Gość gość Napisano Sierpień 10, 2015 Czy któraś z kafeterianek może mi poradzić w sprawie rozjaśniania - farbowania włosów? Co jest mniej inwazyjne i niszczące dla włosa: 1. rozjaśnienie na wodzie 12% raz a dobrze i poprawienie delikatnym tonerem 2. rozjaśnienie słabsze na wodzie 9% a potem niekoniecznie tego samego dnia rzucenie farby na wodzie też 9%? Czyli raz ostro czy dwa razy słabiej? Co lepsze dla włosów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach