Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto dać szansę, gdy partner zdradził?

Polecane posty

Gość gość

M<ój partner zdradził mnie ze swoją byłą żoną. Przyznał się do tego, że pojechał do dziecka i... się zapomnieli. Jestem z nim 3 lata, po tym, jak mi to powiedział poczułam wstręt do niego. On prosi mnie o szansę, a ja mimo tego, ze go kocham, to czuję, że po tym nasz związek będzie już inny, ze nie dam dotjnąć się zdrajcy, gdyż brzydzę się nim- po prostu! On zapewnia, że to mi minie, ze zapomnę, a on nigdy już tak nie zrobi. Ale wewnętrzne przekonanie mówi mi, że po prostu- mimo miłości trzeba to zakończyć, że zdrada niszczy wszystko i żadna miłość tego nie naprawi, że nie warto- po prostu! Dla mnie zawsze zdrada oznaczała koniec (powtarzałam mu to na początku), że jezeli zostałabym przez kogokolwiek zdradzona, to natychmiast odchodzę, bo dla mnie to upokorzenie byłoby zostać przy takim facecie- mimo to to zrobił. Czy uważacie, ze postąpię słusznie odchodząc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że warto, jeśli chcesz ponownie zostać zdradzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michczes
Rób co chcesz. Każdy facet zdradza. Twój był na tyle głupi, że ci o tym powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest moja pierwsza sytuacja w życiu, ze zostałam zdradzona, ale po prostu dla mnie zawsze równała się końcowi związku, choć większość kobiet daje szansę i wybacza zdradzaczom. ja jednak czuję, zę zachowałabym się wtedy jak sz.m.a.t.a., którą można zdradzić, a ona grzecznie wybacza, czułabym się pozbawiona honoru, choc maoja mama twierdzi, ze jeżeli związek był udany (bo był), to mam darować mu ten jeden raz. Ja jednak czuję, ze nie powinnam darować, tylko to przekreslić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie jestem za dawaniem szansy- odchodzi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy myśli czasem o zdradzie, jak by to było, może lepiej, czasem ze złośći. W niewielu przypadkach gdy do tego dojdzie, ludzie stwierdzają, że popełnili błąd i już więcej tego nie zrobią . Jednak twój facet postąpił zupełnie niezrozumiałe. Widocznie coś jeszcze go z nią łączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z drugiej strony, to że Ci to opowiedział, może świadczyć, że naprawdę dręczy go sumienie, po tym co zrobił i już więcej tego nie zrobi. Tylko niepotrzebnie o tym powiedział tobie. Mógł zaczerpnąć rady u przyjaciela lub psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twierdził, ze po prostu nie potraktował tego jak zdrady bo... z rodziną to nie zdrada i ze zżoną byłą znają się jak łyse konie. Że po prostu to było zwykłe zapomnienie się i żebym mu wybaczyła, bo będzie się polnował. Na to odparłam, ze ma się pakowac i sobie do niej iść! MOże to wynika z tego, ze oni w małżeństwie się zdradzali- własnie przez to się rozeszli- przez jej kochasia. On ponoć, gdy wiedział, że ona kochasia ma, to też sobie jakąś kochankę znalazł, więc chyba dla niego to normalne! Ja zaznaczyłam na poczatku zasady życia ze mną, ze nie zgadzam sie na żadne sypianie z kim innym, ze dla mnie to jest koniec. Wziął to pod uwagę, zgodził sie twierdząc, ze on jest wierny, że on jeżeli kobieta nie zrobi mu tego pierwsza, to nie zdradzi jej, ze on jedynie w odwecie byłby skłonny (tak, jak w przypadku kiedyś byłej żony). PO prostu pewnie kłamał! Ja pozostanę jednak przy swojej zasadzie, choc wszyscy mówią, ze popełniam wielki błąd bo byliśmy bardzo szczęśliwym i bez konfliktów związkiem. Dziś wyniósł sie do rodziców, kazałam mu sie spakować i powiedziałam, ze syfiarza w łóżku nie chcę, ze może sobie iść do swojej żony i kontynuować dawne zwyczaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie byla zdrada.Ona będzie zawsze żoną .To ją zdradza z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozenkammm
Ja dalam szane,bo mielismy 2 letnie dziecko....Potem wyszlo,ze dalej mnie zdradza z roznymi. Uwazam,ze nie bedziesz juz z nim szczesliwa.