Platoniczna miłość mężczyzny a ja chcę seksu.

Patrzy podziwia komplementuje ubóstwia, widać pożądanie i zakochanie ale nic z tym nie robi. Nie proponuje spotkania randki czegoś niezobowiązującego niczego. Nie próbuje mnie dotknąć skrócić dystans nic. Szczyt jego odwagi to stawanie bardzo blisko za mną gdy wychodzimy z zajęć. Dałam mu okazję spotkania się ale z niej nie skorzystał. Czuję się jak jakaś święta, podziwiana i kochana ale nic poza tym. Platonicznie to ja mam to w d***e. Ja chcę seksu.

http://swiat-slow.pl/

Kobietom to trudno dogodzic. Moze sie facet boi ze jakby Cie dotknal to bys zaczela marudzic ze zboczuch? Gadacie ze soba w ogole, czy tak kazesz mu sie domyslac..?

Gość jest bardzo wygadany i śmiały. Ale niestety ze mną ma opory rozmawiać normalnie się wstydzi i to bardzo utrudnia mi kontakt z nim.

bo jest gejem

Może daj mu trochę czasu

Tego czasu miał aż nadto.

A szczera rozmowa ? Czego TY oczekujesz a czego ON?

no wlasnie o tym samym pomyslalem. zamiast pogadac z czlowiekiem normalnie, to laski wymyslaja jakies wielopiętrowe strategie i podchody, a jak nie wychodzi to trzeba sie pozalic na forum. Do niedawna bylem przekonany ze to domena jedynie gimnazjum, a potem to znika, ale okazuje sie ostatnio, ze bynajmniej... :-/

tak, pewnie ma się domyślić, typowa strategia :D

Naklej sobie kartke na plecach z napisem ''chce seksu''. Na pewno ktoś się zgłosi ... :O

nie gamoniu wystarczy, że porozmawia z tym gościem, japa służy nie tylko do wydalania słów, można nią załatwić też niedomówienia. Kartkę to naklej na czole "jestem debilem" pasuje jak ulał.

Do ciebie ta kartka pasuje idealnie!

Gosc 8:57 ma racje w 100% A Gosc 8:59 niepotrzebnie się napina :) Hej, zalozycielko wątku, gadasz czasami z tym Kolegą o czymś więcej niż o kolokwiach i imprezach?

Rozmawiamy na różne tematy.

To może porozmawiajcie też na ten ważny dla Ciebie