Posiadlem wszelka wiedze i odpowiem na kazde pytanie. Slucham.

Znasz datę własnej śmierci? Jesteś wróżem? Jasnowidzem? Kimś jak Nostradamus?

Oki, to wyjaśnij to w dogodnym dla siebie czasie, chętnie poczytam to, co tu przytoczysz :) Czyli my wszyscy, którzy jesteśmy tu teraz na Ziemi, to nasze jedyne zejście do ciała, jesteśmy tu pierwszy raz? W takim razie, jeśli już umrzemy, to całą wieczność będziemy gdzieś tam, w jakiejś przestrzeni niematerialnej?

Jeszcze się spytam, jak myślisz, czy maszyna(robot) może uzyskać świadomość? Czy da się to zaszczepić w niej? Niejako to pytanie wiąże się z pytaniem- czym jest świadomość?:)

Przymierzam się do kupna gramoonu analogowego. Jaki model wybrać do max. 1.5 tyś. zeta?

Łoo,Łoo,Łoo jaka poważna "wiedza ezoteryczna"...hmm,hmm,hmm

Autorze a skąd masz wiedzę o mieszkańcach wnętrza Ziemi i o tym co po śmierci?

Umiesz uzdrawiac? Czy czlowiek moglby zyc wiecznie? Czy to prawda ze szczepionki sa szkodliwe? Czy wskrzeszenie umarlego jest mozliwe?

Ale pieprzysz farmazony, aż się tego czytać nie da...a wy jeszcze prosicie o edukację osobę, która nie wie dlaczego planety krążą w różne strony i uznaje to za dowód obalający teorie wielkiego wybuchu..

Nie planety jelopie, tylko galaktyki,a to znaczna różnica :o

Pismo święte wspomina o olbrzymach chciałbym zapytać czy olbrzymy naprawdę kiedyś chodziły po ziemi czy to tylko taka przenośnia literacka?

Pismo święte wspomina o olbrzymach chciałbym zapytać czy olbrzymy naprawdę kiedyś chodziły po ziemi czy to tylko taka przenośnia literacka?

Czy istnieja smoki? Pytam bo w legendach i wierzeniac ludowych na calym swiecie pojawiaja sie wlasnie smoki i maja bardzo podobne opisy wiec moze istnieja jakies zwierzeta ktore sa brane za smoki?

Napisałeś że krater nie powstał od uderzenia meteorytu tylko od bomby atomowej wyjaśnij w takim razie dslaczego ludzkość nie zapamiętała w swojej historii żadnej wojny i żadnego wybuchu?