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wybaczaj już nigdy nie zaufasz ,bedziesz sie meczyc za każdym razem gdy pojedzie do dziecka to bedziesz myslec co robi ,gdzie i z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mi to powiedział, bo to od niego wyciągnęłam! Po prostu śmierdział babskimi perfumami, miał ślady pudu na ramieniu z koszuli. Nie zauważyłabym, gdyby nie to, ze koszula ma kieszonkę, a ja zawsze sprawdzam przed praniem kieszonki, czy coś w nich nie zostało. tak więc wzięłam tę koszulę, leżącą na szafce, rozwinęłam trochę, by sprawdzić kieszonkę, a tam plama po pudrze, powąchałam i poczułam babskie perfumy, ale nie był to zapach moich perfum! Ewięc z tą koszulą poszłam do niego poprosiłam o wyjaśnienia! Wypierał się, wtedy domysliłam się, zę skoro był u dziecka, to zadzwonię do jego byłej żony i spytam, czy to po niej ślady. Wtedy zmiękł i się przyznał! Nie wiem, czy to raz, czy może od dłuższego czasu sypiali ze sobą, on twierdzi, ze to tylko raz- chwila zapomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie i tak zrobisz jak zechcesz,bo serce nie sługa Ale ja na Twoim miejscu nie dawałabym szansy Zdrada to zdrada A wytłumaczenia zawsze będą te same ...bo z żoną to nie zdrada i takie tam Zostaw go i układaj sobie życie po swojemu,od nowa Życzę szczęścia❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jego zona ma kochasiow to moze ma i SYFA jakiegos....a co jak zonka uwiodła go celowo,by zrobic tobie na złosc?a teraz go szantazuje i dlatego sie przyznał? ooooooooooooooooooooo Moze niedługo dowiesz sie,ze zonka jest w ciazy,a on teraz powiedzial ci tylko poł prawdy????Najpierw uprzedził o zdradzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielooone poomidory
Pytalas czy go ujerzzadza czy on ja na pieska? Bedziesz umiala z tym zyc? On jej wkladal do c-i-p-k-i,zrobisz mu teraz loda? Nie stac Cie autorko na wiernego i kochajacego cie faceta? Zycze madrej decyzji.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość231
Gdzie on teraz jest???u niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie w życiu nie wyobrażam już z nim seksu! Powiedziałam mu wprost w tę noc, po tym, jak mi to powiedział, zę w tym łóżku nie ma już dla niego miejsca, bo się nim brzydzę1 Na to on odparł, ze ona chodzi do ginekologa regularnie, o zdrowie dba, jest napewno zdrowa, ale mnie nie tylko o to chodzi, ale o obrzydzenie psychiczne- zdeptał całą naszą bliskość, nie wyobrażam sobie nawet pocałunku z kimś takim- fuj! nie dam mu szansy, mam szacunek do siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie dziecko bylo jak ja posuwał ?On tam nocuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fuj,pewnie tamta go kreci jeszcze,albo to taki kurfiarz co pouwa co sie rusza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dalam szanse- moj facet upil sie na imprezie w pracy i calowal sie z kolezanka. nie pamieta tego- ona mu tonapisala ( czytalam sms)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto!!!!!!raz zdradzi,to zdradzi i drugi raz,dla niego seks z innymi to normalne jak woda z kranu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest chyba u rodziców- mówił, ze tam jedzie (a może u niej?) Dziecko było u dziadków w tym czasie! Zawsze twierdził, ze ona z racji otyłości już w związku przestała go pociągać, a tu proszę- widać, ze chyba woli otyłe jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje Ci:( Radze wyrzucic go ze swego zycia i dac zyciu szanse....Chcesz byc z kims kto cie zdradza z zonka? Nie zapomnisz nigdy......:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrada zdradą ale pytanie czy on coś czuje nadal do niej skoro sie z nią przespal i czy nie wróci do niej za jakis czas wtedy ten czas to będzie strata dla ciebie, bo to ze się rozeszli to nie znaczy ze juz nie darzą sie jakimś uczuciem, ale wątpię czy on ci powie, musisz sama zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy się poznaliśmy był prawie 7 lat po rozwodzie, nie była to swieża sprawa. Pytałam go, czy coś do byłej czuje, mówił, ze tylko szacunek, bo jest matką ich dziecka i że gdyby coś czuł, to nadal by z nią był, więc byłam pewna, ze to skończone z jego strony, ale może kłamał, skoro to zrobił- zdradził z nią. Może ponownie się w niej zakochał (o ile tak się da?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako facet z wielkim doświadczeniem mogę napisać, że będzie dalej zdradzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę Ci, dlatego nie jestem za szansą! Tym bardziej, ze w małżeństwie wzajemnie sie zdradzali- sobie na złość! To jest facet po przejściach, jak widać- już nigdy normalny nie vbędzie, skoro nienormalny związek tworzył. Ze mną pewnie też chciał coś takiego stworzyć, ale ja jestem za normalnymi relacjami,,a nie czymś takim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbnhh
Autorko NIE dawaj szansy!! Ja dałam..a po 2 latach znów się wydało,że spotykał się z tą, z którą mnie zdradzał..i wyrzuciłam go z domu....każdy kto raz zdradził zdradzać będzie..prędzej czy później..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat autorko?Jest lato zakochasz sie na nowo-❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×