Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

praca zmianowa a pobyt dziecka w przedszkolu , mam problem?

Polecane posty

Gość gość

Cześć ;) od 1 września idę do pracy jako nauczyciel w przedszkolu. Moja córka również zaczyna przygodę z przedszkolem:) stąd moje pytanie: w plu córki mam zadeklarować godziny jednak po pierwsze nie znam jeszcze rozkładu pracy a po drugie : załóżmy że pracuje dwa razy w tyg na rano i odbieram córkę o 13 a trzy razy ba popołudniu i odbieram o 17. Pani w plu każe zadeklarowac stała porę czyli wychodzi na to ze cały tydzień musze płacić do 17. A w rzeczywistości odbiorę ja tylko trzy razy o tej 17. Moje pytanie: czy jak cały tyg zadeklarowac od 8 do 13 a trzy razy przyjdę po mała o 17 to mogę tak zrobić ? Wtedy dopłaca za realnie wykorzystane godziny :) mam nadzieje ze napisałam zrozumiale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam się, że na to nie pójdą. Moja jest w żłobku i płacimy tyle samo, nieważne czy ją przywiozę o 7:00, czy o 11. Z ciekawości, dlaczego nie wzięłaś dziecka do swojego przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej idz do dyrekcji i pogadaj, bo u nas jest tak, że jesli 3 razy odbierzesz dziecko za poźno to musisz zmienic umowe i przesunac czas odbioru dziecka na poźniej. Moze pojda ci na reke, wkoncu to kolezanki po fachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz zdeklarować do godz 16 tej czy 17 tej, do tej o której najpóźniej odbierzesz dziecko, jeśli zabierzesz wcześniej możesz, twoja sprawa ale przedszkola to nie interesuje. dobrze ktoś napisał, zastanów się co by było gdyby kazdy odbierał dziecko kiedy chce, kiedy mu pasuje i żadał jeszcze rozliczenia od tego. Chyba musieliby zatrudnić kogoś kto by stał w drzwiach, zapisywał kiedy dziecko wychodzi, przychodzi, zliczał te godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przedszkolu córki od 1 maja są wprowadzone czytniki, przychodzimy i zabieramy dziecko i trzeba się odbić pi Cox w takim razie one? Nie biorę córki do siebie bo dopiero zaczynam tam pracę , jest w innym mieście i nie chce łączyć dziecka z praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie grosze a ty robisz aferę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mogę sporadycznie załóżmy dwa razy w tyg zamiast o 13 odebrać o 17? Wtedy mi nalicza za każdą godzinę 1zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas zeby dziecko mialo szanse sie dostac do przedszkola musialam zadeklarowac maksymalna liczbe godzin mimo ze jestem na macierzynskim i bede wczesniej odbierac przez pierwszy rok. I caly czas musze placic za wszystkie godziny ktore zadeklarowalam przy skladaniu podania niezaleznie ile dziecko bedzie w przedszkolu czy nawet jak bedzie chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytniki sa po to aby sprawdzać czy dziecko przebywa zgodnie z zadeklarowanymi godzinami a nie zliczać ile masz płacić. Boze dziwić sie ze taki poziom w przedszkolach jak takie mamy przedszkolanki niekumate. Przecież byłaś w przedszkolu i powiedzieli ci że masz zadeklarować godziny....czego tu nie rozumiesz? jak potrzebujesz opieki do 17 tej piszesz do 17 tej. Jakby kazdy tak ustalał przedszkole i opłaty do swojego grafiku to by oszaleli ludzie tam pracujacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przedszkolu można pracować na zmiany tygodniowe , 1 tydz. rano, 2 tydz na popołudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mogę sporadycznie załóżmy dwa razy w tyg zamiast o 13 odebrać o 17? Wtedy mi nalicza za każdą godzinę 1zl x mozesz ale płacisz jakby dziecko było do 17 tej. mój syn w zeszłym roku był zadeklarowany do 16-tej, w rzeczywistości i tak najpóźniej odbierałam go o 15-tej, czasem wcześniej. I nie przysżło mi nawet do głowy żeby sobie coś odliczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozesz sobie sporadycznie odebrać o 17 tej, u nas jak ktoś