Faszerujecie się tabletkami anty...

gość dziś Prezerwatywa... po prostu. ;) Krążki - nie nie nie! Zresztą róbcie jak chcecie. Ja tylko rzuciłam hasło do przemyślenia. Wasze ciała... wasz wybór x Sama prezerwatywa w sytuacji, kiedy nie może się zdarzyć ciąża to ryzyko.

14.01 i 14.43- stosujcie prezerwatywę + niepłodne dni i po kłopocie. Dla kilku zbliżeń się poświęcasz i bierzesz non stop hormony. A zapalenie żył to bardzo poważna choroba, może prowadzić do poważniejszych powikłań zagrażających życiu.

My z mężem nie zabezpieczamy się w ogóle i nie mamy gromady dzieci. oczko.gif . Tabletki trują, a w gumce nie lubimy. Mąż po prostu wie, kiedy ma wyjść. I w ten sposób już od wielu lat żyjemy i nigdy nie było obawy o wpadkę. Prawdziwy mężczyzna zna swoje ciało i wie kiedy dochodzi - to najlepsza metoda anty. Pozdrawiam! x I to ma być seks, rozkosz? Wychodzenie przed finałem? Makabra. Rezygnowanie z najlepszego. Nie ma mowy, to jakaś porażka.

14.45 - prezerwatywa plus niepłodne dni naprawdę są skuteczne, tylko kobietom nie chce się prowadzić obserwacji swojego ciała a panom powstrzymywać w niektórych dniach

Stosunek przerywany jest bardzo nieskuteczny, mało komfortowy, stresujący, a mimo to wciąż bardzo popularny w Polsce. Metoda tak popularna, że można rzec iż około 50% Polaków, zawdzięcza jej swoje narodzenie – zauważa dr Grzegorz Południewski, ginekolog. Efektywność antykoncepcyjna tej metody mierzona wskaźnikiem Pearla wynosi od 15 do 28, co oznacza, że przy jej stosowaniu w ciągu jednego roku od 15 do 28 na 100 kobiet zajdzie w ciążę. Jedną z przyczyn nieskuteczności jest to, że przed wytryskiem już w wydzielinie z członka mogą znajdować się plemniki mogące doprowadzić do zapłodnienia. Metoda ta ma też inne poważne wady. Przerywanie stosunku tuż przed wytryskiem zazwyczaj powoduje, że u kobiety dochodzi do długotrwałego przekrwienia narządów miednicy mniejszej, wywołanego brakiem orgazmu. U mężczyzn może prowadzić do nerwic seksualnych, skłonności do przedwczesnego wytrysku, a czasem nawet do psychogennych zaburzeń erekcji. Wspomniana popularność tego sposobu zapobiegania ciąży wynika z niedostatecznej wiedzy o antykoncepcji, nadmierną wiarą, brakiem znajomości mechanizmów związanych z płodnością. - Długotrwałe stosowanie tej „antykoncepcji” skutkuje nerwowymi zachowaniami, brakiem orgazmu u kobiet i bolesnymi stosunkami. Ogranicza to aktywność seksualną i prowadzi do narastania dolegliwości bólowych w obrębie miednicy mniejszej podobnych do przewlekłego stanu zapalnego – podsumowuje dr Grzegorz Południewski. http://www.natemat.com.pl/zdrowie/seks/stosunek-przerywany.html

Kobitki a co was obchodzi mojeponetcjalne zapalenie zyl czy zakrzepica czy inne powiklania?

Mnie nic. Ciebie powinno.

Skoro cie nic nie obchodzi to po co ten temat? Zbawiasz swiat?

Najnowsze badania dowodza, ze tabketki anty powoduja autyzm u komorek jajowych. Koncerny farmaceutyczne to ukrywaja.

Ja tez nie rozumiem jak mozna faszerować sie prze wiele lat tabl . Predzej czy pozniej to ma skutki uboczne . Zreszta moj maz tez tego nie rozumie jak kobiety swiadomie moga łykać prochy bleee

