czy kobiety 30 letnie zaprzątaja sobie głowę.....

rzeczami typu: czy mam powodzenie, czy jestem ładna w porównaniu z tą i tamta kobietą, co zrobić by być najładniejszą w otoczeniu, czy rywalizują o uwagę mężczyzn? czy myslą o tych rzeczach czy jednak o poważniejszych tematach typu praca, obowiązki, przyszłość, zdrowie, pieniądze

przyznajcie się :P

zdecydowanie o powazniejszych,kobieta lat 29

Dalej rywalizują o to żeby być pokrytą przez dresiarza albo kibola alfa.

i nie wstydźcie się jeśli o tym myślicie, tylko szczere odpowiedzi

Kobiety rywalizują między sobą , chyba w każdym wieku..ubierają się głownie zeby wyglądać lepiej od koleżanki , zeby wzbudzić jej zazdrość itp. faceci niespecjalnie zwracają uwage na ciuchy.

Mam 32 lata chodze na silownie trzy razy w tygodniu. Moja figura jest lepsza niz jak bylam osiemnastką. Prace mam fajną i dobrze płatną. Chce się podobac tylko mężowi a reszta mnie nie interesuje. Nic nikomu nie zazdroszcze choc w ostatnim czasie pare osób znajomych mowi mi ze kupią lepszy samochód od mojego albo postawia lepszy dom lub będzie ladniej wygladala ode mnie. Irytuje mnie takie zachowanie bo zachowują się jak dzieci. Ja tam nikomu niczego nie zazdroszczę. Mam dom kochająca się rodzine i niczego mi do szczęścia nie potrzeba. Mówią ze mówią w zartach ale ja widze ze jednak jest to zazdrosc. Zawsze im powtarzam ze będę cieszyc się ich szczęściem jak własnym. Te niby żarty powtarzają się kilka razy dziennie to juz przesada

zawsze mnie ciekawi jak ktos pisze, że ma fajna i dobrze płatna pracę, bardzo mnie wtedy ciekawi jaka to praca, nie jest to złośliwe pytanie tylko ciekawość :) bo mało kto tak nazywa swoją pracę, możesz zdradzić co to?

Jestem kierownikiem w dużym markecie. Mowie ze jest fajna bo lubie robic to co robie. A pensja jest ok i nic mi więcej nie potrzeba