Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Liviana

Były mąż chce mi odebrać dziecko

Polecane posty

Gość gość
O już już świętojebliwe kwoki ci powiedziały. Jesteś chujową matką bo zarabiasz tyłkiem. Prostytucja w polsce nie jest zabroniona czy karalna. Karane jest jedynie czerpanie korzyści z cudzego nierządu. Nie ryzykuj, nie przyznawaj się do tego przed sądem. Jeżeli mąż juz raz wysunal fałszywe oskarżenie w stosunku do ciebie sąd również weźmie to pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z kim córeczka zostawała jak umawiałaś się z klientami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież uprawiała prostytucje żeby dziecku niczego nie brakowało a Wy dajecie dópy swoim chłopakom za darmo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liviana
Przecież napisałam, ze córka ma 4 lata więc chodzi do przedszkola tak samo jak wtedy gdy idę do swojej normalnej pracy. Zaprowadzam i odbieram ją sama. Nie wiem w czym problem, jak kobieta idzie do normalnej pracy to dziecko chyba też jest w przedszkolu bądź z opiekunką, prawda? Ja pisałam, że pracuję normalnie więc mam też normalny dochód, a w ten drugi sposób sobie dorabiam po prostu 3-2 dni w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liviana
aha i warunki na wychwanie dziecka mam, pisałam, że w swojej normalnej pracy zarabiam całkiem normalnie jak na polskie standardy. Dobrego adwokata to i ja wezmę, a ex mąż nie załatwi mnie w żaden sposób bo nie ma żadnych dowodów i tak jak ktoś napisał sąd pewnie weźmie pod uwagę jego wcześniejsze oskarżenia w moim kierunku, a wszystko jest udokumentowane, łaćznie z bzdurami o jakie mnie oskarżał na sprawie rozwodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinien ci zabrać dziecko, bo nie może dziecko sie wychowywać z patologią, która może w każdej chwilki zarazić go jakimś syfem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liviana, może nie na temat, ale Ty się nie boisz? Nie boisz, że jakiś świr cię pobije, brutalnie zgwałci, nie zapłaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kurczę, zarabiasz normalne pieniądze, masz wysokie alimenty i jeszcze zarabiasz dupskiem? Nie ogarniam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie masz wąskie horyzonty. Jej sprawa jak zarabia. Faceci za to tam chodzą, w dodatku żonaci. Nie wam oceniać niczyja moralność. Autorko zycze powodzenia, wyglada na to ze masz do czynienia z psycholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liviana
jesli chodzi o bezpieczeństwo to zawsze jest jakieś ryzyko tym bardziej jeśli pracuje się na własną rękę, ale dziś już to nie to samo co kiedyś, że każdy mógł przyjśc do prosytutki. Ja przyjmuję z koleżanką tylko w dzień, panów pod wpływem nie puszczam, jeśli coś mi się nie spodoba to zawsze moge pana wyprosić, jak będzie stawiał opór to może się przywitać z psem koleżanki, który przewaznie jest w mieszkaniu:) Poza tym dziewczyny mają w mieszkaniach alarmy, klienci nie muszą o tym wiedzieć, ale to jest możliwe po podpisaniu umowy z prywatną firmą ochroniarską (miesięczny koszt to groszowe sprawy). Ja rzadko spotykam się z nowymi klientami, mozna powiedzieć, że 90% to moi stali klienci, ale jak pisałam ja nie pracuję na codzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostytucja w Polsce nie jest opodatkowana. Nie jest też przestępstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że jednak się skądś dowiedział. Może wynajął jakiegoś detektywa? Z tego co piszesz, ma jakąś obsesję, więc cholera go wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez pracuję jako diva:) I też mam mieszkanie z koleżanką do podziału, ona ma dwójkę dzieci, ja