autorko, przestan promowac katolicki ciemnogrod. tabletkami antykoncepcyjnymi mozna sie "faszerowac" tak samo jak lekami na tarczyce, cukrzyce, czy inne problemy o podlozu hormonalnym. roznica jest taka, ze jak ktos przyjmuje latami leki hormonalne nie zwiazane z ukladem rozrodczym to wg twojej logiki wszystko jest cacy, ale antykoncepcja to juz samo zlo. antyki wymyslono ponad pol wieku temu, sa sprawdzona forma regulacji plodnosci o wysokiej skutecznosci. ich wlasciwe dobranie i czeste kontrole lekarskie pozwalaja cieszyc sie zarowno seksem jak i ogolnym zdrowiem. poczytaj sobie tez o dzialaniu ochronnym/przeciwrakowym tabletek anty na jajniki (co zostalo udowodnione dawno temu) dlatego sa to powszechne srodki w schorzeniach hormonalnych takich jak pcos - nie jednej kobiecie ratuja jajniki za wczasu i pozwalaja cieszyc sie macierzynstwem po wielu latach przyjmowania. sama bylam na takiej antykoncepcji przez prawie 8 lat, czulam sie fantastycznie, a obecnie jestem w ciazy. jako ciekawostke powiem ci ze osoby z cukrzyca "faszeruja" sie insulina (hormonem) po kilka razy dziennie przez kilkadziesiat lat i wiesz co... zyja i maja sie dobrze!

Zaczęłam brać tabletki pp urodzeniu dziecka. Minęło 4 lata i odstawilam. Juz rok czasu nie mogę zajść w ciążę. Myślę ze wina w tabletkach. Jednak ingeruja mocno w nasz organizm.

Zazywam tabletki anty bo nie chce dziecka, nie lubię gumek, stosunek przerywany to żadna antykoncepcja dziękuję moje ciało moja sprawa.

Masakra

Nie uwazam sie za ciemnogrod ani nie jestem katolem, ale tez sceptycznie podchodze do antykoncepcji hormonalnej. Naprawde uwazacie, ze wieloletnie branie hormonow jest obojetne dla organizmu? Boicie sie szczepionek. Podejrzewacie spiski koncernow farmaceutycznych, ale tabletki zrecie latami i jestescie zadowolone? Na ten temat zadna z Was nie czyta zadnych naukowych opracowan? Oczywiscie - to Wasze cialo, Wasza decyzja. Tylko nie wmawiajcie mi i sobie samym, ze mozna jesc latami hormony bez negatywnego wplywu na organizm, plodnosc, uklad pokarmowy. No tak zapomniałam.. Tabletki sa przeciez zdrowe, bo niby obnizaja ryzyko raka czegos tam... PS Tampony tez sa niezdrowe i niehigieniczne. Wierzcie dalej reklamom.

gość dziś Nie uwazam sie za ciemnogrod ani nie jestem katolem, ale tez sceptycznie podchodze do antykoncepcji hormonalnej. Naprawde uwazacie, ze wieloletnie branie hormonow jest obojetne dla organizmu? Boicie sie szczepionek. Podejrzewacie spiski koncernow farmaceutycznych, ale tabletki zrecie latami i jestescie zadowolone? Na ten temat zadna z Was nie czyta zadnych naukowych opracowan? Oczywiscie - to Wasze cialo, Wasza decyzja. Tylko nie wmawiajcie mi i sobie samym, ze mozna jesc latami hormony bez negatywnego wplywu na organizm, plodnosc, uklad pokarmowy. No tak zapomniałam.. Tabletki sa przeciez zdrowe, bo niby obnizaja ryzyko raka czegos tam... PS Tampony tez sa niezdrowe i niehigieniczne. Wierzcie dalej reklamom. XXX Żresz to chyba ty jakieś niezdrowe jedzenie, bo nie dość, że jesteś opryskliwa, to jeszcze nie do końca czytasz ze zrozumieniem. Padały już w tej dyskusji argumenty, że wiele z nas zna skutki uboczne hormonów, ale niestety na dzień dzisiejszy są one dla wielu kobiet jedyną możliwą (SKUTECZNĄ) formą antykoncepcji. Od tych wszystkich co tu plują jadem na te co biorą hormony oczekuje podania sensownych alternatyw dla hormonów. Ja takich alternatyw nie znam (albo te alternatywy, które są sensowne nie w każdym przypadku można zastosować). Więc słucham, co zaproponujesz równie skutecznego jak hormony, a jednocześnie zdrowego?

