czy ja jestem normalna?

Sytuacja wygląda tak. Byłam na 4 internetowych randkach. Wszystkie skończyły się na 1 spotkaniu. Na pierwszej spotkałam desperata, który prze miesiąc się za mną uganial, ale to był dealerzy, który chciał mieć dziewczynę na siłę, drugi po spotkaniu pisał mi jedynie o seksie, a jak ja mu powiedziałam ze koniec tego tematu to zakończył pisanie ze mną. Trzeci i czwarty byli okej, ale nie interesowało się mną za bardzo. Wszyscy mowili jesteś w porządku i nie jesteś brzydka. Ale ja mam teraz strasznego doła. Czuję się beznadziejna i towarzyszy mi myśl , że nigdy nikogo nie znajdę i zawsze będę sama :-( boję się tego strasznie i chciałam się wyzalic :-( mam 21 lat.

spokojnie jestes jeszcze młodziutka , znajdziesz nie jednego

gwiazdeczko, całe życie przed tobą jeszcze:) wyślij mi zdjęcie na pocztę ja ocenie obiektywnie i powiem ci co i jak

szukaj faceta po 30stce, młodziki to tylko o doopczeniu myślą

masz jeszcze czas, na siłe nie szukaj a znajdziesz szybciej niż myślisz :)

Widocznie nie sprostałaś ich oczekiwaniom. Innymi słowy nie jesteś atrakcyjna.

a po co ci facet ?

Widocznie nie jestem atrakcyjna i całe życie będę sama :-(

źle szukałaś, bo na internecie siedzą sami koniobijcy i głównie przy redtube się zbierają

A nie brzydka to znaczy że w sumie ładna? Do zniesienia?

up

Tez tak mam, nigdy nie kochalam, nikt mnie nie kochal, za to jedynie ktos chcial mnie wykorzystac jak bylam pijana, myslal, ze mu pozwole, kolejny mnie calowal, tez probowal zaciagnac do lozka, ale rowniez sie z tego wywinelam. Nie umiem poznac nikogo wartosciowego, sami *****cze, widocznie sama nie jestem wartosciowa. Nie chce pakowac sie w jakas patologie, wole byc sama. Niektorych nie spotka milosc, trzeba sie z tym pogodzic. Czasem boli mnie serce i mam ochote, zeby kogos przytulic, ale powoli obojetnieje, juz nikt mi sie nie podoba, widze tamtych 2, ktorzy sila probowali mnie zaciagnac do lozka i gowno ich obchodzilam.

:-( no to mnie pocieszyłaś :-(

swiat-slow.pl

swiat-slow.pl

up