Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wymagam zbyt wiele?

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam z mezem i dorosla corka. Mamy w domu (niestety) krany na wysoki polysk na ktorych bardzo widac zacieki jezeli sie ich nie przetrze po uzyciu. Zajmuje kilka sekund a robi ogromna roznice dla osoby korzystajacej po. Wiec, ja z corka nie mamy z tym problemu, ale maz nigdy nie moze sie dostosowac. Tak samo jest z kuchnia. Potrafi przez caly wieczor co kilka minut po cos chodzic do kuchni i w koncu narobic balaganu, ktory musze posprzatac przed snem aby rano wszyscy mieli czysta kuchnie. Nie wiem, czy wymagam zbyt wiele, ale czuje sie tym bardzo zmeczona. Oby dwoje duzo pracujemy, a ja jeszcze czuje, ze mam ogrom obowiazkow. Moje znajome, ktore tez duzo pracuja potrafia w swoich domach utrzymac czystosc i jeszcze miec czas na rozrywki, a ja czuje, ze poza praca caly czas sprzatam. Czy wymagam za wiele, czy jest cos nie tak w mojej rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze dodam, ze gdy z corka korzystamy z lazienek, to zostawiamy dostateczna czystosc dla kolejnej osoby. A po mezu zawsze trzeba dodatkowo sprzatac. Mamy prysznice z wanna, i on nigdy po sobie tej wanny nie przeciera. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×