A wy jakbyscie zrobily?

Mini przyjęcie na 3 lata córki - z dziećmi które ledwo zna (mieszkamy tu krótko), czy rodzinny wypad nad morze - zoo, loopys plus tort w gronie najbliższych?

Trzy lata to raczej za wcześnie na urodziny z innymi dziećmi. Impreza rodzinna to wg mnie lepszy pomysł.

z kontekstu twojej wypowiedzi wynika, ze ty zrobilabys to drugie

loopys?

Wypad nad morze.

Wyjazd nad morze.

Ja zaprosiłabym kilkoro dzieci. Tym bardziej, że mieszkacie tam krótko. Fajny krok do integracji. Poza tym jest to bardziej uroczyste i urodzinowe niż wycieczka. Nie przesadzalabym z ilością gości, zaprosilabym 3 dzieci, też, przekąski, balony itp.

Zamiast też miało być tort

Nie obchodzi mnie to.

Dla rodziców oczywiście wygodniej gdzieś wyjechać. Ale czy nie można wycieczki zrobić w innym terminie? Zaprosisz teraz parę dzieci, poznają się bliżej. Twoje dziecko będzie później proszone na urodziny koleżanek. Będzie się czuło wyjątkowo.

A może zapytaj dziecka co by wolało?

Jeśli zapyta go w ten sam sposób Jak tutaj to oczywiście dziecko powie ze woli wycieczkę.

To musi inaczej zapytać. Ja swoje 3 latki już o takie rzeczy pytałam (gdzie woli spędzić urodziny)

lepiej to drugie. ja robilam i roczek i 2 latka a dziecko nic z tego nie pamieta,tylko posiadówa przy stole. lepiej jak przezyje jakas przygode cos fajnego.

Właśnie ja zrobilabym to pierwsze, a maz drugie. :)

Zdecydowanie rodzinny wypad !

Wybaczcie, ale co innego roczek a co innego 3 urodziny. Dzieci w tym wieku chodzą już do przedszkola, mają swoje koleżanki itd. To jest wiek kiedy dziecko zaczyna samodzielnie w społeczeństwie, nie tylko w rodzinie. Poza tym twoje dziecko nie ma bliskich koleżanek, czy nie warto byłoby mu w tym pomoc? Dla mnie zrobienie sobie wycieczki w ramach urodzin dziecka brzmi nieco egoistycznie. Podkreślam, co innego roczek,

Rodzinny wypad

Smiem twierdzic ze 75% 3 latkow dopiero idzie do przedszkola wiec jakichs wielkich przyjazni nie maja. Zrobilabym wypad rodzinny.

Nieważne czy chodzi już do przedszkola czy jeszcze nie. (Jest już na to przedszkole gotowe emocjonalnie). Ważne że to jest wiek kiedy człowiek rozwija się socjalnie. Jest już na to gotowe i tego potrzebuje. Czysty egoizm zrobić sobie wycieczkę niby w ramach urodzin dziecka.

To zależy jaka jest córka :) jedne dzieci same z siebie świetnie się zakolegowują w nowym towarzystwie, a inne wymagają pomocy. Ogólnie ja wolałabym zaprosić te dzieci, żeby "wkręcić" własne dziecko w towarzystwo i żeby inni zapraszali je na swoje urodziny, inaczej z czasem może zauważyć, że jest pomijane i będzie przykro.

Zaprosilabym dzieci i zrobiła normalne urodziny. Na ewentualna wycieczkę wybralibysmy się kiedy indziej.

"lepiej to drugie. ja robilam i roczek i 2 latka a dziecko nic z tego nie pamieta,tylko posiadówa przy stole. lepiej jak przezyje jakas przygode cos fajnego" Przygody też nie będzie pamiętać. Dopiero od ok. 4-5 roku życia zaczyna się zapamiętywać pewne wydarzenia na całe życie i to bardzo wybiórczo.

Autorko nie wiem po co to pytanie, bo i tak chcesz jechac na wycieczkę... W wieku 3 lat to faktycznie nie ma jeszcze potrzeby robic przyjec dla dzieci, ale skoro krótko mieszkacie to może warto jednak zaprosić kilka dzieciaków do sali zabaw, tort i tyle,nie jest to kosmiczny koszt a dziecko sie ma szanse integrować... Choc nie wiadomo nic o Twoim dziecku, czy chodzi do przedszkola, jak długo mieszkacie w nowym miejscu itp... Moj w tym roku miał 3 urodziny i sytuacja spowodowała ze przyjęcia nie bylo, ale w przyszłym roku pewnie właśnie w sali zabaw zrobimy :)