A więc mamy 2 referenda. Polskie i pisowskie. Miliony złotych wyrzucą w błoto

Zamiast dać potrzebującym

czyli tobie :-P

No niestety te 6września pójdzie do śmietnika. Pisowskie będzie wiążace, bo to dzień wyborów i ludzie pójdą na nie.

Mnie nie potrzeba tak jak innym którzy mają własną rodzinę

o jakie referenda chodzi bo nie mam tv

dzięki

chyba mi postu wyżej nie wyświetla. jest tam jakiś post przed podziękowaniami?

20:35 radio jeszcze jest i Google.

Jest nadzieja ze 6 latki będą mogły zostać w zerowce

Pisowskie ma sens bo tam są pytania ważne. Bronka jest glupie bo jedno z pytań jest już nieaktualne a dwa pozostale nikogo nie obchodzą.

Kasa wydana na referendum to grosze przy tym co się stanie jak pisowskie będzie wiążące i obniżą wiek emerytalny. To rozwali budżet i cały system emerytalny, a to dodatkowe wydatki idące w dziesiątki mld rocznie.

Tak tak w 10 milonowych Węgrzech nie rozwalilo w 38 milionowej Polsce rozwali

Dokładnie, w obu przypadkach to kasa wywalona w błoto. I jedno i drugie referendum będą przecież nieważnie, bo w żadnym nie będzie frekwencji ponad 50%. Co do Kukizowego to może z 15-20% osób pójdzie na nie. Co do Pisowskiego jeśli będzie w dniu wyborów: Frekwencja na ostatnich wyborach do Sejmu w 2011 to jakieś 48%, w tym roku pewnie będzie podobna, no może ledwo przekroczy 50%. Powiedzmy, że wszyscy wyborcy pisu (40%) idą też na referendum, to nam daje jakieś 20% frekwencji w referendum. Myślę, że bardzo duża część wyborców PO SLD Palikota Korwina na wybory do Sejmu pójdzie, ale referendum zbojkotuje, aby pokazać, że nie popiera Pisu. Myślę, że referendum pisowskie może mieć max 35-40% frekwencji. Ja na wybory do Sejmu pójdę, ale referendum jak będzie zbojkotuję.

Dług publiczny: Polska - 57% Węgry - 79%

haha:) dług publiczny ma to do siebie, że zawsze rośnie i nie da sie go spłacić a nawet jak sie da to pszczelarze tego nie zrobią bo to dług to miód a pszczoły są od tego żeby go robic. w każdym razie 50 czy 70 procent nie robi żadnej różnicy. pozamiatane jest już w chwili pożyczenia na procent pierwszej kwoty o czym powinienes wiedzieć jeżeli wiesz czym jest dług publiczny. jeżeli natomiast to wiesz to nie powinieneś przytaczać tych, swoją drogą zaniżonych, danych jako argumentu na cokolwiek

Co do tematu emerytalnego to takie proste zadanie na myślenie z elementami matematyki na poziomie 2-3 klasy podstawówki. W 2014 deficyt FUS (to taki fundusz który zarządza pieniędzmi ZUS, wpływają tam składki emerytalne i idą z tego wypłaty emerytur/rent) wyniósł 61,3 mld zł. Co oznacza, że wypłacono o 61,3 mld zł więcej emerytur niż wpłynęło składek od pracujących. Te 60 mld pokrył budżet państwa (czyli wszyscy podatnicy przeznaczając część płaconych podatków na bieżącą wypłatę emerytury). No i teraz pytanie: Jeśli przy obecnym wieku emerytalnym jest taki deficyt w FUS to czy po obniżeniu wieku emerytalnego do pisowskich propozycji (spowoduje to wzrost liczby osób pobierających emeryturę oraz spadek osób płacących składki emerytalne) deficyt FUS (czyli dopłata wszystkich podatników): wzrośnie czy spadnie?

bo skoro dług publiczny ciągle rośnie i w końcu przekroczy budżet to idąc twoim tokiem rozumowania trzebaby opodatkowac truposzy o ile nie wysłać ich do roboty. jak znasz jakiś kraj który nie ma długu publicznego tudzież dług ten spada to prosże powiedzieć jaki to kraj

Faktycznie dług publiczny to kwota abstrakcyjna i wiadomo, że nikt nie spłaci, a wyzeruje go dopiero wojna światowa. Ale jednak odsetki od długu są już całkiem realne, co widać choćby w przypadku Grecji, która ma ma astronomiczny dług nie do spłacenia (175%), ale odsetki (ogromne) spłaca cały czas, bo nie ma wyjścia. Tak jak teraz dostała transzę tzw. "pomocy" to od razu większość poszła na spłaty odsetek.

