Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Miłość istnieje

Polecane posty

Gość gość

Oczywiście,że istnieje,ale ludzi musi przynajmniej łączyć tyle,żeby być nudnym solidnym,związkiem z rozsądku ( a najlepiej więcej) ,inaczej się zadręczą samą swoją obecnością.Ideałów nie ma,ale ludzi musi łączyć przynajmniej na tyle,żeby w najgorszym razie się pokłócić i wyjaśnić.Nie ma nic wspólnego z miłością w sztuczna,desperacka relacja połączona gdzie ludzie w najlepszym razie sobie słodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie istnieje :(. ludzie to szmaty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze nie istnieje... nie badzmy naiwni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
istnieje ale wy ją rozumiecie jako jakieś romantyczne bzdety,a miłość to prostu trafia swój na swego i potrafi to docenić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i pod pojęciem swój na swego nie mam na myśli swojego ideału,bo takich nie ma,ludzie mogą pod jakimś względem się strasznie irytować pod wieloma względami być wręcz dla siebie stworzonym a ogólnie biorąc wszystkie za i przeciw to wychodzi od solidnego związku z rozsądku po bycie wręcz dla siebie stworzonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość istnieje i to właśnie pod postacią tych romantycznych bzdetów. Co chcecie wmówić osobom, które naprawdę kochały bądź nadal kochają? Istnieje i to prawdziwa szczera miłość jak na filmach np. w Tytanicu. I tyle koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie była żadna miłość,ale desperacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tytanicu hahah no jasne Ludzie sa stworzeni do zycia w parach wiec szukaja podswiadomie albo swiadomie (niekoniecznie na cale zycie). Czesto wazna role odgrywa przyzwyczajenie albo instynkt laczenia sie w pary a wy juz to nazywacie miloscia. Dla ludzi niewierzacych w milosc pamietajcie- milosc z tytanica to jest to! Zadna inna sie nie liczy! :D pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obie te rzeczy istnieja obu doświadczyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieje :) Tylko dzisiaj ludzie jej "szukają", a jej się nie szuka :). Zamiast tego, znajdują faceta z lepszą lub gorszą pracą i perspektywami, kobietę z lepszymi lub gorszymi cyckami. Próbujemy zakochać się oczami, a tak się nie da. Zakochujemy się sercem, a żeby do tego doszło, musimy zamknąć oczy i uszy i posłuchac, co ono ma do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dariusz91 dziś nie trzeba, pełno jest tu zakochanych, ale niestety wielu z nich nieszczęśliwie - albo miłośc jednostronna, albo wzajemna, tylko niemożliwa .... x najgorsze jest to, że wszystkim się śpieszy - do dzieci, do pieniędzy, do zadowolenia rodziców, bo mam już XX lat .... etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieje tyko nieszcześliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem istnieje, ale wygląda inaczej, niż to sobie wyobraża większość osób myśląc o miłości, nauczeni jesteśmy rozumować ją płytko i na tym polega nieszczęście ludzkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Miłość nie sługa. Bywa rozkosza, bywa przekleństwem. Ludzka, moze byc kaprysna, fałszywa. Pierwsza, ta do której wracam w myślach, gdy mi zle. Na zawsze pozostanie w mej pamięci joko skarb najdroższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×