wyzwanie z chodakowską

Witam Panie ;) czy znajdzie się tu jakaś kobietka lub kobietki które zechciałyby ze mną zacząć przygodę z Chodakowską? Chodzi o to że samej ciężko mi zmotywować się do codziennych treningów i może razem byłoby raźniej, zrobić sobie zdjęcia przed a po jakim czasie pochwalić się nawzajem metamorfozą? Czekam na komentarze, pozdrawiam :)

Cześć Ja dzisiaj zaczęłam z chodakowska To mój pierwszy raz :-) jestem.nastawiona na miesiąc próbny Jeśli będą efekty to super Jeśli nie to spróbuję czegoś innego Jestem po 2 porodach i chciałam trochę ujędrnic cialo

Dzisiaj drugi dzień za mna:-) może znajdzie się ktoś chętny do 'wspolnych' ćwiczeń

Trzeci dzień zaliczony:-)

Czwarty dzień za mna:-)

Po weekendzie przerwy dziś piąty trening zaliczony :-)

Ciężko jest, ale mi też udaję się wytrwać w tym wyzwaniu. Wydaję mi się, że upór jest tu kluczem do sukcesu.

Ja dalam sobie miesiąc Bez żadnych wygórowanych oczekiwań Miesiąc na próbę - jeśli beda efekty to wiem że doda mi to sił i energii żeby ćwiczyć dalej:-)

Ja od dziś zaczęłam ćwiczyć skalpel:-) do tej pory przez 2 tyg ćwiczyłam 5 dni w tyg 4-minutowe cwiczenia ewki i ćwiczenia po porodzie shakiry. Razem zajmowalo to ok. 30min, ale efekty juz widać:-) po 2 porodach chce powoli ale ostatecznie schudnąć, żeby nic "nie wisiało"

Może tez się przyłączę... nie wiem, ile czasu trwa tylko taki trening? Bo nie mam wiele wolnego czasu i wolałabym, gdybym nie musiała na treningi przeznaczać naprawdę dużej ilości czasu. Im krócej i im bardziej intensywnie tym lepiej dla mnie!

Charlotte moje treningi trwają od 35 do 50 min w zależności jak długo dzieci są grzeczne Szybko mija ten czas ale jestem potwornie zmęczona a potem leje się nawet na tylku:-) Natalia kiedy urodzilas? Z wagi też masz coś do zrzucenia jeszcze czy tylko o wymodelowanie sylwetki walczysz?

5 miesięcy temu,to była druga cesarka i dopiero miesiąc temu zaczęłam czuć się na siłach, żeby cos ze sobą zrobić. Mam przynajmniej 10 kg jeszcze do zrzucenia. Cały czas karmię i nic mi to nie pomaga w gubieniu kg a od porodu miałam ścisłą dietę:-\ także bez ruchu ani rusz

Moja córka nie jest zbyt grzecznym dzieckiem więc ćwiczę, kiedy mogę, ale staram sie robić to od rana, jak starszą zawiozę do szkoły. Mam zawsze dylemat, czy lepiej ćwiczyć na czczo czy po śniadaniu:-\ ja ćwiczę jakąś godz po wypiciu porannej kawy

Coś wiem jak to jest z dwójka dzieci.... ja też mam za sobą 2 cesarki Ostatnia w lutym Ćwiczę rano ok godziny po śniadaniu Jak się nie wyrobię z ćwiczeniami do 12:00 to później na 100% nie znajdę na nie czasu:-(

No to ja też tak mam, albo rano albo wcale, bo później albo czasu nie ma albo sił brakuje:-\

Dzisiaj pokusiłam się o Mel b ale nie jestem zadowolona Zrobiłam rozgrzewkę 5 min Cardio 20 min na pośladki 10 min i nic...... nawet się nie spocilam troszeczkę :-( od jutra znów wracam do ewki A u was jak?

Ja dzisiaj 3 dzień skalpel. Ćwiczenia niby nie są skomplikowane, pot ze mnie nie leci, ale za to czuje wszystkie mięśnie i nawet chodząc napinam mięśnie brzucha:-)

Topic chyba umarł śmiercią naturalną:-\ ćwiczy ktoś jeszcze z Chodakowską?

ja cwiczylam, ale przyznam ze na dluzsza mete cwiczenia byly dla mnie nudne... I zaczelam cwiczyc z Jiliian Michaels.

Ja nadal ćwiczę ale ostatnio.nie mam nawet 5 min na kafe :-(

I jakies efekty? Ja od wczoraj skalpel wyzwanie, ciężko mi zrobić cały, bo muszę co chwilę przerywać,żeby Malutka uspokoić:-\ ale ogólnie jestem zadowolona

Widzę duża zmianę w wyglądzie brzucha Zawsze miałam taka bruzde poprzeczna Jak siadalam albo się zginalam to brzuch 'skladal' mi się w tym miejscu Teraz nie ma po niej sladu:-)

Zaglądacie tu jeszcze? Nadal ćwiczę Czasami 50 min czasami 30 min zalezy jak długo śpią dzieci Koniec miesiąca się zbliża - mogę już powiedzieć że będę ćwiczyła dalej bo są efekty Cellulit prawie niewidoczny i duża zmiana w wyglądzie brzucha Polecam te cwiczenia

ja też ćwiczę z ewą. Czasem mi się nie chce ale jak już się wezmę za trening to czuje się po nim świetnie. Więc czasem trzeba się przełamać. A jak widzę efekty to tym bardziej mi się chce. I zawsze kiedy mi się nie chce myślę o efektach

Ja z jej treningów lubię tylko Skalpel i robiłam go namiętnie do czasu, aż mi się zaczęły sypać kolana. Od dłuższego czasu nie ćwiczę więc nic i niestety waga rośnie :/ Chciałabym schudnąć, ale niestety została mi tylko dieta, bo ruszać się nie mogę ze względu na kolana. Nawet basen odpada.

Niech sobie niektórzy mówią/piszą co chcą o Chodakowskiej, ale ja jestem mega zadowolona i napewno szybko z niej nie rezygnuje:-) sporo cm poleciało, tygodniowo kg w dół, a ile energii po takim treningu:-) i od razu widać różnicę w wyglądzie;)

Cwiczy ktos?

Ja nadal ćwiczę i nawet nie myślę, żeby skończyć z treningami Ewki. Jestem meega zadowolona:-)

O hej. I jak efekty? Co cwiczysz?