Nie moge się rano dobudzić.

Obojętnie o której idę spać,ostatnio 2 dni pod rząd poszedłem bardzo wcześnie - ok 21 ,budzik nastawiony na 6.00 ,mam takie problemy,że aż telefon dałem sobie 3 metry ode mnie na szafce.Nie pamiętam tego jak idę po telefon-robię to przez sen.Pamiętam tylko to jak budzik gdzieś o 7.30 dopiero mi dzwoni ,ale nie myślę trzeźwo i wyłączam i idę spać dalej ... :O Dzisiaj się obudziłem dopiero po 10 bo co chwile przez sen włączałem sobie drzemki.Jak się obudzić?Dzisiaj chyba przyczepie sobie telefon taśmą i może się rozbudzę jak będę ją zdejmował ...Masakra

Masz jakieś inne symptomy? Może masz anemię albo niski poziom żelaza?

Jestem wegetarianinem,ale już od dawna(gdzieś 8 miesięcy) i to wszystko zaczęło się od wakacji.W roku szkolnym telefon i tak musiałem dawać sobie dalej od łóżka,bo zwyczajnie przez sen naciskałem i włączałem drzemki non stop.Może to dlatego,że nie mam potrzeby wstać?Bo nie mam żadnej potrzeby by wstać,jedyna to taka,by nie marnować dnia na sen. Innych dziwnych rzeczy nie zauważyłem.

Wiesz ja też tak miałam i okazało się, że mam bardzo niski poziom żelaza. Jesteś zmęczony?

ja pierdziu tez tak lubie spac, co weekend spie do 13, bo w tygodniu chodze do pracy i wstaje o 7.30. ale jak chodzilam do szkoly to w wakacje codziennie wstawalam o 11 i nie widzialam w tym problemu

ja tak mialam jak uprawialam sport 6 razy w tygodniu.przemeczony chyba jestes,ew.brak czegos w organizmie,ale moze byc tez stres.

3 budziki

Zbyt niski poziom magnezu, wit b6, b12, cynku.