moj tato dostal dzis wezwanie do urzedu skarbowego jako swiadek o co chodzi

Witam moj tato dostal dzis wezwanie do US jako swiadek nie podali przyczyny tylko ze ma przyjechac 7 wrzesnia na 9 rano Nie wiecie moze o co chodzi moj tato jest starszym człowiekiem ma nadcisnienie tetnicze i parkinsona bardzo sie zdenerwowal musial pogotowie wzywac nigdy nie mial problemow z prawem zawsze placi podatki

Jak jest uczciwy to nie ma się czym przejmować może jakiś banalny błąd

Ale on jest bardzo nerwowy i boje sie ze przez to mu sie cos stanie Ostanio moj brat kupil sobie auto za 20 tys ale jest na tate tak to by nie dostal zadnych znizek czy to moze o to chodzic ??

Tam jest podany powód na pewno tylko pewnie samymi artykułami i normalny człowiek nie doczyta się. Z pewnością jest podany też numer telefonu na tym wezwaniu, najlepiej zadzwoń pod ten numer przedstaw się jako córka powiedz o co chodzi, może nawet Wez tatę na głośnik zeby potwierdził, podaj numer wezwania i może urzędniczka wyjaśni. Pracowałam w urzędzie i uwierz mi ze czasami naprawdę takie wezwania ida za jakieś błahostki Ale takie mamy prawo i wezwanie musi być bo taki jest tok postepowania. pozdrawiam

sama czytasz jako świadek więc czego się tu bać pewnie uzupełni jakiś papier i tyle ludzie jak ja miałabym się stresować takimi głupotami to naprawdę można zgon zaliczyć, mnie średnio wzywają ze 2 razy do roku a to się przemeldowałam i nie zgłosiłam do US a to podatku nie odebrałam. tylko niech tato nie opowiada że dla składek samochód zarejestrowany jest na inną osobę,

A nie kupował ostatnio samochodu przez komis? Mój tata miał podobnie, kupił samochodów w komisie a sprzedawcy do US podali inna kwotę za auto

Tak przez komis zaplacil za auto 20 tys a na fakturze jest 15 tys moze o to chodzic to wsumie moj brat placil tylko jest na mojego tate

Moj tato nic o tym nie wiedzial teraz ja sprawdzilam jutro tam zadzwonie

zadzwoń może do komisu żeby nie było że komuś narobisz kłopotów każdy musi z czegoś żyć

i do brata jak się umawiał w komisie ustalcie jedne zeznania :)

Jeśli wzywają go w charakterze swiadka to nie w jego sprawie tylko w sprawie innej osoby.

bo ty wyśpiewasz że samochód był droższy a komis że to brat kupował

Pracuję w Urzędzie Skarbowym. Zadzwoń tam koniecznie i przedstaw sytuację, być może uda się, że Tata nie będzie musiał przychodzić i będzie można załatwić to telefonicznie i korespondencyjnie. To na pewno jakaś błahostka, ludzi bardzo często do d**ereli się wzywa, naprawdę.

A ja myślę, że powinni mówić prawdę, bo inaczej będą mieć kłopoty, że kręcą. Narażać się na odpowiedzialność karną, żeby kryć komis? Też mi porada! Świadek nigdy nie może kłamać, ale zawsze można o czymś nie pamiętać. I nie stresujcie się, to tylko wizyta w Urzędzie Skarbowym, a nie wezwanie do sądu :) Zadzwoń i zapytaj w jakiej sprawie, jakie dokumenty przygotować itp.

Kiedyś w "Miodowych Latach" wezwali Karola Krawczyka -chłop stresował się cały odcinek, a w Urzędzie okazało się, że brakowało gdzieś jego podpisu i tylko się podpisał :)

moja ciocie ostatnio wzywali jako swiadka w sprawie ze ktos kto jej wynajmowal domek na lato nie placil chyba podatku i chcieli wiedziec ile ona zaplacila za noclegi. ciocia dostala amnezji wstecznej bo nie lubi wkopywac ludzi. wyszlo na to ze jest niedorozwinieta chyba, ale skoro nasz byly prezydent i jego ekipa moga wszyscy jak jeden maz miec skleroze posunieta do granic absurdu przed sadem to ciocia tez moze

UKS jakby go wezwał to by była jazda dopiero. Sama skarbowka to luz.