referendum to ściema, to taki pokaz, że naród decyduje o przyszłości, totalna bzdura http://pozyczka-bez-zaswiadczen.pl/post/provident-1000

Opowiedz o Fusach kasjerce w markecie, czy facetowi pracującemu na budowie. Ludzie ciężko pracują, a będą mieli marne grosze. Powinni jakoś usprawnić ten system, a nie kazać ludziom zapier...ć do smierci. Pokolenie obecnych 20 i 30 latków i tak pracuje zagranicą, a ci, którzy zostali, to albo cwaniacy, co pracują na czarno, albo nieudacznicy na zasiłkach, albo tacy, którzy mają dobrą pracę po znajomosci. Ci ostatni opłacają składki, ale widocznie za mało tych pociotków, skoro za mało składek wpływa.

piertolisz jak potłuczony emerytów okradziono po drodze pare razy na ładnych pare miliardów żaden budżet tego nie pokrywa ponadto chooooj emeryta obchodzi budżet zabierali mu kase na składki to niech teraz bulą. banków nie obchodzi, że państwo albo indywidualny pożyczkobiorca ma kłopoty finansowe dlaczego miałoby to obchodzić emerytów? złodziei trzeba rozliczać a nie tłumaczyć ich tym, że jak teraz emeryci dostana emeryture to nie dostaną jej przyszli emeryci. sram na to. dawac k****y kase bo taka była umowa i w c****ju mam kłopoty finansowe wynikające z planowego zadłużania państwa przy współudziale nim rz ądzących

a jak brakuje to niech piertolony icek jeden z drugim dodrukują. i tak drukują ttego na potęge to kooorfa dla paru emerytów których jeszcze nie udało im sie otruć starczy. piertolone cweluchy

a jak nie to wypiertolic zasranych lichwiarzy z banku światowego czy innej drukarni i na droge zapiertolic im takiego kopa w dooope żeby odechciało im sie wracać. od razu starczy na wszystko. dla emerytów, chorych oraz dla tych którzy chca uczciwie zarobic.

Bo za dużo ludziom obiecano. Obiecano, obiecano, że emerytura należy się każdemu i będą to duże kwoty. Tak na prawdę protoplastą ZUS był Otto von Bismarck. Tyle, że wg jego koncepcji emerytury otrzymywały osoby po osiągnięciu 70 roku życia (wtedy średnia długość życia to jakieś 45-50). No sorry, ale podobny system nie może dziś działać poprawnie (nawet z dużymi zmianami) gdy emerytura jest od 59 roku życia (obecny średni wiek przechodzenia na emeryturę), a średnia długość życia wynosi 75+.

mam babcie. bóg dał jej długie zycie. całe życie pracowała i jak teraz przez tych jepanych ścierwojadów coś jej sie stanie np dlatego, że musiała za długo stać w kolejce do lekarza przedstawiciela służby zdrowie okradanej jak wszystko inne w tym kraju to kooorfa przysięgam, że wtedy już stąd żywi nie wyjdą. amen

Ludzie nie ma co się spierać, bo wiadomo, że to tylko zagrywka polityczna, bo pis się teraz modli, żeby frekwencja w ich referendum nie przekroczyła 50%, bo wtedy to po wygranych wyborach mieli by lipę, bo musieli by przywrócić wiek emerytalny, ale oni przecież sami wiedzą, że nie da się tego sfinansować. Jak wygrają wybory to powiedzą, że po dokładnych analizach stwierdzili, że nie da się tego wprowadzić, bez nadmiernego zadłużenia budżetu i wiek zostaje. Ludzie się trochę podenerwują, ale wybaczą i 4 lata przy korycie zaliczone.

"mam babcie. bóg dał jej długie zycie. całe życie pracowała" Odprowadziła taką ilość składek, która pokryła jej dotychczasowo wypłacane emerytury? Jeśli nie to znaczy, że pasożytuje na reszcie społeczeństwa.

zaraz cwelu mój kootas zacznie pasożytować na twojej dooopie

pazożytami to są takie patałachy jak ty, których armia wylicza kto na kim pasożytuje za naszą kase. jak masz jeszcze coś do powiedzenia na temat mojej babci to licz sie z tym, ze spotkaja cie za to przykre konsekwencje

PiS ma przynajmniej jakiś program i chęć naprawy.PO ma program jeden.Zwalczac wszystkimi silami PiS Wedlug PO referendum o niczym Bronka jest dobre. referendum prezydenta z pytaniami ważnymi gdzie zebrano miliony podpisow to referendum nie dobre :-) Partia która ma w nazwie obywatelska nie chce słuchać obywateli :-)