Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bliznowce

Polecane posty

Gość gość

Hej, mam 22 lata i od dobrych kilku lat borykam się z krostami na plecach, dekolcie i twarzy. Leczenie zaczęło się od podstawowych maści, jednak z czasem zaczęłam brać silniejsze leki. Tak, przyznaję się do wyciskania krostek szczególnie w okresie liceum. Będąc na studiach stwierdziłam, ze dość tego i muszę się porządnie wziąć za leczenie. Niedawno, 3 miesiące temu przerwałam moją 5 miesięczną kurację lekiem axotret (20mg raz na dobę) w związku ze zwiększonym poziomem trójgliceryd. Co więcej, dowiedziałam się ze moje ,,krosty" nie są krostami jak całe życie myślałam, lecz bliznowcami. Po prostu krosty przekształciły mi się w przerośnięte blizny. Ostatecznie zostałam posiadaczką dwóch równoległych blizn na dekolcie w okolicy mostka oraz kilkunastu na łopatkach. Wszystko wygląda idealnie jak krosty,nie są to bliznowce wyglądu dżdżownicy. Moje pytanie brzmi, czy w związku z tym, że nie są to bliznowce pourazowe jaki jest najlepszy sposób pozbycia się ich? Ewentualnie może zna ktoś godnego polecenia dermatologa w Warszawie specjalizującego się z bliznach? : ) z góry dziękuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbowałaś maści cepan albo contractubex ? jest jeszcze balsam alcepalan z wyciągiem cebuli jak te powyżej u lekarza medycyny estetycznej można bliznowce wycinać (nie ma gwarancji nawrotu) lub ostrzykiwać sterydami by je zmniejszyć podstawa to przy stosowaniu maści masować bo to zmiękcza blizny sama mam dużą bliznę "drabinkę" ( 5 cm długości) na dekoldzie po wycięciu znamienia ale przyzwyczaiłam się nie uważam jej za szpecącą, uważam ją za moją cechę charakterystyczną jak tatuaż, mam w nosie co o niej myślą inni gdy ktoś o nią pyta to żartuję że miałam zazdrosnego faceta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, używałam tych maści. Aktualnie stosuję Flucinar, jednak nie widzę dużej poprawy. Blizny w czasie smarowania niby są jaśniejsze, ale w przerwach od stosowania stają się bardziej bordowe i nabrzmiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×