Nosowska i ci wszyscy "znani" muzycy sa nudni, znani z tego, ze znani

i tylko dlatego sie sprzedaja bo sa znani, a nie dlatego ze maja talent, sorry, ale nosowska to nudziara, tylko dwie moze płyty pierwsze były boskie, reszta jazda po opinii, czemu tak mało NOWYCH MUZYKÓW sie wybija, tylko musimy ciagle te same pyski ogladac, czyli nosowska, t. love, myslovitz, górniak itd. ich czas minał, sa nudni, nie wnosza nic nowego do muzyki, w dodatku to jedne wzajemne towarzystwo wzajemnie ADORACJI, nie dopuszczaja do swiata muzyki nikogo nowego, tak samo wywtórnie muzyczne..

zgadza się

Nosowska się skończyła po drugiej płycie HEY potem już nic ciekawego się u niej nie działo

Kukulska też, choć ona to chyba z żadnej fajnej piosenki nawet nie słynie. Najlepsze sa ich tłumaczenia. "kiedyś nagrywałam to co mi kazano, dziś może nie mam takiego odbioru, ale robię to co wreszcie ja lubię" :D No tak, teraz robię coś tak fantastycznego, że nie każdy odbiorca jest w stanie za tym podążyć, to mają niby na myśli. Czyli że odbiorca jest tak głupi, że nie kupuje już ich płyt, bo "nic z nich nie rozumie". eh ci "artyści". Zostają sami bez profesjonalistów, to widać jak sobie "radzą".

>>>Nosowska i ci wszyscy "znani" muzycy sa nudni, znani z tego, ze znani<<< x To ich nie słuchaj. x Nudni są ludzie talentu pozbawieni, zazdroszczący innym. x Mój kolega tworzył własną muzę i całkiem sporo jest tego w internecie (np. na YT). Nie plecie jednak takich bzdur.

co jak co, ale od myslovitz wara, oni zawsze byli świetni, rojek solo też ok

Piredzielicie, już taka bieda z nimi, że słów brak.

nosowska przynudza i nikt mi nie powie, z e k...wa nie.. bzdury spiewa w dodatku bzdurne grafomanskie teksty

Muzycy to k***y sprzedające swoje emocje za kasę, wywalają wszystko publicznie, niżej upaść się nie da. Kiedy są młodzi są jak na kozetce u psychologa. Spowiadają się ze wszystkiego w swych kawałkach. Potem już tylko czyste wyrachowanie, aby kasa była. Bo są wypruci z uczuć. Które sprzedali, dali do wglądu całemu tłumowi do zerżnięcia. Kurwa daje tylko d**y, oni własne wnętrze. Dno.