jedno. Nie przejmuj się, były mąż w żaden sposób ci nie udowodni, ze tak sobie dorabiasz. Nawet jesli miałby dowody, że wchodziłaś do tego mieszkania w postaci zdjęć to o niczym nie świadczy, bo mogłaś odwiedzać koleżankę. Zresztą świadków i tak by nie miał, bo doskonale wiemy, że większość naszych klientów ma własne dzieci, zony i im zalezy także na dyskrecji:) Dla sądu jego zeznania będą zwykłym bełkotem, bo skoro masz zwykłą prace i w miarę dobre dochody to dlaczego sąd miałby dawać wiarę temu, ze robisz to za pieniądze? Co innego jakbyś żyła na wysokim poziomie z dzieckiem i nie miała żadnej pracy i dochodów to wtedy owszem, oskarżenia byłego męża mogłyby mieć jakieś uzasadnienie. A tak to sąd weźmie za zwykłą chęć zemsty na byłej żonie. Jesli chodzi o odebranie praw rodzicielskich to zrób to jak najszybciej, bo jak piszesz on się dzieckiem nie interesuje, dziecko się go boi, więc nie powinien w ogóle uczestniczyć w życiu dziecka, w żaden sposób. Gdy natomiast zostanie już pozbawiony owych praw to będzie mógł ci nakichać nawet jeśli byś wstawiła zdjęcie na odlotach z odkrytą buzią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liviana
Nie sadze by wynajął detektywa, bo gdyby tak było to pewnie sam by wtedy przyszedł pod ten adres i umówił się jako niby klient. On nie chciał mi powiedzieć nawet gdzie niby w ten sposób pracuję, ale dawął coś do zrozumienia, ze w mieszkaniu, w którym mieszkam z córką co właśnie daje mi do myślenia czy aby na pewno to nie jest jego kolejny wymysł. No, ale jak wiadomo pracuję w ten sposób więc tutaj nie moge być pewna co i ile wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego jesteś prostytutką skoro masz przyzwoitą pensję i wysokie alimenty? po prostu jesteś dziwką z natury czy jak? :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem masz prace alimenty to PO CO ci ta dodatkowa "praca"??? w jakim celu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Diwa wy zwykle k***y nazywacie Diwa. .. żenada. Zwykła d***** to d***** nie żadna Diwa jak może wychowywać dziecko 4 letnie.. życzę Ci sorry jestem przekonana ze były mąż ci dziecko odbierze która d***** dziecko normalnie ie wychowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez się nad tym zastanawiam autorko. Dlaczego dorabiasz w taki sposob skoro masz super alimenty i super dobrze płatna prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem zdania, że każdy ma swoje życie, z którym robi co chce. Dbasz o córkę, więc nie można się do niczego doczepić. Rozumiem, że w ekstremalnej sytuacji sięgnęłaś po ekstremalne środki. Aczkolwiek też nie ogarniam dlaczego nadal to robisz, skoro masz alimenty oraz dochód z umowy o pracę. To już tylko kwestia ciekawości, czy po prostu to lubisz czy chodzi o to by mieć więcej pieniążków? Przeraża mnie to jedynie dlatego, że kiedyś jednak możesz złapać jakieś weneryczne choróbsko, co z tego, że masz stałych klientów, skoro nie wiesz z kim oni jeszcze współżyją. Uważaj proszę na siebie, powodzenia Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Się dobrali psia krew, psychol i ku..a. Nic tylko liczyć że dziecko charakter po sąsiedzie będzie miało, nie po rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj masz info bitly.pl/356842

