Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chamstwo od rodziny na naszych slubach

Polecane posty

Gość gość

jestem ciekawa czy wasze sluby odbyly sie zgodnie z planem czy moze cos poszlo nie tak, a moze doswiadczyliscie jakiegos chamstwa od rodziny bo czasem tak bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja natomiast, odszedłem od ołtarza i zostawiłem swoją przyszłą żonę, nie bylem jednak gotowy na ślub, zresztą jak o tym pomyślę to uważam, że dobrze zrobiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko :o serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powaznie odwazyles sie tak zrobic? nie wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie przed subem moja ciotka z rodziną zwaliła się do domu mojej matki od której wychodziłam do ślubu, matka dawałą im obiad, wszędzie pełno ludzi, nawet nie miałm gdzie się spokojnie przebrać i malować. C***ak mieszka około 40 km, mogła owszem przyjśc jak już musiała na błogosławieństo, ale oczywiscie razem z moją matką miały mnie jak zawsze gdzieś.jeszcze ciotka mnie od gówniar wyzywała, tak fajna rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie spodkalo chamstwo ze strony panstwa mlodych i ich rodzicow- moj kuzyn, ciotka. Jeszcze przed wreczaniem zaproszen na slub pytali sie czy bede chciala przyjsc z moim chlopakiem (bardzo dobrze go znali bo bylismy juz ze sobo 3 lata). Powiedzialam ze na ta chwile nie wiem czy on bedzie chcial ze mna przyjsc bo jestesmy pokloceni, powiedzieli mi ze jeszcze duzo czasu do slubu wiec to nie problem tylko abym dala znac wszczesniej czy chce przyjsc z kims czy sama. Gdy zadzwonilam ze przyjde z chlopakiem ( pare misiecy przed slubem)powiedzieli ze nie moge z nikim przyjsc bo oni juz wszystko zaklepali. Bylam w szoku- kuzyn byl jak brat rodzony, przedstawial mnie zbajomym jako rodzona siostre, razem ze swoimi partnerami imprezowalismy. Oczywiscie rozumiem ze placi sie za talerzyk itd. Ale wiem ze oni, ich rodzice organizowali wszystko sami, nie placili od talerzyka, i wiele osob z rodziny w ostatniej chwili odwolalo przyjazd. To bylo bardzo przykre i chamskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Odpowiedź brzmi tak, a wiara nie ma tu nic do rzeczy. Ślub to najważniejszy dzień w życiu, a ja wtedy nic do niej nie czułem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mayka ppjawila się na moim slubie prawie na koniec zabawy weselnej, wiec nie bylo jej nawet w kosciele, niby miala biegunke, a ze wstyd jej bylo samej dojechac wiec kazala mojemu rodzeństwu a mam ich 3 czekac na nia, coprawda my zyjemy oddzielnie wiec jakom cudem ona im kazala czekać to nie wiem, myslalam ze ja i ich zatluke, ale najlepsze ze ona nic w tym zlego noe widziala i sienzachowywala jakby nic sie nie stalo, nigdy nawet nie pprozmawiala ze mna na ten temat, nie uslyszalam głupiego sorry, ale ona nigdy nie byla mila w stosunku do mnie, minelo coprawda kilka lat od mojego slubu ale wlasnie od jakiegos roku nie utrzymuje z nią zadnego kontaktu, nie bede posac z jakiego powodu bo szkoda czasu ale jestem szczęśliwa przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×