praca zdalna i 2 latek w domu

Dostalam propozycję pracy zdalnej czyli wykonywanej w domu ale mam też 2 letnie dziecko które potrzebuje uwagi... Kurde boje sie że nie podołam ... Któraaś z was tak pracuje?

na czym polega ta praca? Tłumaczenia? musisz non stop siedzieć przy ekranie?

będziesz się rozbierała przed kamerką :)

Ja mam prace zdalna. Można pogodzić jeśli nie masz scisle okreslonych godzin na wykonanie. Ja zajmuje się ksiegowoscia. Przewaznie robię to rano, kiedy młody idzie na drzemke i wieczorem.

No wlasnie ja mam ustalone godziny 8-16, lub 7-15.Jest to praca w agencji reklamowej. Nie bedę kontrolowana ile siedze przy komputerze tylko ile zrobie ale mowią że ok 5-6 godzin trzeba poświęcić. Chyba w jednym pokoju zrobie dziecku mini plac zabaw.... potrafi spać w ciągu dnia 2-3 godziny a do tego wstaje ok 9 rano więc 4-5 godzin mogłabym wyciągnąć i troche jak sie bedzie bawić.... Szkoda mi odmawiać bo 2 tys wiecej w budżecie domowym to jest zawsze cos

jak dobrze zorganizujesz sobie dzień to 2 tygodnie i dziecko sie przyzwyczai i bedziesz mogła sobie pracowac spokojnie

jeżeli będziesz pracować od 6 do 9 i potem w czasie gdy dziecko będzie spać w ciągu dnia 2-3 godziny - to dasz radę ale mały może być tak absorbujący, że nawet godziny nie wygospodarujesz sprawdź na próbę przez jeden dzień, ile czasu dasz radę spędzić bez jego uwagi - i zobaczysz czy dasz radę to ogarnąć, czy nie

ja pracuję zdalnie - oglądam reklamy, wypełniam ankiety itp. Wszyscy mówią, że to oszustwo ale ja widzę, że nie. Nie trzeba nic płacić od siebie, więc gdzie tu oszustwo? Oczywiście nie można takich zarobków porównać do pensji. Można wyciągnąć 10-20$ tygodniowo. wiem, że to nie dużo ale zważywszy na to ile się na to poświęca czasu to bez przesady. Zawsze jakiś grosz wpadnie :)

ja zarabiam tutaj: http://csl.ink/1eNT nic się tam nie płaci.

Zapraszam serdecznie na blog oraz profil fb o zarabianiu w internecie, zdalnie oraz dodatkowo. Szczegóły na https://zarabiasz.blog.pl oraz na profilu na fb "Zarabiasz i masz praca zdalna dodatkowa i nie tylko" - zapraszam do udostępniania i polubienia.

Ja księguję. W domu mam 1,5 roczną córkę. Księguję wieczorami, ale tylko ok godziny, bo córka chodzi późno spać. Na dwie soboty w miesiącu na cały dzień wieziemy córkę do mojej mamy i wtedy mam na robotę i sprzątanie domu caaały dzień. Moja mama przyjeżdza też do nas ok 4 dni w miesiącu i wtedy też mam dużo czasu na pracę. Jakoś się wyrabiam, ale bez pomocy mamy i męża, który też zajmuje się córką, nie dałabym rady.

Ja bym wzięła nianie na te 3 h dziennie. Po co się stresować. Lepiej zarobić kilka stowek mniej ale pracować jak człowiek:)