No chyba zartujesz ?:o poczytaj Mahabharate

Dobra, startujemy: x x @ gość wczoraj Znasz datę własnej śmierci?Jesteś wróżem? Jasnowidzem? Kimś jak Nostradamus? x Znam datę mojego opuszczenia ziemskiego ciała. Celowo unikam słowa "śmierci", bo my żyjąc tu na ziemi mamy odwrócony system pojęć. O osobach, które odeszły do Pana mówimy "umarli". Oni nic nie umarli tylko dopiero zaczęli żyć pełnią życia wyzwoleni z cielesnego worka mięsa i kości. Nie jestem ani wróżem, ani jasnowidzem. Jasnowidz przewiduje co może nastąpić w przyszłości. Ja nie muszę nic przewidywać. Ja wiem Wszystko wiem. Jedynie sam Bóg pozostaje dla mnie tajemnicą. On jest ponad wszystkim, ponad wszelkim umysłem. x x @ gość wczoraj 19:36 Czyli my wszyscy, którzy jesteśmy tu teraz na Ziemi, to nasze jedyne zejście do ciała, jesteśmy tu pierwszy raz? W takim razie, jeśli już umrzemy, to całą wieczność będziemy gdzieś tam, w jakiejś przestrzeni niematerialnej? x Jesteśmy tu pierwszy raz ale po "umrzeniu", a raczej po wyzwoleniu się z doczesnych ciał wcale nie będziemy pozostawali w przestrzeni niematerialnej. Przynajmniej nie cały czas. Otrzymamy z powrotem swoje ciała, przemienione, których natura będzie już całkowicie odmienna. Kiedy Jezus po swojej śmierci przyszedł do uczniów to musiał ich uspokajać, że wcale nie jest duchem, że je z nimi rybę, a duchy przecież nie jedzą, że nie muszą się go bać jako ducha w sensie upiora. Miał normalne ciało. Dotykał, jadł, rozmawiał, śmiał się, itd. A jednak było to ciało przemienione. Przyszedł do uczniów mimo drzwi zamkniętych. Przeszedł przez ścianę. My też tak będziemy przenikali naszymi przemienionymi ciałami przez dowolną materię. Jeszcze jedno. Podstawowy błąd jaki ludzie popełniają, to dzielenia świata na obecny i ten "po śmierci". W rzeczywistości nie ma takiego rozdziału. To jedno i to samo Universum. Na dobrą sprawę można by dolecieć do tych "zaświatów" gdyż jest to bardzo konkretne miejsce w przestrzeni. Ale uwaga - nie jest ono w naszym Kosmosie. Universum to nie jes to samo co Kosmos. Trudno to wytłumaczyć słowami ponieważ w słowniku brakuje odpowiednich pojęć. Ludzkość po prostu jeszcze nie odkryła pewnych zależności. To tak jakby średniowiecznemu rycerzowi próbować wytłumaczyć co to jest elektryczność, co to natężenie i napięcie prądu. Dla nas to banały ale dla niego... On by nie zrozumiał nawet nazw, bo po prostu wtedy nie było takich nazw. Natomiast gdyby chcieć mu to wytłumaczyć jego własnym słownictwem to byłby jeszcze większy kłopot. Do czego porównać napięcie elektryczne? Do napięcia cięciwy w kuszy? A natężenie prądu do grubości strzały? Bez sensu... Wiem doskonale czym są "zaświaty" i gdzie leżą ale nie umiem tego wytłumaczyć przy użyciu aktualnego słownictwa. Jednak powtarzam, dzielenie świata na obecny materialny i duchowy niematerialny to błąd. Taki sam błąd jak gdybyśmy chcieli twierdzić, że świat wodny z rybami i świat powietrzny z ptakami to dwa zupełnie odmienne światy. Niby prawda, ich środowiska są rzeczywiście skrajnie różne i różne istoty je zamieszkują, a mimo wszystko to jest jeden i ten sam świat, bo przecież kula ziemska jest jedna. Uff, na ile zdołałem, na tyle wytłumaczyłem, uff.. x x @ gość wczoraj Jeszcze się spytam, jak myślisz, czy maszyna(robot) może uzyskać świadomość? Czy da się to zaszczepić w niej? Niejako to pytanie wiąże się z pytaniem- czym jest świadomość? x Nie. Maszyna to tylko robudowany "kalkulator". Potrafi szybko przetwarzać dane ale świadomości istnienia nigdy nie uzyska. Świadomość jest cechą wyłącznie istot żywyc. Już teraz są programy komputerowe pozwalające na rozmawianie komputera z człowiekiem i w ślepym teście człowiek nawet się nie zorientuje, że rozmawia z maszyną. Ale nawet sami twórcy tych programów nie próbują udawać, że to sztuczna inteligencja. Ty tylko fajny programik sprawiający wrażenie inteligentnego. Jest natomiast możliwe stworzenie maszyny która zwróci się przeciwko człowiekowi. Ale to i tak nie będzie sztuczna inteligencja.

