Pytanie teoretyczne Mając ok 20lat związałybyście się ze starszym 10lat facetem?

cechy w skrócie: - ma stałą pracę, mieszkanie, bez prawka i samochodu - nie ma nałogów np. alkohol, narkotyki - szanuje kobiety, gentelmen, nie przeklina - miły, uczynny, kulturalny w skrócie porządny i dobrze wychowany -potrafi ogarnąć zadania domowe np. gotowanie, pranie sprzątanie - lubi dzieci, potrafi zajmować się dziećmi, materiał na dobrego ojca - kawaler, szczupły, w miarę zadbany, mający gęste ciemne włosy - wyznający partnerstwo w związku I dodatkowe pytanie: Czy posiadanie doświadczenia seksualnego było by konieczne? Nie przeszkadzałoby wam gdybyście były pierwszymi jego kobietami?

to zalezy jaka byłaby chemia między nami :) jesli ogromna zgrane dusze to owszem jak najbardziej , ale przecież 10 lat to niewiele

Nie.Może za 10 lat ale nigdy koło dwudziestki.

dlaczego nie

mi sie podobal 20 lat starszy

nie i tu nie chodzi o jego wiek.Te cechy co wymieniłaś wskazują na maminsynka. Facet ok 30 lat dopiero zaczyna być atrakcyjny, reszta to szczyle.

bez prawka w tym wieku? a torby z zakupami jak wozic?

julka19xx dziś nie i tu nie chodzi o jego wiek.Te cechy co wymieniłaś wskazują na maminsynka. x Jak będziesz w poważnym związku to zmienisz zdanie :P

kobieta nie może wozić własnym autem? kobiety to materialistki

mam 19l i nie związałabym się z facetem nawet o 5 lat starszym, wiek jest dla mnie zbyt dużą przeszkodą, maksymalna różnica wiekowa to 3/4 lata

Jestem facetem i mając do wyboru taką kobietę nie przepuścił bym okazji by z nią być a wy skreślicie fajnego mężczyznę bo nie ma prawka? Dziwne jesteście!

Ja powiem inaczej, moim zdaniem pytania o wiek kompletnie nie mają sensu. Można mieć rówieśnika czy starszego i brak chemii do niego, można mieć rówieśnika i starszego i chemię do nich. To czy ma akurat tyle lat czy tyle nie warunkuje pojawienia się chemii. Bądź nie.

Bo każdy człowiek jest inny jak wiadomo i każdy facet wywołuje inne wrażenie na kobietach, niezależnie od wieku. Jeden już w wieku 20 lat nie wzbudza w nikim iskierek, inny potrafi to całe życie i tu jest sedno sprawy.

nie rozumiem tego, jeśli musisz się kogoś pytać o to, czy kogoś pokochać to znaczy, że go NIE kochasz. jak ja chcę zjeść mango to nie zakładam o tym tematu p.s. ma ktoś mango?:(

tak...trzydziestolatkowie to takie bachory jeszcze wiec spokojnie

nie czaję problemu autorki.

nie czaję problemu autorki. x bo to prowo

brokeninside87 dziś A niby dlaczego twoim zdaniem?

A niby dlaczego twoim zdaniem? x a jak inaczej się odnieść do tego, że ktoś się pyta czy się z kimś związać? widziałaś kiedyś takie zwierzę?:D

miłosć jest uczuciem spontanicznym, a już na pewno nie jest kwestią zrobienia dobrego biznesu

Moim zdaniem wypowiedź NiceCherry wyczerpała temat.

ja jestem w takim związku

nie, 30 ktory szuka 20 jest niedojrzalym szczylem, ktory potrzebuje nieuformowanej partnerki, by ja urobic na wlasna modle a boi sie kobiet w swoim wieku

Te cechy co wymieniłaś wskazują na maminsynka x Aha, czyli aby facet nie został uznany za maminsynka, to powinien traktować kobiety jak szmaty, służące jedynie za materac, powinien pić, palić i ćpać, być chamski dla innych, w domu jedynie co powinien robić to siedzieć przed tv z piwem w ręku, powinien mieć brzuch piwny, myć się raz na tydzień i żeby lubił zdradzać... wtedy taki facet zostanie uznany za prawdziwego męskiego faceta :) Każdy ogarnięty facet, to dla kobiety maminsynek i ci/pa.

A czego się spodziewałeś? Kafeterianki to bardzo specyficzny typ kobiet, często sfrustrowane, wiecznie samotne, nieźle pieprznięte w dekiel, w świecie realnym takich kobiet nie spotkasz, więc szkoda czasu na dyskusję z nimi.

Też się zgadzam z wypowiedzią o chemii. Nie ma znaczenia wiek, jeżeli jest chemia, lub jej nie ma. Jeden nie zauroczy sobą dziewczyn mając 18, 20, 25 i 40 lat, inny może zauroczyć sobą pół świata mając ponad 50 np. takie typy jak George Clooney. To zależy tylko i wyłącznie od indywidualnego faceta, trzeba być ograniczonym tępaczkiem aby tworzyć takie uogólnienia typu starsi się podobają/nie podobają. Nie każdy i nie każdej, a nawet tym którym się podobają to przecież nie wszyscy starsi. Musi być chemia i może wtedy.