Spirala bez hormonow.

gość dziś Spirala bez hormonow. XXX Dobra dla kobiet po porodzie. Te co dzieci nie mają nie powinny z niej korzystać. Nie polecane również w przypadkach częstych infekcji oraz długotrwałych i obfitych miesiączek, oraz w paru innych przypadkach. Niestety spora część kobiet nie będzie mogła z tej metody skorzystać (niestety ja się do nich zaliczam). Zaproponujesz coś innego?

lepiej tabletki anty niż napierdolić gromadę dzieci nie mając im za co dać jeść i życie razem z nimi spędzić w biedzie,

http://www.dziennikwschodni.pl/leczna/n,1000165828,kobieta-chora-na-nowotwor-nie-ma-lazienki-w-domu-mozemy-pomoc.html

ty sądzisz, że ona brała tabletki, raczej nie, no bo skąd ma tą gromadę próżniaków na czele z mężem, których nie stać nawet zarobić po 200-300 zł aby zrobić łazienkę, do tego te wszystkie dzieci są juz dorosłe, nie malutkie, choruje nie biorąc hormonów, także nie ma reguły

ja biorę tabletki dlatego, że dzięki niej: 1. okres mam regularny (wcześniej miałam cykle które trwały od 4 do 36 dni) 2. miesiączki są mniej bolesne i trwają krócej 3. mam większa pewność ze nie zajdę 4. nie ufam gumkom 5. piersi mi urosły 6. wreszcie przytyłam i nie widać mi kości (3 kg) a dermatolog przypisał mi je na cerę (poprawiła się, nie mam trądziku)

nie biorę, ale brałam. Całe 3 miesiące i zachorowałam na zakrzepicę. Obecnie nie mogę brać w ogóle, ale dla mnie to żaden problem, bo mąż sie poddał wazektomii co było najlepszym wyjsciem.

Tu na kafeterii antykoncepcja jest beee lepiej narobić dzieciaków i nie mieć za co żyć? Według was jaka jest lepsza antykoncepcja od tabletek oprócz gumek oczywiście słucham?

Dziwna ta dyskusja:-( Kobieta powinna byc na tyle swiadoma , ze sama wybiera odpowiednia antykoncepcje; jednej bardziej pasuje piguła, innej spirala. nawiasem mowiac; spirala ma dzialanie poronne, wiec co jest lepsze-gorsze? hormony, czy poronienia? Sama nie moglam uzywac tabletek anty, bo czulam sie po nich fatalnie, spadek libido do zera, chudniecie i nerwowosc. Zalozylam wlasnie spirale i zycie stalo sie znosniejsze. teraz jestem w takim wieku, ze biore hormony (htz) i nie wyobrazam sobie funkcjonowania bez tych tabletek. Tez sie "faszeruje". czy tez wspolczesna medycyna dala mi szanse na przedluzenie o kilkanascie lat mlodszego wygladu, lepszego samopoczucia i wigoru? Przeciwniczki hormonow pewnie beda sie "starzec z godnoscia", bo przeciez dla nich to "chemia", a ja sadze, ze raczej dostarczam organizmowi tego, czego sam juz nie produkuje.

gość dziś Tu na kafeterii antykoncepcja jest beee lepiej narobić dzieciaków i nie mieć za co żyć? Według was jaka jest lepsza antykoncepcja od tabletek oprócz gumek oczywiście słucham? XXX Hehe , tutaj to jest mnóstwo idiotek, które uważają seks przerywany za najskuteczniejszą metodę, więc nie ma co pytać;) A tak poważnie to padały już argumenty za hormonami. I tak, ja znam również skutki uboczne brania hormonów. I brać ich nie mogę. Na razie używaliśmy gumek, ale sytuacja się zmieniła i na razie nie powinniśmy mieć kolejnego dziecka ze względów zdrowotnych, więc na wpadkę nie możemy sobie pozwolić. I naprawdę mam dylemat co dalej:( Wkładka odpada, bo mam koszmarnie obfite miesiączki, a podwiązywanie jajowodów/nasieniowodów również, bo być może za jakiś czas będziemy chcieli mieć kolejne dziecko. I co? Ja mam poważny dylemat co robić:/

Autorko tez zadam to pytanie. Co cie obchodzimoje zdrowie? Dlaczego nie czepisz sie babek ktore stymuluja jajniki clo czy innym gownem. W ten sposob narazaja sie przeciez na raka jajnika?

20:49. Dlaczego ma mnie obchodzić TWOJE zdrowie? ; -)

czy gdybyście wiedziały że konkretnie u was tabletki anty wywołują udar niedokrwienny mózgu (znane powikłanie) skazując się na wózek, pieluchę i brak mowy to brałybyście je?

Porownujecie hormonalne wymysly z insulina ratująca zycie...