Bardzo to zbieżne z słowiańska wiarą

Kolejna hronologiczna porcja: x x hifi man wczoraj Przymierzam się do kupna gramoonu analogowego. Jaki model wybrać do max. 1.5 tyś. zeta? x Proszę nie zadawać takich pytań, bo to wiedza szeroko dostępna, chciażby w internecie. Za chwilę ktoś zapyta jaki alternator do Poloneza Atu. Moja odpowiedź: żaden gramofon. Współczesne analogowe płyty gramofonowe są nagrywane z materiału przygotowanego dla nośników cyfrowych (CD, DVD). Jaki jest sens kupowania płyty analogowej skoro dźwięk na niej zapisany i tak został wcześniej przetworzony cyfrowo? To zaprzecza idei pełnej analogowości. No, chyba, że chcesz kupować albumy audiofilskie. Jeśli już naprawdę bardzo chcesz mieć ten patefon do pochwalenia się przed znajomymi albo po prostu połknąłeś bakcyla audiofilizmu i nie przeżyjesz jak nie wydasz na coś tysiaka, to polecam Audio-Technika za ok. 1300zł ewentualnie Reloop. Poniżej tych modeli to szkoda psuć sobie ucha. Proszę jeszcze raz upraszam o nie zadawanie tego typu pytań, bo za chwile ktoś poprosi o wybór farby do malowania przedpokoju. Litości... x x @ gość wczoraj Łoo,Łoo,Łoo jaka poważna "wiedza ezoteryczna"...hmm,hmm,hmm x Nie ma czegoś takiego jak wiedza ezoteryczna, jakaś wiedza tajemna, czy zaświaty. Świat jest JEDEN, a wiedza, to po prostu wiedza. Już wyjaśniałem wyżej, że dzielenie świata na ten i tamten, na świat cielesny i świat duchowy, to błąd. Tych światów nie można rozdzielić. W rzeczywistości jest jeden świat dla wszystkich. Są jednak różne... znowu brakuje mi słów. Różne poziomy? Rózne Kosmosy? Inne Universum? Bez zrozumienia czym naprawdę jest materia i energia nie ruszycie z tematem. Nie da się przedszkolakowi wyjaśnić czym jest potrójna całka powierzchniowa. x x @ gość wczoraj Autorze a skąd masz wiedzę o mieszkańcach wnętrza Ziemi i o tym co po śmierci? x Tego z oczywistych względów wolałbym nie zdradzać.

@ gość ciekawa wczoraj Umiesz uzdrawiac? Czy czlowiek moglby zyc wiecznie? Czy to prawda ze szczepionki sa szkodliwe? Czy wskrzeszenie umarlego jest mozliwe? x Uzdrawianie, a nawet wskrzeszanie zmarłych jest jak najbardziej możliwe. Chrystus nauczał, że wiarą można czynić wszelkie cuda. Większe nawet cuda niż On sam czynił. Zatem to możliwe, choć przyznam, że sam nigdy nie próbowałem nikogo uzdrowić. Co do szczepionek to oczywiście zawierają one szkodliwe dla ludzkiego organizmu związki chemiczne i rzeczywiście są przyczyną wielu późniejszych powikłań. Na marginesie dodam, że koncernom farmaceutycznym wcale nie zależy aby ludzi wyleczyć z chorób. Im zależy, aby ich leczyć. Leczyć jak najdłużej. Bo wtedy jest zapotrzebowanie na farmaceutyki. Wiele chorób obecnie uważanych za nieuleczalne można by z łatwością wyeliminować, gdyby tylko koncerny farmaceutyczne chciały. Ale nie chcą. Wolą brać kasę za przewlekłe leczenie niż za jednorazowe trwałe wyleczenie. x x @ gość wczoraj Ale pieprzysz farmazony, aż się tego czytać nie da...a wy jeszcze prosicie o edukację osobę, która nie wie dlaczego planety krążą w różne strony i uznaje to za dowód obalający teorie wielkiego wybuchu.. x Widzisz, naukowcy mają teorię wielkiego wybuchu. A ja mam pewność, bo wiem jak było naprawdę. Po prostu wiem to. Czyjeś TEORIE przeciw konkretnej WIEDZY. Ktoś czeka na peronie, bo ma teoretyczne przypuszczenie, że pociąg powinien niedługo nadjechać. A mu tłumaczę, że w dni pracujące ten pociąg nie kursuje. Jego teoria kontra mojej wiedzy. No, wybacz... Możemy się spierać ale to bez sensu. Chcesz wierzyć w teorię? Ok, wierz i czekaj dalej na pustym peronie.

