Czemu kobietom, ktore nie chca byc w zwiazku mowi sie

ze szukaja ksiecia z bajki? A jesli nikogo nie szukaja? Ja nie widze zadnych zalet w posiadaniu faceta, jedyna wada jest brak seksu, ale przeciez mozna sie soba zajac. Nie chce bliskosci, nie chce tracic niezaleznosci, nie umiem sie zakochac, czemu wg wielu szukam ksiecia z bajki?

A ja jako 24 letni prawiczek jestem postrzegany jako odpad społeczny i genetyczny przez społeczeństwo.

Nieprawda. To, ze nie uprawiales seksu nie jest wada. Kazdy ssak sie kopuluje i rozmnaza bo to nie jest wielkie osiagniecie, a nie kazdy jest dobrym czlowiekim i nie kazdy cos osiaga.

*kazdy ssak kopuluje i sie rozmnaza

Dla mnie sam stosunek to za mało, nie interesuje mnie za bardzo tzw zamoczenie. Dla mnie istotniejsze jest rozkoszowanie się ciałem kobiety, czy różnymi częściami ciała. Sam seks w sobie jest niebezpieczny, można się rozkoszować z kimś w innych pieszczotach, które mogą dostarczyć silniejszych bodźców i wrażeń.