Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Liczy się prezent, czy pamięć?

Polecane posty

Gość gość

Mam mężczyznę. Pamięta o moich urodzinach, o naszych rocznicach, o walentynkach, dniu kobiet oraz świętach w grudniu - zawsze w te dni składa mi życzenia. Ostatnio usłyszałam od siostry- przy okazji swoich urodzin, że jak ja mogę się cieszyć z jego życzeń, skoro on mi nawet batonika z tej okazji nie da. Zdziwiło mnie to, bo przecież zawsze nas uczono, zę liczy się pamięć, a nie prezenty! Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
oczywiscie ze pamiec prezent jest niewazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamięć jest najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowe prawo świata
pamięć się kiedyś liczyła , ale obecnie w żydosystemie konsumpcji liczy się tylko prezent, najlepiej drogi i na kredyt, aby niewolnik jeszcze więcej nabijał forsy w detalu i pracował jeszcze więcej godzin w tygodniu aby na spłaty zarobić. Oto macie ten piękny kapitalizm o który walczyliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że pamięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jaka pamięć i o jakiej pojemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamięć wyrażamy poprzez prezent i nie chodzi aby on był drogi. Może być praktyczny, wyrażający sentyment, uczucia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ostatnio usłyszałam od siostry- przy okazji swoich urodzin, że jak ja mogę się cieszyć z jego życzeń, skoro on mi nawet batonika z tej okazji nie da." Siostra to jest chyba zwyczajnie zazdrosna o to, że Twój facet tak o wszystkim pamięta xD Pamięć jest zdecydowanie ważniejsza. Prezenty są miłe, ale nie oszukujmy się - kosztują. Warto więc ustalić, z jakich okazji dajemy prezenty, najlepiej na zasadzie wzajemności - czyli jeśli Ty dajesz facetowi prezent na urodziny, to on Tobie też powinien, szczególnie jeśli wasza sytuacja finansowa jest analogiczna, tj. obydwoje zarabiacie (wiadomo, jak jedno nie zarabia, ciężko oczekiwać, by kupowało prezent z powodu każdej rocznicy, imienin itd.). Skoro chłopak pamięta o rocznicach, to wystarczy ustalić, na jakie okazje wymieniacie się prezentami i tyle :) x A przykład Twoja siostra podała nader głupi... Ciekawe, jak prezent ma się liczyć bardziej niż pamięć, kiedy jest to taki prezent jak batonik... który się raz-dwa zje i nie pamięta nawet o tym, że się go dostało Słodycz to przyjemność fizyczna, życzenia to przyjemność psychiczna, deprecjonowanie jednej kosztem drugiej jest po prostu absurdalne. Ponadto batonik można dziewczynie kupić bez żadnej okazji, z życzeniami zaś jest zgoła inaczej, dla mnie więc są one zdecydowanie bardziej wartościowe. Prezent też może być wartościowy, ale taki, który jest wyrazem pamięci, czyli nie batonik (!) na litość boską, tylko chociażby kartka z życzeniami czy coś takiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×