się spóźniał raz, drugi zapraszali do sekretariatu w celu przedłużenia umowy. przedszkole musi wiedzieć ile dzieci jest do 13-tej, ile dłużej, też muszą sobie ilość personelu ustawić. Pomyśl co by było gdyby kazdy tak dwa razy w tyg zamiast o 13 tej przyszedł o 17 tej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w przedszkolu też zrobili czytniki i one co do sekundy zaliczają co miesiąc ile trzeba zapłacić i ile dziecko posiłków zjadło przez godz w których było. Np jeżeli odbierasz o 13 45 to za te 45 min płacisz nie 1 zł tylko 75 gr. Naprawdę głupoty gadacie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i u nas też była taka deklaracja ale to pogladowo żeby np dyrekcja wiedziała ile pan jest potrzebnych w godz późniejszych . Nigdy nie placilam więcej niż moje dziecko przebywało w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama miałam kontakt z dwoma przedszkolami, w jednym mieście, do których chodził synek. W jednym grupy duże, rodzice mieli karty magnetyczne które mieli odbijać przy wejściu i wyjściu, i system sam naliczał opłaty. W drugim- małe grupy- panie po prostu "odhaczały" na liście dziecko które wydają rodzicom, i również opłaty były naliczane według pobytu. Oba przedszkola publiczne, oczywiście. W obu faktury były wydawane za poprzedni miesiąc, z podliczonymi godzinami. I nie rozumiem jak to ma działać inaczej. Przecież to i tak trzeba weryfikować, bo inaczej co by było w sytuacji kiedy rodzice deklarują pobyt do 16:00 a dziecko o 17:00 odbiorą bo coś im wypadnie? Nie mają prawa bo system nie przewiduje dopłaty? A w sytuacji choroby- przecież też nie płaci się za czas który dziecko spędza w domu mimo że zgodnie z deklaracją pobyt w przedszkolu miał być... Oczywiście że deklaracja deklaracją, ale wiadomo że wychodzi różnie, dziecko czasem trzeba odebrać wcześniej lub później. Najwyżej zadeklaruj odbiór o 13:00 i odbieraj później w te dni w które dłużej pracujesz skoro w innej sytuacji miałabyś płacić za niewykorzystane godziny. Ja tylko słyszałam że rodzice stale odbierający dzieci o innej niż zadeklarowana godzinie będą musieli sporządzić aneks do umowy, a w wyjątkowych sytuacjach może to skutkować rozwiązaniem umowy (bo np. ktoś zadeklarował pobyt do 17:00 żeby mieć lepszą pozycję przy rekrutacji- przynajmniej u nas dodatkowe godziny to dodatkowe punkty- a potem odbiera dziecko o 12:00 po podstawie programowej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy w średniowieczu chyba jesteście u nas w przedszkolu jest czytnik dziecko 5 h ma za darmo pózniej za każda godzinę płacisz 1zl i ich nie obchodzi czy ty przyjdziesz po dziecko o 11 czy o 17 abyś na koniec miesiąca sie rozliczyła i jest dobrze .. A tu jeszcze godziny wam przedszkole ustala o której dziecko odebrać . Masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez czytników też się to da zorganizować - tylko trzeba chcieć. Syn chodził do państwowego żłobka, w sali jest zawsze lista z godziną przyjścia i wyjścia dziecka i płaciliśmy wg. tego. Tak ciężko to zorganizować? Nie, tyle, że trzeba chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za przedszkole? Państwowe? Sorry,że pytam,ale po prostu pierwszy raz spotykam się z czymś takim,że trzeba deklarować godz.odbioru dziecka. Starszy syn chodził do przedszkola i odbierałam jak mi pasowało. Od wtorku młodszy syn zaczyna i przedszkole jest czynne od 6.00 do 17.00.Do 17.00 muszę odebrać i nie muszę deklarować jednej godz.Mogę odebrać o 16.00,15.00 czy nawet o 12.00....tylko o 12.00 nie zdarzy zejść obiadu. Nie wiem...może u was jest inaczej (?) pewnie zaraz znajdą się mamy,które z mieszają mnie z błotem, ale po prostu pytam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w przedszkolu też są czytniki. I pod koniec miesiąca Pani z księgowości przekazuję karteczki ile należy dopłacić i nie ma problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×