Dlaczego na świecie jest tyle róznych religii? Czy są równi bogowie?

Czy by osiągnąć szczęście starczy wytworzyć nawyk radości z codzienności i go powtarzać oraz zdystansować się emocjonalnie od wszystkiego?

@ gość wczoraj Pismo święte wspomina o olbrzymach chciałbym zapytać czy olbrzymy naprawdę kiedyś chodziły po ziemi czy to tylko taka przenośnia literacka? x Żadna fikcja literacka. Olbrzymy istniały naprawdę i były mutacjami kodu genetycznego istot obcych z kobietami ziemskimi. Wbrew pozorom wiele humanoidalnych istot zamieszkujących inne planety posiada genotyp nie aż tak odległy od naszego. Ich mieszanie jest jak najbardziej możliwe. Niestety w Biblii jest wiele błędów wynikających z niedoskonałości ludzi, którzy ową Biblię spisywali. Owi obcy są często nazywani "synami boga", co samo w sobie jest wierutną bzdurą. Przecież na kolejnych stronach tej samej Biblii jest napisane, że Bóg do żadnego aniołów nie powiedział "mój synu", jedynie do Jezusa. Jak zatem tamci mogli być synami bożymi? W innych przekładach używa się terminologii "synowie niebios", co jest już bardziej strawne. Rzeczywiście tamte istoty przelatywały z nieba. W sensie takiego zwykłego atmosferycznego nieba. Przylatywali, kopulowali z ziemiankami, a te rodziły im potomstwo - olbrzymów, a przy okazji same niestety umierały przy porodzie. Pytanie: czemu zatem nie odnaleziono szkieletów owych olbrzymów? Ależ odnaleziono. Odnaleziono i to wcale niemało. Są nawet zdjęcia w necie. Niestety masoneria wpadła w panikę, że oto właśnie odkryto dowody na prawdziwość Biblii i postanowiła sprawę zatuszować. Szkielety nagle poznikały i nikt nie wie co się z nimi stało. Pozostały tylko zdjęcia i naoczni świadkowie - archeologowie, którzy to wykopywali. x x @ gość dziś Czy istnieja smoki? Pytam bo w legendach i wierzeniac ludowych na calym swiecie pojawiaja sie wlasnie smoki i maja bardzo podobne opisy wiec moze istnieja jakies zwierzeta ktore sa brane za smoki? x Smoki to nic więcej jak zwykłe dinozaury. Wiele gatunków przetrwało potop i do dziś latają sobie pterodaktyle w Afryce. Takich przypadków jest więcej. Szczególnie w morzach i oceanach. Jako ciekawostkę, którą możecie sami zweryfikować podam przykład megalodona czyli prehistorycznego rekina, który rzekomo wg "mądrych naukowców" miał wyginąć 1.5 miliona lat temu ( :D :D :D ). Niestety, ku zgryzocie paleontologów ów wymarły przed milionami lat prehistoryczny rekin pływał sobie spokojnie u wybrzeży Japonii. Został sfilmowany i dokładnie opisany. Żywy!!! Polecam filmiki w necie. Tyle są warte teorie naukowców. Kupa bezsensownych domniemań, założeń, często sprzecznych teorii, z życie życiem...

