Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość UwiklanaOna

Dwa domy, dwie kobiety... I on

Polecane posty

Gość gość
autorka nie napisała w jakim wieku jest, jaka jest różnica miedzy nimi a to może być kluczowe, bo jeśli jest dużo starszy to może mieć obawę ze ok rozwiedzie się a kochanka za dwa lata powie "bujaj się franek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:16 i dodam jeszcze ze to naprawdę żaden zaszczyt być z tym facetem ,autorko chce go znac bo go kocha i to jej słabość,a lepiej by było jakby sama od niego uciekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojoj chcesz powiedzieć że taki rozmyślny jest facet:-)? sam robi w balona ale o własną dupkę to by się martwił czy nie zostanie na lodzie nie? załosne prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko uciekaj, kiepsko trafiłas ale na przyszłość będziesz wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowie ci znajdz sobie miłego kolege ,a że posądzona o łajdactwo? przez łajdaka?:- tak ,łajdaka łajdactwo jego "baby najbardziej zaboli i albo zmotywuje albo rozwali wszystko,zreszta ja proponowałam niewinne spędzanie czasu na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet zwodzi ja, mówi to co ona chce usłyszeć. Gdyby chciał stałby z walizkami u progu jej mieszkania, chciałby wychowywać dziecko. Ba nie pozwoliłby na taka sytuacje gdyby był odpowiedzialny za to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy dzień u tej pierwszej to tracenie tej z dzieckiem,i ona to wypomni mu i tak i tak gdy już będzie z nią ,i ten związek i tak i tak się posypie,albo szybko się odchodzi albo wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wóz albo przewóz no kurde co za facet, tydzień z kochanka i z dzieckiem a weekend z zona brak tu sensu. Dla mnie jest tchorzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UwiklanaOna
Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak dużo kosztuje mnie ta cała sytuacja. Tak uczucie do niego jest moja ogromną słabością. Wiele razy chciałam to skończyć, ale nie potrafię. Łudzę się, liczę ze któregoś dnia przyjedzie i powie "powiedziałem jej o wszystkim, chce być z tobą z wami". Dlaczego nie może od niej odejść teraz, a za pół roku będzie mógł. Nie trzyma się to kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale on od niej nie odejdzie. Jakby miał to zrobić to zrobiłby to dawno temu tym bardziej, ze dzieci z nią nie ma itd. Tłumaczą Ci tu wszyscy od początku co jest grane a Ty dalej te brednie wypisujesz. I jeszcze rozkmniasz, ze to sie kupy nie trzyma. No nie trzyma się, bo to są tylko jego brednie i kłamstwa. Nie wiem jakim prawem oczekujesz po tym palancie że będzie wobec Ciebie szczery i lijalny skoro nie jest taki dla tej, której przysięgał. Dla najważniejszej osoby w jego życiu. Tą osobą nie jesteś Ty. Nie wiem po co założyłas temat, nie wiem czego oczekujesz. Pomóc Ci się nie da, bo zapomniałaś co to szacunek do siebie, co to godność i co to jest rozum. A może nigdy tego nie miałaś dlatego tak łatwo mu jest Tobą manipulować i opowiadać tak głupoie rzeczy, w które inne dziewczyny by nie uwierzyły i dawno go pogoniły. Nie da Ci się pomóc ponieważ sama siebie oszukujesz, że ojej, no chciałam odejśc tyle razy ale nie potrafię. Bzdura! Potrafisz tylko nie chcesz. Więc żyj dalsze x lat jako osoba, z której facet robi totalną idiotkę każdego dnia. Nadzieja jakaś jest, jak mu się znudzisz, a taki czas nastapi prędzej czy później, to poszuka sobie nowszej i fajniejszej. I uwaga: żona cały czas będzie ta sama :D Mam tylko nadzieję, że będziesz kiedyś w stanie sapojrzeć dziecku z oczy. Ja bym się z wstydu spaliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UwiklanaOna