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego i dlaczego. Bo taka jest polska. Dla was kwoki pensja 2 tys i 750 zl alimentow to majątek a dla mnie to same opłaty. Ile autorko zarobisz na te 3/4 etatu? No tyle. W większym mieście wynajęcie mieszkania to 1,5 tys. Zapłać za przedszkole, jakieś zajęcia dla dziecka, kup jedzenie i chemię i potrzebujesz przynajmniej kolejnej 2. Gdzie wy żyjecie, że te 3 tys to dla was taki majątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też pracowałam w agencji , ale byłam sama . Nie miałam na chleb i uczyłam się , do pracy nie mogłam pójść . Teraz mam normalną rodzinę i chodzę do pracy , psyche już mam tak zwichrowaną ale to mogę zawdzięczać tatusiowi i mamusi ale nie będę tego opowiadać . Tutaj jedna na drugą naskakuje a mniej święta nie jest , albo robi jeszcze gorzej bo prostytutka jeszcze bierze kasę a zwykła d***** robi to za darmo , wiec nie przejmuj się . Koleżankę mam , zwierzyłam jej się a ona wszystkim rozpowiedziała , szmata . A gdybyście mnie postawili z nią to w życiu byście nie uwierzyli , że pracowałam jako pani do towarzystwa . Ja w spodniach , zwykły t-shirt a ona kusa kiecka , tleniony blond i tapeta z mocnym makijażem na co dzień . A co z sąsiadami co mieszkają obok , gdzie to mieszkanie wynajmujesz z koleżanką i dorabiasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze , że jestem super matką . Dziecko jest zadbane i ma wszystko czego mu tylko potrzeba , wszyscy zawsze chwalą bo sama jestem i nikt mi nie pomaga , do tego chodzę do pracy normalnej . Ale dla niektórych alkoholik i awanturnik lepszy niż kobieta dorabiająca jako prostytutka i normalnie przychodząca do domu poświęcająca cały wolny czas dziecku ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie myslisz o tym ze dziecko pojdzie do szkoly i bedzie sie wstydzic matki prostytutki? w koncu dowie sie o Twojej profesji. Skoro masz normalne pieniadze z pracy i alimentow to lubisz sie puszczac dajesz zly przyklad dziecku i prawdopodobnie skonczy tak jak Ty. Nie bedzie miala wyboru bo jak to sie mowi... wyssie k***owanie sie z mlekiem matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liviana
pytacie dlaczego to wam odpowiem. Dlatego, ze mam zobowiązania finansowe. Kupiłam mieszkanie na kredyt, a kredyt spłacać trzeba, rachunki też trzeba płacić, przedszkole, życie. To wszystko kosztuje. Zarabiam w miarę dobrze, ale to tak naprawdę absolutne minimum. To nie jest tak, że ja uwielbiam ta druga pracę, ja po prostu chcę się obić całkowicie od dna, pieniądze też odkładam mam swoje plany, planowałam tak jeszcze rok pociągnąć i rzucić to. Co do sąsiadów to skarg nie było, bo i koleżanka i ja jak pisałam przyjmujemy w dzień, klienci są spokojni, trzeźwi, wszystko odbywa się dyskretnie, przecież klientom przede wszystkim zalezy na dyskrecji. Blok jest spory, mieszkanie na parterze, w drugim mieszkaniu nikt nie mieszka, bo właściciel jest za granicą i wpada raz na jakiś czas także i naszą działalnością nikt się nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te dwa posty nad Tobą 9:01 i 9:10 to nie autorka , Faktycznie powinna skończyć z tym bo kasę ma , trochę to wygodnickie . Ja jak pisałam nie mogłam pójść do pracy bo się uczyłam , tak byłabym teraz bez szkoły , nawet do pracy by mnie nie przyjeli , bo jak po gimnazjum ? A co ,to ta co się oddaje za kasę bo nie ma co jeść jest gorsza niż ta co d******py za darmo i się szczyci ,że jaka ona cnotka nie jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź na policję z jego groźbami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już nie wiem co Ci napisać , ale skończ z tym na jakiś czas albo się przeprowadz i poszukaj czegoś innego , może zmień na początek mieszkanie , nie wiem . Bo potem będziesz sobie pluła w twarz , a dziecko Ci zabiorą , ryzyko zawsze jest . Dopóki , nie wniesiesz o zakaz zbliżania , mąż jak cwany jest to będzie robił wszystko by Cię udupić . Na twoim miejscu bym się bała, może ci podstawić kogoś , kogo nie znasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×