@ gość dziś Napisałeś że krater nie powstał od uderzenia meteorytu tylko od bomby atomowej wyjaśnij w takim razie dslaczego ludzkość nie zapamiętała w swojej historii żadnej wojny i żadnego wybuchu? x Ha! Spytaj kogokolwiek kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie. Skoro ludziom się nie chce pamiętać, co było niedawno, to jak mają zapamiętać co było hen-kiedy-kiedyś tam... x x @ gość dziś No chyba zartujesz ? poczytaj Mahabharate x Ale co mnie obchodzą jakieś bezsensowne wedy? To stek bzdur i starodawnych wyobrażeń o świecie. Są tam elementy medycyny, które jak na ówczesne czasy można uznać za w miarę rozwiniętą naukę, ale bez przesady. Większość to czyste wyobrażenia. To, jak z egipskimi hieroglifami. Sam fakt, że za czasów egipskich wierzono, że świat spoczywa na wielkich żółwiach, wcale nie oznacza, że była to prawda tylko dlatego, że TAK NAPISANO. Pisać można różne bzdury. Wedy są bzdurami i tyle.

Ile prawdy jest w tym o czym mówi trehlebov ?

@ gość dziś Bardzo to zbieżne z słowiańska wiarą x Zapewniam Cię, że nie tylko ze słowiańską. I nic w tym dziwnego, bo wszelkie wierzenia mają tak naprawdę wspólne źródło tylko potem ludzie poszli różnymi drogami i wypaczyli pierwotny zamysł. x x @ gość dziś Dlaczego na świecie jest tyle róznych religii? Czy są równi bogowie? x Bóg jest jeden. A raczej jest ich trzech. Wiem brzmi to jak sprzeczność. Nawet katoliccy teologowie mają problem z tajemnica Trójcy Przenajświętszej. Nie podejmuję się wyjaśnić tej kwestii. Bóg jest jeden ale w trzech osobach. Tyle. x x @ gość dziś Czy by osiągnąć szczęście starczy wytworzyć nawyk radości z codzienności i go powtarzać oraz zdystansować się emocjonalnie od wszystkiego? x Niestety, mam smutną wiadomość dla wszystkich. Tu nie ma szczęścia. Są pewne symptomy zadowolenia, pewne nawet rozkoszne chwile (seks) ale szczęścia jako takiego nie ma, nie było i nigdy nie będzie. Przynajmniej na tej planecie. Choćby nie wiem co człowiek osiągnął, to i tak po pewnym czasie, jak już się nasyci, zaczyna odczuwać niespełnienie. I sam nie wie dlaczego tak się dzieje. Tymczasem przyczyna jest banalnie prosta. Człowiek jako istota żywa został stworzony przez Boga i tym samym bez Boga nie może zaznać pełni szczęścia. Niestety, po tym jak Adam wyleciał z raju, człowiek został oderwany od Boga. Stąd ta ciągła tęsknota, to powracające uczucie niespełnienia, ten nieokreślony ból... Człowiek nawet nie wie za czym dokładnie tęskni. Nie ważne, czy jest wierzący, czy nie wierzący. Jest w człowieku pewna pustka po utracie Boga i nic na świecie tej pustki nie zapełni. Absolutnie nic! Poza Bogiem...

@ gość dziś Ile prawdy jest w tym o czym mówi trehlebov ? x Ogólnie bzdury. Na kilku prawdziwych faktach nadbudował zupełnie absurdalną ideologię. Nie tędy droga.

Czy tylko bóg chrześcijan jest prawdziwy?

Czy warto prosić duchy o pomoc ?

Chce Ci podziękować za odpowiedzi :)

Tak,wiem ,że nie tylko z wiara słowiańskich ,ale ta mi jest najbliższą :) to ja skorzystać jeszcze z okazji i zapytam: co czeka w przyszłości ludzką cywilizację? Czy ludzie zostaną całkowicie zniewoleni, zaslepieni, czy jednak moja wiara w to ,że ludzie się "przebudza "jest realną?

Na co poleci większość kobiet, jak nie każda?