Bardzo dziękuję Ci za dosadność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre kobiety sa zonami, inne kochankami. I bynajmniej nie jest to slepy traf ;) (nie mam tu na mysli kochanek-mezatek, ktore na boku wzbogacaja zycie uczuciowo-erotyczne, ale te samotne, czekajace az mis zostawi zone)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziecko to wpadka czy zaplanowalas to żeby go złapać go na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj z jego zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to troki od kaleson a nie facet, zwyczjany wygodnic jedzie na dwa baty s********j od niego jak najdalej....ze dziecko...sama chcailas go wrobic...uciekaj z tym dzieckiem jak najdalej od teo typa nie odszedl do ciebie mimo ze ma dziecko z toba a z zaona nie....naprAWDE w cos jeszcze wierzysz.... sorry ze cie sponiewieralam ale prawda oczyszcza bedzie c*****o na poczatku ale dasz rade i zaczniesz od nowa bez tego chujka...szkoda tylko tego dzieciaka ktorego sobie machnelas od tak dla bezpieczenstwa zwiazkuz ktorego i tak nic nie ma i ie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze powinna uciekac i przy okazji pogadac z zona. Skoro on przyczynil się do rewolucji w jej życiu (dziecko) to niech ona zafunduje mu aferke z zonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko ma ojca więc musi wziąć odpowiedziałność za jego w wychowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ty pierwsza i nie ostatnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka powinna zadac panu nie zdecydowanemu jedno, jedyne pytanie, stawiające go pod sciana. Po prostu "kiedy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on co, nie wiedział co robi. Nie ma facet 5 lat xxx Ale on sie tutaj nie zali, zali sie ona. Jemu przeciez ten uklad pasuje. :D Ma dwie na raz, zaloze sie ze z zona regularnie sypia, dlatego tamta niczego sie nie domysla :D A jak nieslubne dziecko wyjdzie na jaw, to bedzie rozwod z jego winy. Nie wiadomo co jest do podzialu, ile na tym stracilby, gdyby byl rozwod z jego winy, a jak zona jest na jego utrzymaniu, to przeciez bedzie musial jej w takiej sytuacji placic alimenty. Autorko, kryjesz s*******, ktory nie mial jaj rozwiezc sie wczesniej, jak mu zona nie odpowiadala, albo odpowiadala jak najbardziej, tylko zachcialo mu sie na boku, a tu zonk, czyli wpadkaz kochanka. Facet sra w gacie ze strachu, ze zona mu takie pieklo urzadzi, ze sie nie pozbiera - jest przeciez ewidentny dowod zdrady w postaci bekarta :D A ty sobie wmawiaj dalej jego wielka milosc… naiwnosc ludzka nie ma granic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko współodczuje Ci tej sytuacji, uwikłałaś się i możesz zostać z ręką w nocniku. Piszesz, ze jesteś w takiej sytuacji na własne życzenie ale odpowiedzialność dzielisz na pol. Bardzo mi przykro ale każdy jest odpowiedzialny za swoje życie sam i odpowiedzialności nie dzieli się. Twój ukochany zapewnia Cie ,ze Cie kocha i kocha wasze dziecko ale jeżeli nie odszedł od zony gdy wasze dziecko narodziło się to miej świadomość ,ze może już nigdy nie odejść. Piszesz, ze kochasz go i nie byłaś oraz nie jesteś w stanie zakończyć tego związku , załóż ,ze jego zona tez może go kochać i nawet gdy o was dowie się może nie zażądać rozwodu ale wybaczyć mu zdradę. Pewnie zaraz pomyślisz co to za kobieta bez honoru , zdradzona , upokorzona a jednak chce z nim być. Teraz przyjrzyj się swojej sytuacji , on Ciebie tez zdradza z zona na co godzisz się wiele lat w imię miłości. Załóżmy ,ze zona zażąda rozwodu , taki przebieg wydarzeń byłby dla Ciebie najbardziej korzystny, a teraz załóżmy co stanie się gdy jego zona nie zażąda rozwodu, zostaniesz samotna matka a on dochodzącym ojcem o ile będzie mógł i chcial bo może być tez taka sytuacja ,ze zostaniesz tylko z alimentami. Radziłabym Ci jak najszybciej uświadomić jego zonę. ( sms do niej z tel koleżanki , kogoś z rodziny itp) Sytuacja stanie się klarowna i dopiero wtedy zobaczysz jak bardzo kocha Cie Twój ukochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz znac odpowiedz na swoje pytanie napisz do mojej tarocistki-doradcy Sofii. Czesto korzystam z jej usług i jestem bardzo zadowolona. Podaje Ci email do niej: tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×