Ja 28 on 31 i nie mamy gdzie uprawiac seksu

Poznalam chlopaka poroba mi sie ale ta znajomosc chyba nie ma sensu. On mieszka z matka i siostra ja tez mieszkam z rodzicami. Miedzy nami jeszcze do niczego nie doszlo bo spotykamy sie zaledwie od 2 tygodni ale ja juz mysle o tym jak to bedzie? Jestesmy doroslymi ludzmi i wiadomo ze predzej czy pozniej powinno dojsc do seksu no ale gdzie? Nie podoba mi sie ta sytuacja i nic z tego chyba nie bedzie jak uwazacie?

no przeciez jest ciepło na dworze o tej porze roku , mozesz na polane iść jak sie ściemni ..

Hotel, motel, lasek kocyk:)

albo kup namiot , rozłozysz sie gdziec na trawie i w ciągu dnia mozesz działać . http://s2.flog.pl/media/foto/5012761_cisza-na-lesnej-polanie.jpg

No nie mów że nie ma u was w miejscowości hostelu lub motelu bo wszędzie są.

nie słuchaj ich. Twój facet to powinien się za robotę zabrać a nie za dziewczyny. Pogoń go w cholerę dziada jednego.Taka sytuacja jest ok w wieku lat 15 a nie 30.

potrzebujesz spory namiot ktory szybko sie sklada i rozklada na przyklad Quechua Seconds Base 4.2 https://www.youtube.com/watch?v=_fHGdJlM7Us

W wieku 15 nie każdy się pieprzy.

No bardzo zabawne wasze rady nie powiem. A co do hotelu to mozna isc raz albo dwa a nie caly czas bo hotel tez kosztuje a poza tym czula bym sie nie komfortowo jak jakas kurfa.

minuta i masz rozłożony namiot namioty quechua sie szybko rozkladają i skladają w porównaniu z innymi https://www.youtube.com/watch?v=VMEVB1zKBrs

Prawictwo, a gdzie proponujesz go rozkładać do seksa?

Nie ma pokoju? Albo ty? Bez jaj.co z tego ze z matką i siostrą. Jak wy będziecie się kochać one będą spały przecież

Chory/a jestes mialabym sie bzykac a rodzice za sciana? W zyciu juz wole byc stara panna samotna niz obcowac z kims w takich warunkach.

Prawictwo, a gdzie proponujesz go rozkładać do seksa? na trawie, gdzieś koło lasu

na tym ostatnim linku na youtube złozenie i rozłozenie namiotu zająło mu łacznie 2 minuty .. Krótko nie ?

solidne są .. Sam sie zastanawiałem czy je nie kupić tutaj poddane testom na wiatr https://www.youtube.com/watch?v=Sj0__gYwxE0

A jak przyjdzie zima to tez w namiocie mam sie roochac czy moze igloo ulepic?

ja jak mieszkałam z rodzicami to ****ałam sie w domu, po cichu :p albo zapraszałam faceta jak nikogo nie było. Rozumiem, że masz opory przed mamą ale siostrę chyba możesz wygonić do kina..

A jak przyjdzie zima to tez w namiocie mam sie roochac czy moze igloo ulepic? a wiesz ze mozna dokupic do namiotu spiwór w którym jest ciepło nawet gdy na zewnątrz temperatura wynosi około + 5 C ?

a sorry nie doczytałam że to jego siostra, ale tak czy siak- wygonić :) przypomniało mi sie jeszcze tak: plener (nawet w zimę! jak mi sie bardzo chciało :p piwnica, u znajomych, wyjazd razem i powrot z zapaleniem pęcherza :p piekne czasy :D

Jak sie ma 18 lat to mozna to robic tak nak proponujecie. Ale jak sie ma 30 to nie jest to normalne zyby sie grzmocic jak kroliki po krzakach albo czekac az chalupa bedzie wolna. Bez sensu.

myslisz ze ci co chodza po górach wspinają sie na wyoksie szczyty to w czym spią ? Muszą miec cieple spiwory co nawet ujemne temperatury nie jest im zimno

yy gadasz na niego a ty tez juz troche za stara na mieszkanie z mamusia jestes...

jak sie ma 30 to nie jest to normalne zyby sie grzmocic jak kroliki po krzakach XX Każde większe miasto ma rozbudowaną sieć kanałów:P

Proponuję pokój w hotelu, spokój i bezpieczeństwo zapewnione i bez stresu, że ktoś wejdzie. Można też na weekend wyjechać choćby nad jezioro, na Mazury, czy gdzieś, oczywiście wcześniej pomyśleć o wynajęciu lokum niedrogo. Ja problemu nie widzę, jeśli auta nie macie to są autobusy i pociągi...

zakresie temperatur od +5 do -10 stopni powinniśmy używać śpiworów typu mumia z wypełnieniem sztucznym puchem. Tego typu modele nazywane są czasem "3 pory roku". Używamy ich od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Śpiwory "całoroczne" umożliwiają spanie w przedziale temperatur od -10 do -20°C. Tu już obowiązkowo forma mumii i raczej wypełnienie puchem naturalnym.

jak sie ma 30 to nie jest to normalne zyby sie grzmocic jak kroliki po krzakach to jest adrenalina, seks na wolnym powietrzu ..

ja mam 26 lat, mieszkam sama a dalej sie lubie grzmocic po krzakach :)

jak ci chłody wiatr goły tyłek owiewa inne doznania

Ja lubię i w krzakach i w samochodzie. Setki ludzi kocha się mając za scianami rodziców czy dzieci i nie mają oporów