Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Marazm i niemoc zagranicą

Polecane posty

Gość gość

Jestem kobieta w srednim wieku blisko mi już do 40stki,panna bez dzieci i meza ale w stałym związku z tutejszym. Z partnerem rozmowy o dzieciach,ślubie są ale tylko rozmowach sie kończy.Pracuje w domu seniora jako opikunka. Jestem po pedagogice opiekunczej w Pl tu nie uznali mi moich studiow i pracuje jako pracownik niewykfalifikowany.Pracuje po 9 godzin dziennie, praca zmianowa, tez w co najmniej w co drugi weekend,dojazd zabiera mi godzine w jedna strone.Mam wrażenie ze żyje a wlasciwie wegetuje dla pracy, po pracy nie mam na nic sily, przed praca tylko dluze spie,jem kompie sie i wychodze gdy mam na 2gą zmiane. Czuje sie jak w pulapce, zmiana pracy oczywiscie ale nie mam czasu jej poszukac,doksztalcanie kosztuje czas i pieniadze. Z partnerem staramy sie o dziecko i nie wychodzi, a jak sie udalo to przez stres i dzwiganie podopiecznych stracilam ciąże. Partner obiecuje slub ale oswiadczyn nie ma do tej pory. Bylo juz wielerozmow z partnerem ja inicjuje te rozmowy co dalej z nami w sumie koncza sie na planach i chyba bym zyladale nadzieja ze sie cos zmieni. Czuje sie jak w pulapce prosze napiszcie, moze ktos ma podobna sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×