Co myslicie kobietki?

Hej, cykle mam dosc regularne co 28-30 dni. Kochalam sie z mezczyzna na 3,2 oraz 1 dzien przed owulacja oraz dzien po z dokonczeniem we mnie. Ostatnia miesiaczke mialam 7.08 do 11.08. Od wczoraj nabrzmialy mi piersi oraz pobolewa mnie brzuch tak jak przed miesiaczka ktora powinnam dostac za ok.12 dni. Takze jak dla mnie to troche za wczesnie jak na objawy miesiaczkowe. Przez kilka dni mialam biale nieprzezroczyste uplawy bardzo geste. Pozniej nic..nastepny dzien znow no i wczoraj jakies lekko zoltawe. Wczoraj zle sie czulam wiec zmierzylam temp. Mialam 37.1 Teraz moje pytanie brzmi.. kiedy najlepiej zrobic test? Czy kazda z was miala plamienia? I czy w ogole cos podejrzewac? Z gory dziekuje za wasze odpowiedzi :)

Taaaaak objawy 2-3 dni po stosunku. Boże widzisz, a nie grzmisz.

Na jakiekolwiek objawy ciążowe też jest za wcześnie. Test w dniu spodziewanej miesiączki. Co Wy macie w mózgach? :o

Mi test pokazał ciąże 5 dni przed terminem miesiączki ale pewnie dlatego że mi się owulacja przesunęła - teoria mojego gina

Objawy 2-3 dni po stosunku? Przepraszam ale od pierwszego stosunku z zakonczeniem we mnie mija tydzien. Wiem ze to jeszcze za wczesnie ale jednak.cos jest.

A z testem jeszcze sie niestety wstrzymam :(

Test najlepiej wykonaj w dniu spodziewanej miesiączki, wcześniej może nie wyjść pozytywnie, nawet pomimo ciąży;) Jeśli chodzi o zmianę śluzu to chyba zbyt wcześnie aby mogło to wskazywać na ciążę,ale każda kobieta jest inna:) Jeśli czujesz, że "jest inaczej" może akurat się udało:)