Jestem najmadrzejszy z rodziny i mam przesrane a moja rodzina to śmieci i ..

Maja dobrze. Gdzie tu sprawiedliwość? Ja jako jedyny jestem inteligentny i mam jakieś wartości w życiu a wszystko mi się wali zawsze pod górkę. A oni sa idiotami bez zasad, grzesznikami i maja dobrze. A ja jak wyszedlem na prosta to wszystko się po stokros zj***lo i nie mam po co już żyć.

Rozumiem ciebie stary, moja również to prymitywy I chamy z przerośniętym ego a tak naprawde inni są od nich lepsi, zachowują się jak dzicz, nie dziwie się im bo przecież wyssali to z mlekiem swojej matki, reprezentują polacką mentalność I są śmieciarzami największymi dookoła.