widzieliscie kiedys ufo?

Ja kiedyś widziałam kulę światła i ciągle zastanawiam się co to mogło być

Ja ostatnio tez cos kurde widzialem. Troche sie przestraszylem. Jakies 2 tygodnie temu na balkonie w nocy. Lecialo dosyc wysoko i bylo dosyc duze, kolor pomaranczowy. Na pewno nie bylo to swiatelko na samolocie ani dronie, za duze, kurde nie mam pojecia co to bylo. Lecialo, zwolnilo, zatrzymalo sie na chwile i polecialo dalej i zniknelo w chmurach. :o

No wlasnie taka kula pomaranczowego swiatla wielkosci 1/2 slonca.. jak patrzysz na nie z ziemi oczywiscie :D

To chyba widzieliśmy to samo

Ja widziałem wielokrotnie

To niezle, na pewno inni tez to widzieli. Nastepnego dnia cos gadali w wiadomosciach o jakichs meteorytach chyba ale to lecialo dosyc wolno kurde ciekawe :D

Tak to bylo w sylwka okragly 2000 rok mial wtedy nastapic.. nie pamiętam po czy przed petardami acz niebo bylo juz czyste.. Wyszlismy z matka.. wracalismy od jej koleżanki do domu i spojrzelismy na niebo a tam dosłownie okrągły talerz z zielonymi niebieskimi i czerwonymi światełkami przemieszczal się na niebie. Juz nie pamiętam dokładnie ale matka jak i rodzeństwo zgodnie stwierdzilismy ze to musi być ufo.. bez kitu historia autentyczna 100%

To co ja widziałam to na pewno nie był meteoryt leciało poziomo i powoli na wys ok 2,5/ 3 km za wolalam męża i on też to widział .

To pewnie spadajaca gwiazda bo wtedy byla noc spadajacych gwiazd..

To leciało przez ok 3,4 minuty tzn tyle czasu było w zasięgu mojego wzroku

Dokladnie, no mowie lecialo wolno, musze poszukac w necie o tym, kurde zapomnialem, ten temat mi przypomnial. Serio sie tego przestraszylem. A gdzie mieszkasz, ja kolo lodzi

Po drugiej stronie odry

Nie, ale widziałam jak radiowóz zapierniczał pod prąd z 80/h na obszarze zabudowanym, może być?

http://forum.gk24.pl/pomaranczowe-kuleswiatla-na-niebie-co-to-t55784/

To na pewno nie byl lampion

Dodam ze, tak jak pisza, lecialo IDEALNIE w linii prostej, jak samolot, z tym ze zwolnilo i sie zatrzymalo na chwile, kurdeeee tak czytam o tym i ludzie widzieli po kilka takich kul, ja jedna, ciekawe co to, trzeba wiecej poczytac jutro :p

U mnie też tylko jedna była

Boże to były spadające gwiazdy... masakra w wiadomościach o tym trabili.

To nie spadalo tylko lecialo poziomo, i tez zatrzymalo sie na chwile, czytaj ze zrozumieniem, dokladnie wygladalo to jak lecaca latarnia bez slupa :p bylem troche w szoku

Ja ci wierzę, do mnie ta latarnia bez słupa wleciała oknem i zapytała: Dzień dobry, czy zastałem Mietka?

może widzieliście chińskie lampiony?:O ja też widuję takie zapiertalające po niebie świecidełka:D

Buahaha a wierz albo nie :D Cos takiego, powtarzam lecialo idealnie jak po sznurku http://cdn1.elblag24.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/06/85903.jpg

Widziałam i widzę co noc. K/u/r/e/w/s/k/a latarnia świeci prosto w oczy.

A wy co niedowiarki z klapkami na oczach myslicie ze jestesmy sami w tym wielkim wszechswiecie? Podejrzewam ze istnieja takie rzeczy o ktorych nam malym ludzikom sie nie snilo, [ziemia (kto ta nazwe wymyslil? :D) tez jest przeciez malutka planeta] i nigdy sie moze o nich nie dowiemy a moze sie dowiemy, jakas inwazja z kosmosu czy cos :D moj znajomy czeka na to buahaha