Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fifka 19

Mezalians XXI wieku

Polecane posty

Gość fifka 19

witam, chciałabym was zapytać o zdanie na temat związku ludzi o zupełnie rożnych poziomach wykształcenia i zawodów... Ona wkrótce bedzie doktorem nauk technicznych a on pracuje fizycznie.Myslicie ze taki związek ma racje bytu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, że on nie ma doktoratu, nie znaczy, że jest przygłupem. Odpowiedź na pytanie brzmi - to zależy. Czy macie wspólne tematy do rozmów, zainteresowania itp. Czasami ludzie po studiach są głupsi (mentalnie) od ludzi po technikum, czy zawodówce. Nie każdego stać jest na studia, nawet dzienne (o ile nie mieszka- z rodzicami, w tym samym mieście co uczelnia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kot40
Moim zdaniem, taki związek będzie rodził wiele nieporozumień w przyszłości. Sam zrezygnowałem, choć ona pani magister była bardzo zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądry inaczej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxio69
zdecydowanie odradzam mieszać się z plebsem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy ale raczej nie. Ja mam chłopaka z którym jestesmy w trakcie rozstania (kochamy się więc ciężko nam raz na zawsze to zakonczyc). On nie radzi sobie z tym że ja studiuję na lepszej uczelni, mam już wyższe a on jeszcze nie, ze ja pracuje a on jest na utrzymaniu rodziców. On sobie z tym nie radzi już teraz a ma dopiero 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tragedia z takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cuda mogą się przytrafić, ale wątpię żeby wyszło. Zresztą nie rozumiem, co kobieta na poziomie widzi w fizycznym- dużego f...ma, lubi jak ja dobrze rżnie? Bo na czym innym może się opierać jej fascynacja- zero wspólnych znajomych, bo inne środowiska, zero wspólnych tematów poza codziennymi co na obiad i kto kupi masło, zero wspólnych zainteresowań, chyba ze pani doktorantka jest pusta aż dudni i nie ma żadnych zainteresowań kulturalnych, ale to już problem dlaczego byle kto może mieć doktorat. No chyba , że facet naprawdę jest wyjątkowy, ma fascynującą osobowość i wybitna inteligencję, tylko życie mu się źle ułożyło. Ale ilu roboli znacie z takimi cechami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedzie mu ciezko bo bedzie parobkiem dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, to tez zależy co facet fizycznie robi, bo jak jest np wybitnej klasy technikiem, który jako jeden z niewielu potrafi coś robić, to to że pracuje fizycznie nie jest taka samą praca fizyczną jak kopanie rowów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie, jak istotne jest to dla niej? skoro jest z nim to chyba jej to nie przeszkadza. ale miłość to nie wszystko, potem pojawi się prawdziwe życie, presja otoczenia, dzieci, małe i większe problemy, wtedy to może się okazać kartą przetargową, być czy mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×