Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak rzucic ten cholerny nałog!!!?

Polecane posty

Gość gość

CZesc wszystkim. Jestem w ciazy i pale paierosy. Z dnia na dzien mam coraz wieksze wyrzuty sumienia i musze z tym skonczyc. Czy ktos z was mial taka sytuacje,ze rzuciil w ciazy, czy pomagalyscie sobie czyms jakies plastry tabletki. Nie chce, i nie moge truc wlasnego dziecka Ono jest bezbronne. Jak sobie z tym poradzic prosze pomozcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna w ogole palif fajki? Fuj! A jak twoje dziecko nie jest wystarczajaca motywacja to znaczy ze jestes zla matka. Tyle na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łatwo wypowiedziec sie komus kto nigdy nie palil. Ja palilam przez cala ciaze i bardzo tego zaluje. Przy drugim dziecku rzucilam palenie bylo bardzo ciezko ale sie udalo. za Ciebie tez trzymam kciuki powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim bądż dla siebie wartościowa i nie truj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty szmato trujesz dziecko swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rzucialam w ciazy bo mnie strasznie odrzucalo od papierosow niestety po ciazy wrocilam do nalogu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pale, ale moze rob sobie jakies wizualizacje, typu: zanim siegniesz po papierosa wyobraz sobie ze dajesz papierosa swojemu malemu dzidziusiowi, on nie chce palic, dusi sie, kaszle a Ty dalej wsiskasz mu go w buzie. Tak mniej wiecej to wyglada jak palisz, dziecko tez sie truje. Wyobrazaj to sobie czesto, moze zadziala. Gratuluje ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wysoka to ciąża? Czy to może początki? Jeśli tak, to przyjdzie moment, kiedy cię odrzuci od palenia.Ja tak miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Palenie to nie jest nalog , to zwykle przyzwyczajenie . Przyzwyczajenie zmienia sie w jeden dzien , a nalog tak latwo sie nie poddaje . Poszukaj kogos kto mial jakies powazne problemy po rzuceniu palenia - nie ma takich . Poczytaj jak zmienic przyzwyczajenie i po problemie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×