. zarabia prawie 4000 tyś,siostra może z 1700. i nie stać go by założyć rodzinę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syneczek mamusi się trafił. Uciekaj i nie ogladaj się za siebie. Bo będzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno uciekaj od tych ludzi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona wcale nie chce od nich uciekać woli oddać im całą pensję ale dalej "być w związku"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie,ważne że ma faceta.tylko to się dla niej liczy więc nie rozumiem czemu tu beczy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym tego nie wytrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie wiesz ile jeszcze w życiu będziesz musiała czasem znieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiała??? a od kiedy to trzeba znosić okradanie przez męża? w imię czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobiłaś z siebie niewolnice. Po ptostu powinnaś męża przeciągnąć na swoją stronę bo marnie skończysz! !!Ja męża mam wyłącznie dla siebie i on ma mnie dla siebie. Męża zawsze miałam i mam podczas Każdego badania u ginekologa nawet gdy bada cipke. Wspierał porody nie ma tematów tabu między nami. Intymność to ja i mąż nie ja i ginekolog czy rodzinka co wtyka wszedzie nos!!!Gdy nie zmienisz tego skończy się rozpadem małżeństwa Waszego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto podziwiam cię za cierpliwość bo ja już dawno trzasnęłabym drzwiami i tyle by mnie widzieli. Zarabiasz nieźle jak na dzisiejsze czasy i sama na pewno dasz sobie radę. No chyba że tak bardzo kochasz swojego męża że jesteś w stanie wszystko znieść. Pytanie tylko czy szanowny mąż tak samo kocha ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwaki nie oddawaj swoich pieniedzy masz prawo do przyjemnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak możesz mieszkac z taką wiedzmą :-) przecież to toksyczna rura ,a synalek jest skrzywiony przez nią,uciekaj bo ona wyssie z Ciebie życie,to sa córy szatańskie uciekaj daleko,i nie oceniałam tylko po tym zboczonym pomyśle z kasą ale po tym zdaniu jak ci nie wstyd przed lustrem ,to sa najgorsze kokosze co depczą po piętach cokolwiek nie robisz,nie mają własnego życia nie mają własnego faceta nie mają nic w głowie muszą mieć ofiarę by oddychać,a mąż gad idzie z Tobą albo niech spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jesteś tu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×