Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zrezygnowalibyście z pracy, w której czulibyście się źle psychicznie?

Polecane posty

Gość gość

gdyby była tam toksyczna atmosfera i stres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba zależy od konkretnej sytuacji. x Jak nie masz szansy na inną pracę, a musisz na siebie zarabiać, to Twój wybór jest bardzo ograniczony. x Może zacznij od poszerzenia tego wyboru ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Ale zrezygnuj. Nie ma co męczyć się na chama z burakami<<< x Zaleciła Ci największa Kafeteryjna oferma :D, żyjąca od 24 lat na koszt mamusi i dziadka. x Zapomniał dodać, że to była jego pierwsza praca od kilku lat i to JEDYNA do której raczył stawić się na rozmowę kwalifikacyjną :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawik no zaje/bista rada: zalowalem jak nigdy, ale zrezygnuj' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przerwałam ataki suk potem docenili mnie ci wyżej ,a suki siedza cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałem zrezygnować bo zaczalem być niewygodny dla szefowej która posuwalem. Gnebila mnie psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie było toksycznej atmosfery, po prostu mi się nie podobało i zrezygnowałam. Nowa to też nie raj na ziemi, ale jest lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrezygnowałam bo pomimo wielu plusów czułam się tragicznie. Ale nie miałam dzieci do wykarmienia i kredytu do spłacenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zrezygnowałabym. Moje zdrowie psychiczne jest dla mnie zbyt cenne, nie pozwolę aby ktokolwiek się nade mną znęcał, pomiatał mną i aby stres przemienił moje życie w koszmar. Po prostu są rzeczy ważne i ważniejsze,nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy robią inaczej, chyba, ze już są pod totalnym przymusem, maja rodzinę i dzieci głodne będą chodzić, ale myślę, ze nawetwtedy da się wykombinować coś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ss
Jezeli ma się możliwość, to powinno sie uciekać od razu, nawet do jakiejś mniej platnej, ale jednak gdzie będą traktować jak człowieka. Wiadomo, że jak ma się dzieci do wykarmienia i kredyt to jest trudniej taką decyzję podjąć, ale jeśli ktoś ma jakieś kwalifikacje, to nie warto dać sobą pomiatać i powoli się wyniszczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×